Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 5543 • Strona 317 z 555
  • 1680 / 266 / 0
Jeśli chodzi o amfetaminę to symptomów, schorzeń i innych fiksacji organizmu jest tak wiele, że prawdopodobnie w Twoim przypadku to wina amfetaminy. Ciało sinieje z odwodnienia + przyspieszony metabolizm + zaburzone wchłanianie pokarmu/potrzebnych witamin, a to wszystko powoduje intensywna zabawa z panią a. No i hipotermia często występująca po amfetaminie odpowiada za sinienie głównie stopy i ręce.
ps: sprawdzone info
Największy przegryw na forum
  • 5299 / 104 / 0
Niech nikt nigdy nie łagodzi objawów amfetaminy tramadolem! Może taka kombinacja doprowadzić w bardzo łatwy sposób do padaczki, jeśli uprzednio nie weźmie się diazepamu, klonazepamu, lub innego bdz o działaniu przeciwpadaczkowym. Na zmniejszenie źrenic, opio, do tego dochodzi przekrwienie więc kropelki. W ten sposób - nie dość, że feta, to tramal klony i benzo, pięknie %-D

Yetison@ jak się jeździło?
Ostatnio zmieniony 25 marca 2013 przez pilleater, łącznie zmieniany 1 raz.
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 733 / 2 / 0
drag, to że ręce i stopy sinieją zauważyłam i wzięłam to za całkiem normalne. I to schodzi następnego dnia. A tamte wylazły i schodziły parę dni i to tak standardowo, w sensie zmieniając kolory tam z fioletowego na brązowy, zielony, żółty itd. Dlatego się zdziwiłam i w sumie nie z jakiegoś zmartwienia, a z czystej ciekawości chciałam się spytać skąd coś takiego.
Uwaga! Użytkownik ifau jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 26 / / 0
ifau pisze:
drag, to że ręce i stopy sinieją zauważyłam i wzięłam to za całkiem normalne. I to schodzi następnego dnia. A tamte wylazły i schodziły parę dni i to tak standardowo, w sensie zmieniając kolory tam z fioletowego na brązowy, zielony, żółty itd. Dlatego się zdziwiłam i w sumie nie z jakiegoś zmartwienia, a z czystej ciekawości chciałam się spytać skąd coś takiego.

skutki zazywania krokodyla? %-D
  • 223 / 1 / 0
ifau pisze:
Powiedzcie, jak to jest z siniakami po fecie? Bo miałam wrażenie, że wyszły mi po niej stare siniaki po iv - ale jak to stare, już mówię. Jakieś 4-5 dni przed fetą robiłam ostatni zastrzyk i ogólnie nie było po nich jakichś widocznych śladów (wiadomo prócz kropek) tylko naprawdę delikatne zasinienie. A po tych kilku dniach to już w ogóle wszystko zeszło i nic nie było widać. Po zażyciu amfetaminy w tamtych dwóch miejscach siniaki wyszły mi na nowo i to były o wiele bardziej widoczne niż wcześniej. No i dziwne było to, że miały ten kolor który siniaki mają na początku - taki fioletowy.
Możliwe, że masz słabe żyły i po prostu Ci pękają naczynka. Polecam coś na wzmocnienie żył np. rutynę. Magnez też wskazany (ja piję sporo kakao "Deko Moreno", które zawiera sporo magnezu i nie tylko poprawia samopoczucie, ale i zmniejsza zwałka.
Ostatnio zmieniony 25 marca 2013 przez Mefistofeles, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 733 / 2 / 0
Ale dlaczego miałyby pękać mi naczynka? Chodzi mi o to co ma do tego amfetamina. Wybaczcie mi, że zadaję może takie troche głupie pytania, ale jakby nie było, bierę to od bardzo niedawna.
Co do witamin, rutozydu i magnezu - biorę wszystko co trzeba. Tamte siniaki smarowałam maścią arnikową, żeby szybciej zeszły, smarowałam też maścią z heparyną w razie gdyby to coś z żyłkami było nie tak. Ale wszystko wróciło do normy.
Uwaga! Użytkownik ifau jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 146 / / 0
gramik1g pisze:
Witam , dopiero zaczynam przygode wiec prosze sie nie smiac jesli pytam o banalne rzeczy :P
Kazdy kiedys sie uczył :)

