Wątki traktujące o muchomorze czerwonym (Amanita muscaria).
ODPOWIEDZ
Posty: 3672 • Strona 347 z 368
  • 2534 / 597 / 0
Moze i można,ale smaczny on raczej nie będzie xd
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1639 / 1031 / 7
No nie możnaa.
Chodzi o kwas ibotenowy, który jest toksyczny. Czeka się te przysłowiowe trzy miesiące, aby naturalnie się ulotnił i wtedy można spokojnie działać z tymi kapeluszami. To jak z potrawami, wymagają przygotowań, albo przypraw. Surowy kurczak jest również niejadalny. Za to po upieczeniu już owszem. To samo muchomor, po wysuszeniu i odczekaniu odpowiedniego okresu czasu będzie "jadalny".

Co do temperatury – skoro najczęściej robi się z tego wywar do picia, to można i kombinować potrawowo, tylko po co?

Stąd między innymi utarło się z tymi trzema miesiącami, ze dzięki amanitom wzięła się tradycja światełek na choince, latające renifery, czy ich świecące nosy, czego skutkiem bylo zjedzenie muchomora w tym czasie...
𝕊𝕥𝕒𝕪 𝕨𝕚𝕝𝕕, 𝕄𝕠𝕠𝕟 𝕔𝕙𝕚𝕝𝕕.. 🌙
  • 7 / 1 / 0
22 września 2022Atropolamine pisze:
Małe również się nadają.Trzony wyrzuć,używa się jedynie kapeluszy.
Niektórzy też zrywają blaszki, słusznie czy nie ?

Scalono — CATCHaFALL
22 września 2022CATCHaFALL pisze:
No nie możnaa.
Chodzi o kwas ibotenowy, który jest toksyczny. Czeka się te przysłowiowe trzy miesiące, aby naturalnie się ulotnił i wtedy można spokojnie działać z tymi kapeluszami. To jak z potrawami, wymagają przygotowań, albo przypraw. Surowy kurczak jest również niejadalny. Za to po upieczeniu już owszem. To samo muchomor, po wysuszeniu i odczekaniu odpowiedniego okresu czasu będzie "jadalny".

Co do temperatury – skoro najczęściej robi się z tego wywar do picia, to można i kombinować potrawowo, tylko po co?

Stąd między innymi utarło się z tymi trzema miesiącami, ze dzięki amanitom wzięła się tradycja światełek na choince, latające renifery, czy ich świecące nosy, czego skutkiem bylo zjedzenie muchomora w tym czasie...
nie widziałem że tutaj ty też dobra duszyczko odpowiedziałaś, dlatego wyżej zapytałem o blaszki :)
Ja już niestety wrzuciłem z blaszkami te grzybki. Mam nadzieję, że 3 miesiącach da się to zjeść. Może po prostu będzie w suszu procentowo mniej muscymolu. Bo wstepny plan jest taki żeby to wysuszyć i zmielić na proszek. Ale widziałem tyle fajnych przepisów że może coś innego się wykombinuje jak wywary itd :)
Jutro z samego rana jadę po kolejne więc te kolejne już zrobię bez blaszek :D
Dziękuję.
  • 2534 / 597 / 0
Tak,szybciej się suszą a blaszki nie zawierają nic cennego.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 357 / 47 / 0
Udało mi się nazbierać z 5 zdrowych, nierobaczywych grzybow. Straszna pustka w lesie. Właśnie się suszą, a ojciec mi powiedział że to trujaki i że jestem jebnięty xD sam jesteś jebnięty. Ale do rzeczy...

Ile gramowo wychodzi tych kapeluszy, bez blaszek na dobrego tripa? Waga 85kg. Chodzi mi głównie o konkrety, bo powiedzenie 5 kapeluszy może wprowadzić w błąd, moje są nieduże + jeden spory.

Przy myciu, troche potraciły białych kropek. Czy one majaąwpływ na działanie grzyba?
"Jak udała się wizyta- recepta wypisana na sen i fobie?
Do dziś wybieram numer Grzesia, chociaż leży w grobie
Znów umarło kilka osób, ja tylko czekam na swą kolej
My tylko czekamy w kolejce"
  • 2534 / 597 / 0
Byłem przedwczoraj i u mnie już pełno amanitek.Trzeba też znać dobre miejscówki.Odwiedzilem spot,ktory był dobry w zeszłym roku i się nie zawiodłem.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 357 / 47 / 0
No to pięknie!
Ja mieszkam przy lesie, telefon miałem rozładowany i chodziłem koło domu żeby się nie zgubić, przez godzinkę
Jutro może pochodzę znowu trochę i coś nazbieram. Chcę tego sporo na cały rok.
"Jak udała się wizyta- recepta wypisana na sen i fobie?
Do dziś wybieram numer Grzesia, chociaż leży w grobie
Znów umarło kilka osób, ja tylko czekam na swą kolej
My tylko czekamy w kolejce"
  • 8 / 1 / 0
25 września 2022Atropolamine pisze:
Byłem przedwczoraj i u mnie już pełno amanitek.Trzeba też znać dobre miejscówki.Odwiedzilem spot,ktory był dobry w zeszłym roku i się nie zawiodłem.
Też zauważyłem dużą różnicę w porównaniu z poprzednim tygodniem. Zrobiło ich się sporo i nawet nie trzeba specjalnie szukać. Pierwsze lepsze brzózki przy drodze leśnej zawsze kryją przynajmniej jeden kapelusz.
  • 54 / 12 / 0
U mnie też już są. Postanowiłem w ramach eksperymentu ususzyć trochę trzonów i sprawdzić jak u nich z mocą. Trzony pantherin nawet całkiem dobrze działały, może i muscarie coś posmyrają. Dam znać po testach.
  • 515 / 110 / 7
Cześć nagrałem krótki film o Amanicie w którym mówię co i jak zapraszam do oglądania <3

https://www.youtube.com/watch?v=abbfHZoQNrU
ODPOWIEDZ
Posty: 3672 • Strona 347 z 368
Newsy
[img]
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume

Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.

[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.

[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.