Pochodna kwasu gamma-aminomasłowego, o działaniu podobnym do modulatorów GABA (lecz nie działająca w ten sposób).
Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 555 • Strona 35 z 56
  • 553 / 117 / 0
@Up rzeczywiście, bupra. No cóż przy schodzeniu z kosmicznych dawek pręgi najwidoczniej jest sens. Uważam, że ma to sens.
Obecnie żre tylko 300 mg dziennie... Natomiast bywało różnie... Zmniejszając dawki jesteśmy narażeni na ataki padaczki więc tym bardziej podpiszę się pod powyższą rozpiską.
  • 761 / 105 / 0
Nie znam buprenorfiny ale narazie mnie nie interesuje ona. Bo zaczynam przygodę z Pregabalina. Biorę ja na odstawkę benzo. Moja dawka zapisana przez magika to 300. Nie wiem czy będzie sens podnoszenia tej dawki a potem schodzenie czy zostanę na 300. Będę go słuchał i dyskutował dokładnie na ten temat. Obecnie już od 2 dni tylko poranne 5 mg relanium. 300 pregi ( chodź czuję że szybko tolerancja na ten lek rośnie, albo to benzo-skręt) Dulsevia mam wejsc na 60 mg i Perazyna 100. I właśnie ostatnio się trochę boję że wjebie się w Pregabe i jak będę schodził z Pregabaliny dostanę ataku padaczki.
Uwaga! Użytkownik Palkrolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Hej, biore prege codziennie od ok. 3tyg po 100mg bo mam przepisana przez psychiatre. Jakies dwa tygodnie temu zarzucilam 500mg i byl taki chill, blogostan i gdy probowalam chodzic nogi nie chcialy wspolpracowac bo czulam sie jakbym byla pijana. Bylo dosyc przyjemnie. Od tamtego dnia dalej biore taka dawke jak mam przepisana, ale dzisiaj gdy wzielam 800mg, nie czuje totalnie nic. Kiedys zmixowalam pregabaline z metylofenidatem (medikinet), zeby urozmaicic faze i sie udalo. Dzisiaj zrobilam tak samo (5mg medikinetu) ale nic to nie pomoglo. Na ile dni musze odstawic prege zeby spadla mi tolerancja i zebym dalej biorac chociazby 400mg poczuc cokolwiek (rekreacyjnie)??
  • 1037 / 242 / 0
Nie możliwe żebyś nie poczuła nic po takiej dawce tu ludzie potrafią po miesiąc jechać z dawkami 1k plus i dzień w dzień być tak samo ujebani, tolerancja na pregabaline rozwija się powoli i szybko spada, nie jedz przez 3 dni zupełnie nic wszystko z ciebie wyjdzie i 400mg na pewno zadziała.

spada tak samo szybko jak rośnie, czyli bardzo szybko - detronizator
  • 553 / 117 / 0
19 października 2023Palkrolik pisze:
Nie znam buprenorfiny ale narazie mnie nie interesuje ona. Bo zaczynam przygodę z Pregabalina. Biorę ja na odstawkę benzo. Moja dawka zapisana przez magika to 300. Nie wiem czy będzie sens podnoszenia tej dawki a potem schodzenie czy zostanę na 300. Będę go słuchał i dyskutował dokładnie na ten temat. Obecnie już od 2 dni tylko poranne 5 mg relanium. 300 pregi ( chodź czuję że szybko tolerancja na ten lek rośnie, albo to benzo-skręt) Dulsevia mam wejsc na 60 mg i Perazyna 100. I właśnie ostatnio się trochę boję że wjebie się w Pregabe i jak będę schodził z Pregabaliny dostanę ataku padaczki.
To dobry magik- 300 mg na start (wow). Dla mnie na początku wypisał 75 mg... Jeśli do tego dostałeś relanium i ten piątki to całkiem w porządku zestaw dostałeś.
Trzymam pregabalinę na stałej dawce i jest w porządku.
Przez te pieprzone limity co raz trudniej o receptę gdy przesadza się dawkami.
Rozsądny jest magik, który przepisuje 300 mg na dzień i odpowiednio zabezpiecza pacjenta w dany lek, np. pregabalinę.
  • 1871 / 304 / 0
Ty co panike siejesz @jak89
75-ki to są wyprodukowane pod schodzenie tylko praktycznie.
Normalną dawką jest 150 x 2 na początku terapii to standard i nie jest to żadne "wow"
konto od 2011 roku (ban kiedyś, totalnie nieważne)
  • 927 / 288 / 5
@aurora20 przypomnę że kiedyś dawka zaczynała się od 25 nie od 75.
300 to jest dużo. Powinno się zaczynać od 75mg, u sporej grupy ludzi działa, a zaczynając od 300 wyjebujemy tolerkę na start
"Nie istnieję, nigdy nie istniałem, ale skoro Ty już istniejesz to może i ja zaistnieję."
"Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
  • 553 / 117 / 0
23 października 2023aurora20 pisze:
Ty co panike siejesz @jak89
75-ki to są wyprodukowane pod schodzenie tylko praktycznie.
Normalną dawką jest 150 x 2 na początku terapii to standard i nie jest to żadne "wow"
Daj mi spokój- nie sieję paniki!
Oczywiście, że 300 mg na początek to jest 'wow'.
Zaczynasz przygodę z daną substancją od najmniejszej dawki!
Każdy lekarz ci to powie.
Z resztą...jestem w ciągu...używam pregabalinę od dwóch, morze trzech lat... Teraz jem 300 mg i czuję, że to na mnie działa.