Więc tak: jak mam brać aby mocniej zadziałało ? chodzi o jakies szczegoły :)
Jak wy bierzecie ? odchylacie głowe po wciagnieciu ? popijacie ? a moze jeszcze inaczej.
Czekam na wypowiedzi ekspertów w tej dziedzinie :P
W sumie sniff (podanie donosowe) nie ma jakichs specjalnych tajemnych technik. Ja zawsze troche czekam zeby polknac splyw oczywiscie. Jak feta ma dla Ciebie za mala moc to rozwaz zabawe z alfa-pvp, powinno byc si tylko uwazaj z dawkami, ja bym zaczal od 15 mg czyli centymetrowej chudej kreseczki jesli nie masz kokladnej wagi.
  • 1857 / 70 / 80
Żeby mocniej działało trzeba wziąć więcej lub znaleźć lepszej jakości materiał, ale o wiele łatwiej wyjdzie wziąć więcej. Podczas wciągania wdychaj to jak średnio szybki głęboki oddech, nie rób tak że łapiesz zajebiście szybko i mocno powietrze. Tak samo jak odchylasz głowe do tyłu to praktycznie wszystko spłynie do żołądka czyli generalnie będzie słabiej i dłużej wchodzić bo substancja będzie wchłaniana tak jakbyś ją poprostu zjadł. Przy sniffie najlepiej właśnie wciągać tak średnio szybko albo nawet powoli, i trzymać glowę normalnie bo w tej drodze podania chodzi o to żeby sprzęt wchłaniał się z jamy nosowej. Jak masz warunki to dobrze jest przed rytuałem wypłukać sobie nos ciepłą wodą. Przyjęcie w taki mokry nos ładuje się zawsze szybciej. Tak samo jakieś 40-50min po sniffie możesz go sobie wypłukać z resztek sprzętu który tam pozostał bo właśnie takie resztki niszczą śluzówkę co potem prowadzi do krwotoków. Co do spływów, ja ich wogóle nie połykam tylko wypluwam wszsytko co spływa do gardła - nie jest to ekonomiczne ale bardzo mi one szkodzą. A jak wypluje to 3/4 negatywnych efektów mniej, i to przy wszystkich substancjach które wącham.
A i ostatnia porada - jak masz przed sobą kreske i banknot w dłoni, i schylasz sie żeby to właśnie przyjąć to tuż przed walnięciem wydmuchaj całe powietrze ustami w jakimś innym kierunku niz leży kreska. Bo kiedyś zdarzyło mi sie że tuż przed przyjęciem mam już banknot w nosie i zapominając się robię wydech i to powietrze rozdmuchuje kreske po całym stole.
  • 825 / 14 / 0
I potrzymaj za koniuszek nosa żeby nic nie wypadło ;-)
  • 192 / 2 / 0
Okej dzięki za opisy :) Myślałem że może macie jakies specjalne sposoby :)
PIerwszy raz wziałem miesiąc temu, taka mała kreska i trzymało mnie ponad 10 godzin, non stop power :D
I nie było po tym żadnego zjazdu.
Wziąłem o godz 17:30 po południu, pierwsze 5 godzin nieziemski power, potem ciut lżej,
Nie spałem całą noc a rano na 7:00 do pracy fizycznej.
W pracy jeszcze leciutki power :) Po pracy żadnego zmeczeczenia. Wieczorem (około połnocy) poszedłem normalnie spać i rano normalnie do pracy :)
Towar wedlug mnie super. - koledzy mowili że nie ma lepszego w okolicach.

Chciałem znów kupić lecz gość wszystko szybko sprzedał. Ktoś miał coś innego i kupiłem dla sprobowania.
Efekt - tak średnio - mimo że wciągnąłem wiecej . I power trwał krocej - może z 2 godz i koniec.
Był tez trzeci koleś ale towar jeszcze gorszy był.
Mineło 3 tyg i dostałem wiadomosc od pierwszego gościa że dzis ma dostać towar :D jak dostanie to odrazu jade :)
Takie coś mi sie podoba że 10-15 godzin power.... a potem zero zamułki - moge iść nawet do roboty.
Mam 23 lata i dopiero teraz wszedłem w ten świat. :)
Wiadomo że prochy nie są polecane itd ale.... ale jeśli raz na jakis czas sobie troszke wezme to przeciez nic sie nie stanie , nie ? :D

I w ogole przeciez ile ludzi to bierze.... A tak poza tym , przeciez w koncu sie to znudzi. Nie bede brał w wieku 30 czy 40 lat raczej :D
.... Oby koleś dzis dostał towar.... :D Bo od innych kolesi to bym wciągnął 2 razy wiecej a i tak by nie dało tego zajebistego efektu.
aha chciałęm zapytac co to jest to co wymieniliście aby dawało wiekszego kopa....
Raczej nie bede tego brał ale pytam z ciekawości :) Tamten towar jesli bedzie to mi wystarczy :D
Pozdro
ODPOWIEDZ
Posty: 5543 • Strona 317 z 555
Newsy
[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.