Na twoim miejscu poczekałbym tak do końca czwartego tygodnia od uruchomienia uprawy i jeśli nic by nie ruszyło, to spróbowałbym brutalniejszego stresowania grzybni - tzn. wyjąłbym ciastko z pudełka, przeciął wysterylizowanym nożem na pół i wstawił do nowego terrarium (zrobionego z dużego plastikowego pudła), traktowanego tak jak wcześniej torba (tzn cbodzi mi o wachlowanie i nawilżanie). To jest dość drastyczna metoda, ale czasem działa - z autopsji wiem, że ciastka uszkodzone podczas wyjmowania ze słoików (np. takie które utknęły i do ich wyjęcia konieczne było zbicie słoika - co się zwykle wiązało z pęknięciem samego ciastka, bo ja niedelikatny niestety jestem) potrafią dawać duże plony. No i nie będziesz miał nic do stracenia.
Oczywiście robić tego nie musisz, to tylko taka sugestia na bazie moich subiektywnych doświadczeń, nie traktuj tego jak pewnej wiedzy.
10 marca 2022downtown pisze: Cześć!
Szukam pomocy, nie mogę znaleźć jednoznacznej informacji na forum. Załączam zdjęcie grzybów. Zebrałem ładne plony, chciałem je wysuszyć w piekarniku (wiem wiem, mój błąd), temp. natomiast nie była zbyt duża (30-50 stopni) często wietrzyłem piekarnik, a grzyby zrobiły się czarne. Pachną ładnie, nie wyglądają na popsute, martwi mnie jedynie kolor. Czy ktoś z Was spotkał się z podobną sytuacją? Myślicie, że grzyby są nadal dobre? Z góry dzięki!
Poza tym mam swoje pytanie - mam growkit golden teacher, aktualnie idzie drugi flush. Jestem świadom, że grzybów będzie coraz mniej, oraz że ciastko może mieć najowocniejsze miejsca, jednak teraz jest ich naprawde sporo mniej i bardzo im się upodobał ten jeden róg. Chciałem się zapytać w związku z tym czy mieści to się jeszcze w normie, czy coś mogło pójść nie tak. Mają ciepło - są blisko grzejnika, oraz wietrzone 2 razy dziennie. Woda wlana do torebki. Wszystko robione jak za pierwszym razem z tą różnicą, że współlokator omyłkowo je wietrzył przez chwile zanim wyszły piny. Dołączam 2 zdjęcia - jedno ukazujące pierwszy flush i jedno drugi. Z góry dziękuję ;)
[ external image ]
[ external image ]
Mam taki problem ze Grzybki zaczęły wyrastać jakby w środku ciasta między ściankami wie ktoś może czemu tak się dzieje ? I co mam z nimi zrobić czy urosną normalnie ?
Obstawiam, że prawdopodobnie rosną ci po bokach, między ścianką pudełka a grzybnią, bo masz nieoklejone pudełko i światło dostaje się przez ścianki do grzybni. Jeśli tak - wszystko będzie ok. Gdybyś faktycznie dużo czytał o ich uprawie, to na pewno byś na to wpadł, bo to jest elementarna wiedza - grzyby pinują na oświetlonych częściach grzybni. Światło dostaje się na grzybnię po bokach, więc grzyby mogą wyrastać na bokach.
Nie traktuj tego posta obraźliwie, po prostu pisz dokładnie co się dzieje albo wrzucaj zdjęcia. A najlepiej studiuj temat ile wlezie zanim zaczniesz pytać, bo śmiecisz.
https://megawrzuta.pl/download/0487937e ... 2c258.html
Powiedzcie mi proszę kiedy mam je zebrać i w jaki sposób? Na co zwrócić uwagę? Delikatnie wyciągnąć/wyrwać?
mam pierwszego kita Golden Teacher, pierwszy zbiór super, 25g suszków, moc odpowiednia. Drugi rzut niestety spieprzyłem, zostawiłem raz otwarty worek na noc i grzyby przestały rosnąć a kapelusze zrobiły się trochę czarne. Ściąłem je i postanowiłem spróbować jeszce raz. W trzecim rzucie wyszło ich naprawdę sporo, ale rosną bardzo wolno. Dziś mamy już ponad 2 tygodnie a grzyby są bardzo skarłowaciałe a zaczynają się już otwierać. Kapelusze nie wyglądają najlepiej (foto); po krótkim researchu myślę, że to bacillus i trzeba było kita wywalić już po drugim rzucie, ale chciałbym się jeszcze upewnić. Nic z tego nie będzie? Kit do kosza?
Warunki maja dobre, stała temperatura 23 stopnie, otwierane 2 lub 3 razy dziennie, w pierwszym rzucie było super.
Zapach pieczarkowy, ale coś zczerniały te dzieci.
Jest to chyba już 5 lub 6 zbiór, do tego ciastko jest już przewrócone dół do góry, no i czarne kolory wychodzą na grzybni :( help
Wszystko jest ok, ale zetnij je jak najszybciej, nie ma sensu żeby dalej rosły. Mocy nie zyskają, a tylko się będą tak wywijać i sypać tym czarnym świństwem i brudzić wszystko wokół.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.