ODPOWIEDZ
Posty: 95 • Strona 5 z 10
  • 108 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: ferrari »
To oboje piszcie o ich działaniu tylko bardzo szczegółowo... łącznie ze skutkami ubocznymi i jak jest z zejsciem no i najważniesze jak działają, czy w ogóle działają i jak długo i ile tego się zarzuca..
Ostatnio zmieniony 18 lipca 2007 przez ferrari, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 82 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Qkacz »
No i jak z tymi "sztucznymi" pigulami? Tez czekam na paczke i nie wiem czy jak przyjdzie to od razu zjesc cale opakowanie, czy pojedynczo moze %-D

A co do Energy, to bylem kilka razy i przyznac musze, ze sie nie zawiodlem. Ale jak ktos powiedzial "co kto lubi". W porownaniu z naszymi śląskimi klubami (chociazby WW Katowice) to Energy jest dyskoteką marzeń ;-) Oczywiscie najlepsze sa te panele LCD nad pisuarami w meskim WC :-D
Jesli bedzie jakis zlot wlasnie tam, to ja sie pisze na to. Tylko proponuje pojechac wtedy jak bedzie jakas konkretna impreza (np. Kings Of Hardstyle z Deepack i Enigmato ;] 21 wrzesnia ) bo tak na zwykla dyske to chyba niewarto sie tłuc tyle kilometrow w jedna strone.

@jst: skoro Energy jest zjebane, to jaki poleciłabyś klub na poludniu Polski? tylko taki gdzie graja ostrzejsza muze (no moze poza schranz ) :-)
Uwaga! Użytkownik Qkacz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 108 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: ferrari »
Stary kwaciarz odezwij się co z tymi syntetycznymi pixami bo jestem bardzo ciekawa i myślę, że nie tylko ja:-)
i Ty Fasolka jeśli już je zarzuciłaś to daj znać
Czekamy:)
  • 82 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Qkacz »
Chyba ich tak porobilo, ze nie sa w stanie pisac ;-)
A tak przy okazji tych kapsulek "prawie jak ecstasy" to jak ktos jest zainteresowany szerzej tym tematem, proponuje zajrzec do watku BZP, TFMPP...? funk pills? tam jest podanych kilka adresow do sklepow internetowych i jest tez kilka opinii co warto zamowic a czego sie wystrzegac :-) Ogolnie temat bardzo ciekawy zwlaszcza teraz kiedy tak tudno u nas o dobre piguly.

PS. Jakby cos, to w sobote wybieram sie do tego Energy. Milo by bylo poznac jakiegos forumowicza i wrzucic razem z nim "sztuczne" pixy %-D
Uwaga! Użytkownik Qkacz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1071 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: newbe »
Fasolkaaa pisze:
Te niby "ziołowe"? To koniecznie daj znać co i jak bo właśnie dzisiaj wyszła do mnie paczuszka i nie wiem czy się cieszyć czy płakać :-D
Aż mnie to zdziwiło 8-( syntetyczne pixy działają!
No i jak z tymi "sztucznymi" pigulami? Tez czekam na paczke i nie wiem czy jak przyjdzie to od razu zjesc cale opakowanie, czy pojedynczo moze %-D
zjedz od razu 3 na raz, ja zjadłem 2 i luta była całkiem przednia lecz mam wyrobioną dość dużą tollerke na E, wiec planuje zarzucić teraz 3-4.
To oboje piszcie o ich działaniu tylko bardzo szczegółowo... łącznie ze skutkami ubocznymi i jak jest z zejsciem no i najważniesze jak działają, czy w ogóle działają i jak długo i ile tego się zarzuca..
Wrzucilem 2 na półpełny żołądek, od razu jak weszliśmy na disco. Mojego forumowego kolegę ostro pogniotło(euforia, szczękościsk, niekontrolowane ruchy rękami, zaciskanie pięści itp itp) natomiast mi po godzinie od zaaplikowania nic się nie działo. Myślę sobie że lipę dostałem więc udałem się na parkiet spróbować sobie wkręcić działanie syntetycznych piłek. Ku mojemu zaskoczeniu nagle zalała mnie fala gorąca, ciarki po plecach, niepohamowana energia do tańczenia która rozpierdalała mnie od środka. Pojawił się rogal na twarzy, empatia, delikatna euforia, muzyka też przednio wchodziła, troche mi gięło szczenę. Jedynym skutkiem ubocznym który zaobserwowałem były zimne poty bo wkurwiało mnie przyklejanie się do własnego ubrania ale pomijając to, było całkiem zajebiście.