scalono - detronizator

Prawda jest taka, że obecnie Pregabalina to najlepszy lek, który bez problemu można otrzymać od lekarza POZ i dobrze się nim bawić.
Jeśli czytam, że jakiś magik przepisał komuś na start 300 mg to jestem w szoku. Co z sercem? Przecież pręga ostro na nie wjeżdża...

scalono - detronizator

@aurora20 chciałbym ciebie, cwaniaku zobaczyć po 300 mg pręgi.
Przecież po osobie będącej po tej ilości widać, że coś było brane. Pregabalina mocno wchodzi na oczy.
  • 1871 / 304 / 0
@jak89 zablokowałeś mnie, bo? 150 x 2 to normalna dawka dla małej 50-killogramowej dziewczynki. 75-ki na początku na wejście i końcu na zejście 2x150 to standard i nie "nie widać"
konto od 2011 roku (ban kiedyś, totalnie nieważne)
  • 927 / 288 / 5
@aurora20 nie wiem co więcej ci powiedzieć jak to że się mylisz po prostu.
To że są lekarze którzy praktykują tak to nic nie zmienia. Jak OxyContin był na fali wznoszącej też popularną praktyką było zaczynanie dawkowania od 40mg, koncerny do tego namawiały i twierdziły że tak jest lepiej. Teraz jak praktycznie zaprzestają dostaw 25mg i 50mg a rozpowszechniają 300mg to jest to ten sam model działania co przy oxycontinie.
Niektórzy uważają też że cztery piwa to nie picie i iż nie jest to duża dawka dla nikogo ale nie zmienia to faktu iż jest tak samo jak dużą dawką jest 300mg.
Tak podnoszenie dawki wraz ze wzrostem tolerancji jest praktykowane nagminnie ale:
po pierwsze podręcznikowo patrząc dawkę podnosi się wraz ze wzrostem tolerancji w chorobach jak epilepsja, nowotwory (leki przeciwbólowe), stwardnienie rozsiane itp. a nie przy lęku wolnopłynącym czy atakach paniki gdzie takie metody tylko pogarszają sprawę
po drugie lekarze tak robią nagminnie z lenistwa, bycia konowałem i braku innych możliwości, a nie dlatego iż tak należy. Zdrową i prawidłową praktyką jest drug holiday, zarówno rozumiany jako przerwa jak i zamiana na inny. Czekamy aż tolerancji spadnie i wracamy do specyfiku.
W żadnym wypadku zaczynanie od 300mg nie jest uzasadnione ani normalne czy też właściwe.
"Nie istnieję, nigdy nie istniałem, ale skoro Ty już istniejesz to może i ja zaistnieję."
"Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
ODPOWIEDZ
Posty: 555 • Strona 35 z 56
Newsy
[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.

[img]
Największa w historii analiza potwierdza: marihuana skuteczna w leczeniu objawów nowotworowych

W ciągu ostatnich miesięcy świat nauki zyskał dostęp do największej metaanalizy dotyczącej zastosowania marihuany w terapii nowotworów, przeprowadzonej przez Whole Health Oncology Institute we współpracy z The Chopra Foundation i opublikowanej w prestiżowym czasopiśmie Frontiers in Oncology. Wyniki są jednoznaczne – istnieje przytłaczający konsensus naukowy, że medyczna marihuana skutecznie łagodzi objawy choroby nowotworowej i poprawia jakość życia pacjentów.

[img]
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków

Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.