Jeśli dawki większe niż 30mg to tylko samemu by nacieszyć się tą lekką psychodelą, której nie doświadczy się przy mniejszych dawkach, a jeśli jesteś z kimś to będzie on zbyt cię rozpraszał w myśleniu. Visuale są na podobnym poziomie, ale to nie one chodzi w większej dawce.
Mam dwie propozycje jak to zrobić:
1.(Easy)Wieczorem, najlepiej samemu w domu. Zero TV ani Kompa ewentualnie muzyka i zacznijcie myśleć. Ja zacząłem się gubić w tym kim ja jestem, może inaczej jaki ja jestem. Czułem jakby nagle w moim mózgu ścierały się różnie emocje i te negatywne i te pozytywny. Wiem, że sobie to tylko wmówiłem, ale przeżycie niesamowite.
2. (Hardcore) Wrzucasz 50mg i zaraz ruszasz w miasto im więcej ludzi tym większy nieogar i analogicznie mocniejsze schizy i psychodela. Jeśli to ci mało to mam propozycję głupią, ale mocno trzepie po czaszce zgubić się gdzieś i starać się trafić do domu, albo jakiegoś punktu orientacyjnego. Nie wiem czy ktoś to zauważył, ale umiejętność odnajdywania się w terenie jest niezwykle zaburzona po tej substancji. Ja byłem w stanie się zgubić w miejscu w którym byłem kilkanaście razy i nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło. Ogólnie nie chce zachęcać do tego sposoby, gdyż działa to tylko wtedy jak zaczniesz się stresować. W ogóle zachęcanie do takich działań jest amoralne, ale uważam, że warto zapisać, iż taka historia mi się przydarzyła i wzmocniła działanie 2C-C naprawdę znacznie.
Podsumowanie. Ta substancja ma większy potencjał niż rozmazywanie się obrazu, słabe wizuale i niezły fun.
Dla tych co uznali tą substancję za zbyt słabą mam jedną radę, żeby dali tej substancji jeszcze jedną szansę. Bo można uzyskać bardzo dziwne i ciekawe efekty
Mnie 2C-C aż tak bardzo nie drażniło, spróbuj najpierw połowę fuknąć czystą, a jak będzie C-Cię piekło, to drugą wciągnij z sodą :).
Cry666 pisze: 2. (Hardcore) Wrzucasz 50mg i zaraz ruszasz w miasto im więcej ludzi tym większy nieogar i analogicznie mocniejsze schizy i psychodela. Jeśli to ci mało to mam propozycję głupią, ale mocno trzepie po czaszce zgubić się gdzieś i starać się trafić do domu, albo jakiegoś punktu orientacyjnego. Nie wiem czy ktoś to zauważył, ale umiejętność odnajdywania się w terenie jest niezwykle zaburzona po tej substancji. Ja byłem w stanie się zgubić w miejscu w którym byłem kilkanaście razy i nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło. Ogólnie nie chce zachęcać do tego sposoby, gdyż działa to tylko wtedy jak zaczniesz się stresować. W ogóle zachęcanie do takich działań jest amoralne, ale uważam, że warto zapisać, iż taka historia mi się przydarzyła i wzmocniła działanie 2C-C naprawdę znacznie.
Natomiast jak substancja się już załaduje to jak najbardziej lubię sobie wyjść i poobserwowac ludzi, pod wpływem psychodelika wydają się fascynujący. Kiedyś stałam w kolejce, a był wyjątkowo gorący okres zakupowy, pełne spektrum emocji. :D
Natomiast mój mąż na psychodelikach strasznie boi się ludzi chociaż na trzeźwo to on jest tym odważnym. Kiedyś dostał paranoi na ulicy i szybko wracaliśmy do domu. Pewnie kwestia tego, że rzadko eksperymentuje, w przeciwieństwie do mnie.
Widzenie zbyt wielu jest wyczerpujące.
O podobieństwach psychodelików jednak bardzo trudno mówić bo ta sama substancja, z tego samego sortu w podobnym s'n's czasami działa różnie.
Z pewnością DOC ma zbyt długi czas działania a do rodziny NBOH coś nie jestem przekonany z takich samych powodów jak do NBOMe...
Widzenie zbyt wielu jest wyczerpujące.
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
Ks. Krystian na celowniku służb. Była już pigułka gwałtu, koka dla ubogich i śmierć znajomego
Nowe informacje w sprawie księdza Krystiana K. z Sosnowca oskarżonego o posiadanie narkotyków i nieumyślne spowodowanie śmierci 21-latka. W minioną niedzielę (12 października) duchowny został wylegitymowany przez patrol policji w Katowicach. Miał przy sobie podejrzaną substancję. Śledczy badają, czy nie jest ona zakazana. Jakub Jagoda, zastępca prokuratura rejonowego Katowice Północ, poinformował "Fakt" o okolicznościach sprawy księdza Krystiana.
30% Polaków w wieku od 15 do 34 roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami
Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom informuje, że dane dotyczące zażywania narkotyków w Polsce przez młodych ludzi są niepokojące. 30% Polaków w wieku od 15. do 34. roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami. Kolejne akcje policji pokazują, że problem jest. W dwa dni zatrzymano w sumie 13 osób mających związek z handlem narkotykami.
