Marquez pisze:Ktoś mieszał 2c-b z większą ilością alkoholu? Mnie ostatnio nieco przerosła faza, kiedy wybrałem sie na większą impreze plenerową. Było zimno i wydawało mi się, że słabo klepie, to sobie dorzuciłem i zacząłem drinkować i w penym momencie muza zaczęła mnie rozpier.. w negatywnym sensie, usiadłem, zamknąłem się w sobie i przez pół godziny próbowałem złapać równowage psych. Tydzień wcześniej po dorzutce też miałem nieogar kiedy dużo się zaczynało dziać wokół mnie. Może ten drug nie do końca nadaje się na imprezy cy to może kwestia picia do tego alko?
Ogólnie drug jest spoko, jak dla mnie działnie inne niz mdma, jest ciekawie, miło, ale czasem mocy brak, a po głowie spacerują różne, również czarne myśli. Taki trochę scarry drug. Najlepsza była reakcja mojej panny przed wyjściem na poprzednią imprezę.. Siedziała na krześle przy stole, popatrzyła na mnie ze smutną miną i powiedziała takim bardzo smutnym głosem "No weź popatrz na mnie.. jak ja teraz wyglądam. No i ja mam teraz taka wyjść z domu?!" A wyglądała bardzo dobrze, no może poza miną :)
delirium77 pisze:Mam z kumplami zaplanowanewgo tripa na jutro. Wszystko już w miarę przygotowane, wzięte urlopy itp. Niestety wczoraj wróciłem z nart z drobną kontuzją żuchwy (w sumie zjadłem dziś dwa posiłki aczkolwiek nie obyło się bez bólu). Mieliśmy brać LSD (240ug) + MDMA (100mg) ale teraz boję się dużego szczękościsku, który w tej sytuacji mógłby być nieprzyjemny.
Czy po 2-cb mieliście szczękościsk? Przeczytałem cały ten temat ale nie znalazłem odpowiedzi na to pytanie.
Jeśli chodzi o dawkę to dla mnie i jednego kumpla było całkiem mocno, pozostali koledzy czuli lekki niedosyt, choć warto zwrócić uwagę, że Ci koledzy większość czasu spędzili wspólnie w jednym pokoju przy załączonej muzyce. Natomiast samemu w ciemnym, cichym pokoju psychodela wzrastała znacznie. Mocą porównałbym do 2gr łysiczek czy 180ug LSD.
Jak dla mnie na mocną jazdę w bezpiecznych warunkach następnym razem wziąłbym ok 45mg i myślę, że to by było w sam raz, natomiast na koncert/festiwal plenerowy wziąłbym mniej, maks 25mg, bo jednak były momenty gdzie człowiek słabo ogarniał.
Wizualnie bardziej przypominało LSD niż grzyby, ale nie zgodzę się z opinią, że to takie coś pomiędzy LSD a MDMA. Ja bym 2C-B postawił na tej samej półce co LSD, LSA, grzyby i zapewne meskalina (zapewne, bo nie próbowałem).
Owszem było czuć wpływ serotoniny, jednak po ww psychodelikach miałem podobne odczucia.
Bodyload utrzymywał się aż do peaku i był dosyć męczący. Po peaku dalej odczuwalny ale już dużo mniej.
Love drug? Koledzy zaprzeczają, ja natomiast miałem podniesiony znacznie poziom energii seksualnej ale po innych psychodelikach mam podobnie.
Odnotowałem też mały szczękościsk.
Nie mogłem się powstrzymać od śmiechu ,śmiałem się z czegokolwiek choćby pani w żabce ,aż brzuch po 2 h bolał
a do tego pastelowe kolorki
11 sierpnia 2020CATCHaFALL pisze: Ty kurwo już sklej tą pizdę tak samo, bo ani to śmieszne, ani żałosne w twoim wykonaniu.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/7/70233685-7e42-47ee-8f9a-a7d93479c526/SATIVA-INDICA.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250816%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250816T092401Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=5f7325de19930bea342ee81171946cf35a1adc66a414d2070d5bf8cf1d1cd008)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.