Mocne pierdolnięcie trzymało tak z 3 h, potem działanie słabło ale delikatne działanie "ekstazy" czułem jeszcze po powrocie do domu - takie przyjemne ciarki spływające po plecach.

Najlepiej chyba jest wrzucić 3 na start, potem 2 jak już działanie 3 osłabnie ;)
pozdr
The World Needs Truthfulness, Compassion, and Forbearance
  • 108 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: ferrari »
No to skusiłeś mnie dzisiaj sobie zamówię te legalne pixy:)
  • 108 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: mati200 »
Ja nie wiem ale mnie nie pogieło wogóle :). Syntetyczne piguły na mnie nie działają ... Wrzuciliśmy razem z starym kwasiarzem,newbem i igim po 2 piguły.Siedzimy na loży i gadamy a nagle Igi i stary kwasiarz skręcają sie z przyjemności :D.Ja z newbem poszedłem na parkiet .Jemu weszła jakaś kapa a mi nie.Cały czas czułem jakby to wchodziło ale nigdy sie nie rozkręciło do końca.
Spróbuje jeszcze kupić te kryształy MDMA a jak to mnie nie wyczesze to kończe z ćpaniem :/ ... bo wszystko jest dobre zaczynając od zielska kończąc na koksie (hera itd pewnie tez ale nie próbowałem), a ku*** dropów nie ma dobrych . Mój ukochany drag ginie gdzieś w ciemnościach ...
  • 1071 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: newbe »
[quote="mati200"]
Spróbuje jeszcze kupić te kryształy MDMA a jak to mnie nie wyczesze to kończe z ćpaniem ]
nie zapominaj o kwasie :D
The World Needs Truthfulness, Compassion, and Forbearance
  • 108 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: ferrari »
Starego kwasiarza chyba nieźle pozamiatało po tych syntetycznych pixach skoro do tej pory się nie odezwał ;-)
  • 2 / / 0
Witam. Od jakiegoś czasu śledzę to forum, ale dzisiaj postanowiłam, że sama coś napiszę. Pierwszym, którego zaczęłam brać był tramal. Na początku bardzo często, później coraz mniej, aż w końcu jedynie okazyjnie. Następna była feta. Zaczęłam jeździć na dyskoteki ciężko było wytrzymać do rana trzeba było się wspomóc. Ale któregoś pięknego dnia trafiłam przez nią do szpitala, miałam dużo nieprzyjemności i od tamtej pory ( jakieś 3 lata wstecz ) nie wzięłam jej do ust.
Moi znajomi zawsze brali piguły. Ja się bałam, raz mi się zdarzyło wzięłam pół i więcej nie chciałam. Po jakimś czasie była już jedna no i nieźle pamiętam mnie wtedy wyczesała. Od czasu do czasu zdarzało mi się je jeść, ale tylko na dyskotekach. Później przestałam, ale od tygodnia znowu zaczęłam. Tym razem z dwoma kolegami z osiedla.
I tak np. wczoraj zjedliśmy sobie po 2 wisienki. Dla nich podobno było trochę za słabo jednak ja wcale nie narzekałam. Było bosko. Piliśmy sobie gorącą herbatkę, słuchaliśmy muzy, później poszliśmy połazić po mieście. Szczerze to bardzo mi się takie coś podoba i obawiam się, że mi to nie minie, bo siedzę teraz i myślę, że fajnie byłoby zjeść sobie jakaś tabse. Ale z tego co widzę to nie tylko ja. Żałuję, że wcześniej nie odważyłam się tego brać. No ale myślę, że teraz nadrobię zaległości.
Pozdrawiam :)
Uwaga! Użytkownik famagosta nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 95 • Strona 5 z 10
Newsy
[img]
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków

Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.