chusajn pisze:Nie ma. Donosowo ciut szybciej wchodzi i nie musisz mieć pustego żołądka.
@plodny92 widzę ekipa lataczy z naszego miasta dalej działa jak powinna.
Pozdro od Jumpera.
Tryptaminek pisze:wszystkie substancje oddziałujące na receptory serotoninowe wywołują tolerancję krzyżową
Co do tolerancji po homecie to ważna jest siła fazy, po uprzyjemnieniu wieczora małą dawką tydzień spokojnie wystarczy, po ciężkim psychodelicznym rozkurwieniu u mnie 2 tygodnie niestety nie dały rady.
Czeslaw pisze:Co do tolerancji po homecie to ważna jest siła fazy, po uprzyjemnieniu wieczora małą dawką tydzień spokojnie wystarczy, po ciężkim psychodelicznym rozkurwieniu u mnie 2 tygodnie niestety nie dały rady.
emerx pisze:dla nbome tak 2 tygodnie powinny wystarczyć
SzatanskiSkoczek pisze:Dobrze wiedzieć, bo trochę mnie przerażała myśl o pustym żołądku
zależy jak wielkim łasuchem jesteś
W piątek tripowaliśmy z Mahometem w 14 osób, istne szaleństwo. Nie ma wspanialszego sposobu spędzania czasu ze swoimi przyjaciółmi i znajomymi niż wspólne tripowanie na psychodelikach lub emde. Psychodeliki niesamowicie uwypuklają relacje międzyludzkie, prowadzą do niesamowitych rozmów i wspólnych rozkmin. Wspólne tripowanie na łonie natury to po prostu taka tymczasowa psychodeliczna utopia. Fakt, że samemu czy w 2-3 osoby jest głębiej, ale za to w grupie tyle się dzieje! Odnajdywanie sensu wszystkiego gdzieś pod drzewem w lesie, zachwycanie się chmurami, totalne otwarcie na świat, świat, świat!
I to wspaniała sprawa obserwować ludzi, którzy pierwszy raz brali psychodelik. Kiedy podchodzą do mnie i ze łzami w oczach mówią : 'dziękuję, że otworzyłeś mi głowę' to jestem w chuj szczęśliwy :-D
A tak swoją drogą, przez 2 pierwsze razy 25mg maho wywołało u mnie spory mindfuck i rozpierdol, a tym razem po 30mg miałem piękne wizuale, ale totalny, trzeźwy niemalże ogar. Najwyraźniej pora już na większe dawki.
Bezimienna, bezkształtna energia, która przenika wszystkie żywe istoty.
Czyste wezwanie dla naszej wewnętrznej natury,
aby zbudziła się z naszego codziennego życia, naszego strachu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/portfelzpisza.jpg)
Młoda kobieta znalazła portfel z narkotykami
Młoda mieszkanka Pisza przekazała policji znaleziony portfel, w którym oprócz dokumentów i gotówki znajdowały się narkotyki. Dzięki jej reakcji funkcjonariusze szybko ustalili właściciela zguby i zabezpieczyli kolejne środki odurzające
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/piana.jpg)
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki
Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/takeshi_niinami.jpg)
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne
Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.