Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 71 • Strona 4 z 8
  • 2940 / 245 / 0
NegatywneWibracje pisze:
Niejeden pacjent na stimach padł z braku snu, Orlan kiedyś to opisywał. Pamiętacie tego geniusza? Sam na własnej, czystej fecie po chyba 9 dniach doznał nieodwracalnego uszkodzenia mózgu, skutkującego m.in tym, że pisał chaotycznie pomimo swojej ogromnej inteligencji.
Kiedyś zastanawiałem się co się z nim stało, dobrze wiedzieć. Nick zmienił, avatar ma ten sam jakby ktoś szukał jego postów.
  • 177 / 45 / 0
5 dni przy całodobowym wpierdalaniu fety, pierwszy i ostatni raz zwał życia i 2 dni odsypiania tylko z przerwami na kibel i szluga
  • 39 / / 0
no ja też 5 dni robie na lajcie ;D
Uwaga! Użytkownik hacker120 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 321 / 20 / 0
ok 5 dni na delirce. Chyba, bo teraz to już nie pamiętam, gdyż wtedy miałem zaburzoną z lekka percepcję czasu
  • 0 / / 0
5 dni po wladku
  • 1290 / 366 / 0
ok 10 dni czasem mniej czasem wiecej, nawet podobalo mi sie takie odklejenie. W ok 4-5 dniu wlaczal mi sie tryb turbo, tj bardzo szybko pisalem na kompie, szybko mowilem i szybko chodzilem (oczywiscie po wspomagaczach, ale i tak duzo bardziej niz po wyspaniu sie). Odklejenie bylo grube, kilka razy sie tez pochorowalem na gardlo i oskrzela. Ja to traktowalem jak taki rodzaj tripu na kwasie. Takie specyficzne odklejenie gdzie sie szybko mysli i rozkminia, inaczej sie pojmuje rzeczywistosc i cale zycie.
  • 3183 / 898 / 5
3dni/2noce po marihuanie. Uczyłem się odklejony etheral mechanics. Ja podziękuję za takie numery serdecznie. Odpadłem trzeciego dnia koło 23.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=69736&hilit=Chef&start=170
Podziel się posiłkiem
  • 5792 / 1188 / 43
Gieblowy sen się nie liczy.
Bo to nie sen, tylko śpiączka.
Miesiąc. Spałem może z 20 godzin.
Cały czas bania.

Raczej nie polewałem żeby zasnąć, ścinało mnie w pewnym momencie na kilka godzin.

Ostatnio po ciągu położyłem się spać.
Bite 12h, sen jak mops.
Ostatnio zmieniony 26 sierpnia 2020 przez london5, łącznie zmieniany 2 razy.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 641 / 98 / 0
09 grudnia 2018alkus wiejski pisze:
ok 5 dni na delirce. Chyba, bo teraz to już nie pamiętam, gdyż wtedy miałem zaburzoną z lekka percepcję czasu
Pamiętny post ku ś.w. pamięci Alkusa Wiejskiego.

dla mnie to 3 dni max.... potem majaki i delirka...
  • 1534 / 196 / 0
ja nie umiem nie spać , rekord to może 2 dni , na mefedronie , potem spaliłem lolka i odleciałem, mój organizm nie za bardzo toleruje brak snu, co ciekawe pracuje w nocy to nad ranem już się we łbie pierdzieli :korposzczur:
ODPOWIEDZ
Posty: 71 • Strona 4 z 8
Newsy
[img]
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania

Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.

[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"

Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.