Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
Ona była w grudzie która prosto się w samarce skruszyła, na mojej podkładce bez problemu zrobiłem kreski. I tylko troszkę zatłuściło mi podkład, wtarłem to w dziąsła.
Nie jest to smalec, także chuj w suszenie. Jak to pisałem, to miałem jakieś paranoje, nie znam dobrze koksu. Ale przypuszczam, że to była niska zawartość koksu, bo wziąłem małą ilość, żeby sprawdzić czy sobie to zamówić i polatać. To pewnie wysłał mi jakiś nisko procentowy sort. No i na tą chwilę myślę, że to po prostu nie dla mnie, posprawdzam jeszcze mniejsze Nie ma chyba w sobie żadnego spida bo mógł bym iść spać, spływ był bardzo delikatny i gorzki, nic nie bolało. Ale nie czułem jakiegoś turbo znieczulenia, lub nie zwróciłem uwagi na to rozpisując się.
Ha ostatecznie mi post odrczuciło, bo minął czas edytowania.. ale się wkurwiłem. Sory jak piszę niezrozumiale, upaliłem się brownem lekko
Nie polecam. Jak ktoś ma jakieś pytania co do skutków takiej częstotliwości to dajcie znać xd
Pa to.. Nic dziwnego, że wczoraj przegiąłem. JEBANY LUDZIE AZJATYCKI MAM DO WAS WIELKĄ PROŚBE, WYPIERDALAJCIE KURWY NA MARSA. Korona się u nich zaczęła, a dawno o niej nie pamiętają.. te kurwy przejmują świat. Tam jest potrzebny atomowy opad, kurwa zasypać te kurwy uranem!
Po koksoe nie powinno wypierdalać żrenic? Kurwa jakieś te działanie naprawdę gówniane, nienawidzę wystawiać złych feedbacków, ale co mam w tym wypadku zrobić. No szajs poprostu kurwa, szajs.. teraz to w ogóle trafiłem na same kryształko, co to za jajca są.. kurwa mać. Chyba sama lidokaina bo klamy nie czuje.. o Rozumiem, próbka nie jakiś ważny klient, ale no kurwa nie zależy im chyba na nowych klientach. Myślę, że na markecie opini poprostu nie wystawie, żeby nie psuć histori, sobie nie tym parówą. Ale tu już się podzieliłem, tematem od CUT, a CUT.. kurwa porażka, ale chyba wiem, że on nawet tu konto ma, i przypuszczam które. Jeżeli to czytasz, to mogłeś wysłać 70% tej i tak marnej jakości browna, a z tamtego sobie już zaparzyć kakałko. Nie ten dział sory, ale na marketach chyba już wspominałem o tym .
Na forum nie poruszamy tematu źródeł - UV
06 marca 2021KarmiKlasik pisze: Po koksoe nie powinno wypierdalać żrenic?
Mogą być nieznacznie powiększone w przypadku połączenia z alkoholem, bo wtedy powstaje kokatylen, który dość mocno działa na serotoninę w przeciwieństwie do samej koki.
06 marca 2021ravez pisze: Powiem wam, że regularne walenie koksu przez półtora roku, a od trzech miesięcy codziennie po 0.8 --> nie jest dobre dla nosa. Nawet używając codziennie wody morskiej, stosując nebulizacje soli fizjologicznej, smarując rinopanteina - nos raczej zniszczony na dobre.
Nie polecam. Jak ktoś ma jakieś pytania co do skutków takiej częstotliwości to dajcie znać xd
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Nic nie pomaga.
Akceptuję wyjątkowo - kwestia jest już poruszona na forum, dodatkowo zakładanie nowego tematu nie jest potrzebne - UV
Scalono...
Strasznie mnie boli nos po koksie.Mam rany w nosie,które strasznie bola.Nic nie pomaga na ból.
Ktoś miał tak i czy polecacie cos na ten ból nosa?
06 marca 2021UltraViolence pisze:Nie, po koksie nie powinno być wypierdolonych źrenic. Z zewnątrz powinieneś wyglądać zupełnie normalnie, jakbyś nic nie brał, jedynie zachowywać się inaczej.06 marca 2021KarmiKlasik pisze: Po koksoe nie powinno wypierdalać żrenic?
Mogą być nieznacznie powiększone w przypadku połączenia z alkoholem, bo wtedy powstaje kokatylen, który dość mocno działa na serotoninę w przeciwieństwie do samej koki.
Perforacja przegrody czy może zapadnięty nos?06 marca 2021ravez pisze: Powiem wam, że regularne walenie koksu przez półtora roku, a od trzech miesięcy codziennie po 0.8 --> nie jest dobre dla nosa. Nawet używając codziennie wody morskiej, stosując nebulizacje soli fizjologicznej, smarując rinopanteina - nos raczej zniszczony na dobre.
Nie polecam. Jak ktoś ma jakieś pytania co do skutków takiej częstotliwości to dajcie znać xdJa podejrzewam u siebie to pierwsze i prawdopodobnie w przyszłości czeka mnie wstawienie implantu (przepraszam, nie pamiętam dokładnej nazwy).
Poczekam aż się trochę zagoi i zobaczę jakie straty
@edit: myślę też nad nowatorska metodą naprostowania nosa - podstawa się lekko przesunęła, da się to palcem ustawić dobrze - jeżeli coś włożę w dziurkę nosa żeby od tej strony rozpychalo każdej nocy przez x tygodni to może się skoryguje xD
I chyba niestety mój romans potrwa krótko, bo po każdej sesji przez następne 1-3 dni bardzo boli mnie brzuch (nadbrzusze), uczucie pieczenia, rozpierania, czasem biegunki. Nie da się funkcjonować za bardzo, nawet tabletki przeciwbólowe nie pomagają.
Na początku wypierałam, że to koko jest winowajcą, ale po kilku razach niestety się potwierdziło.
Wątroba i trzustka jest ok, mam natomiast zespół jelita drażliwego (pod kontrolą).
Przeszukałam Internet (forum też) szukając takich skutków ubocznych i nie ma nic - inne i owszem, moich nie ma... Lekarza nie zapytam ;) Czy ktoś miał może podobny problem, a co ważniejsze, ma pomysł, jak sobie z tym poradzić, by nie zrywać tego udanego pod innymi względami romansu...?
Dodano akapity -- 909
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina
Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.
