TALK - Rozmowy [H]

[supersierzant11]

żebyś nie skonczył jak @Szefowski global ;d
Szukamy furtki do innego wymiaru żeby się z tamtego wyrwać, to jest właśnie nasza rzeczywistość. Ale jedzenie gałki i wizyta u psychuszki to w dalszym ciągu będzie związek przyczynowo-skutkowy, pozdrawiam

[london5]

Wczoraj z rana ok 9-tej rano zjadłem 30 gramów mielonej z Pryzmatu.
Czekałem na efekty cały dzień i dupa, zero.
Doszedłem do wniosku, że gałka jest kapryśna jk koda.

[WladyslawWygiello]

Bo to pod napletek się bierze głuptasie. Myślisz że skąd nazwa gałka.

WARN - notoryczny spam, trollposting @V44

[global108]

@london5 W czwartek miałem podobnie - zeżerłem 3 mielone kamisy i po paru godzinach tylko mega zmęczony byłem z podpuchniętymi oczami. Ma coś z kapryśności kody - choć nie aż tak - 90% miałem dobrych wejść. Swoją drogą gałka z paroksetyną i temazepamem (Signopam) pozwoliły mi w miarę bezboleśnie zejść z kodeiny, którą spożywałem przez 6 lat - 550 mg docelowo (3 paki thio i 1 neo). Od 3 lat jestem czysty od niej, tylko sporadycznie tramca łykam (raz na 2-3 tygodnie po 750 mg). Z gałą też będzie dłuuuga przerwa, nie zabieram jednak do psychuszki. :)

[Szefowski]

zjadłem 6g gałki po długiej przerwie . Na początku piękny trip, ale potem serce zaczeło walić jak młot, ciśnienie 170, problemy z mówieniem i chodzeniem i zdrętwienie kończyn . Przeszło po 2 godzinach samo bez leków, wszystkie wyniki dobre, spędziłem 2 dni w szpitalu . Kiepsko

[motocyklista]

@Szefowski, lepszego znaku że to nie jest zabawa dla Ciebie już chyba nie dostaniesz. Ile masz lat w ogóle? Bo po lekturze Twoich postów można odnieść wrażenie, że masz raczej naście, co? Tak czy inaczej, im wcześniej pokierujesz swoje życie na inne tory niż te związane z tematyką tego forum, tym lepiej.

[global108]

Żegnam gałę na AMEN raczej, bo dostałem olbrzymie zapasy zeszłorocznych łysic, które zdecydowanie bardziej wolę. Nie powiem - było miło - kilkaset tripów muszkatołowych w ciągu 40 lat, bez sensacji Szefowskiego. A zazwyczaj brałem więcej niż 6 g. Nawet do 50-ciu. Wszystko byłoby w niej OK, gdyby nie safrol chujny. Mirystrycyna czysta - to by było coś!

[archer]

@global108 poczekaj, aż zmiksujesz łysiczki z gałką, zanim pożegnasz "gałę na AMEN". xD

Żartuję, do psylo lepszy i zdrowszy jest DXM. A gałkę lepiej zmielić jako dodatek do porannej kawy albo na Boże Narodzenie do Eggnoga (swoją drogą - serwowanie gałki z żółtkiem, jako źródłem choliny, jest minimalnie zdrowsze niż sama gałka).

Cieszę się, że odpuszczasz gałkę, bo zaczynałem się już martwić. Może nie tyle o Ciebie, bo jesteś dorosły i doświadczony, ale o powrót mody na gałę u młodszych użytkowników forum.

Trzymam kciuki!

[Anatompuk]

Właśnie najbardziej reputację gałki zepsuła ta moda na pożeranie ilości rzędu 30 g wśród młodych ludzi, w takich ilościach, szczególnie spożywanych regularnie gała zdecydowanie jest mocno niezdrowa, ale w niewielkich ilościach na lekką fazkę typu 1 orzech ma nawet korzystne właściwości zdrowotne takie jak na przykład zmniejszenie sarkopenii (rozkładu mięśni postępującego z wiekiem) czy poprawa krążenia, a jednocześnie w takich ilościach u większości ludzi nie wywołuje znaczących efektów ubocznych.