Muszkatołowiec korzenny (Myristica fragrans) – metody podania, opisy działania, przepisy kulinarne
Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3227 • Strona 285 z 323
  • 58 / 1 / 0
Moje jedyne spotkanie z gałką polegało na tym że chyba 4 kulki zmieliłem, zaparzyłem i wypiłem. Zaraz poszedłem spać i spałem 3 doby z przerwami żeby się napić i wysikać. Senność i nic więcej. Pewnie było za dużo ale i tak nie polecam.
  • 488 / 13 / 2
Odnosząc się do poprzednikow może jednak wam jest przeznaczone tylko 0, 5 litra żeby poczuć działanie?
Jadłem galke i to zawsze mielona w tym z Pileaterem i zawsze działa jak należy. Trzyma średnio 26 godzin.

Dziesiątki osób które zapoznalem z galka potwierdziły wszystkie działanie, nigdy nie było lipy.

Ta faza jest nieco męcząca, wymaga wlozenia w nią cpunskiej energii życiowej, a jest to najtańszy dostępny psychodelik.

W mojej opinii jest to psychodelik jeśli chodzi o wpływ na psychikę i postrzeganie. Nie wnikalem w działanie na receptory. Rozpisze się z pewnością na ten temat jesZcze bo mirystycyna to bardzo ciekawa i efektywna substancja. I ma potencjał terapeutyczny. Pozwoliła mi się uwolnić od ciężkiej traumy poprzez wyciagniecie jej na wierzch. I u innych osób też dostałem takie sygnały Że tak działa. Wyciąga podswiadome niepokoje i lęki i traumy na wierzch.

Efekt rozweselajacy i halucynogenny... bardzo długi czas działania.. lubię ;)
  • 1455 / 592 / 0
Galka dziala bez watpienia i tylko pechowcy trafiajacy na kiepska partie lub niewrazliwcy , ktorych odpowiednio "klepnie" dopiero flaszka lub pol grama emy moga twierdzic inaczej .

Inna sprawa czy to deliryczne dzialanie mozna nazwac pozadanym ? Bycmoze w starannie dobranych dawkach , gdzie jest ta quasi-marihuanowa faza ale nie ma jeszcze suchosci zagubionego na sacharze , mdlosci czajacego sie belta :rzyg: i zawrotow glowy niby tuz przed omdleniem ...
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 2643 / 556 / 0
gówno kurwa a nie właściwości terapeutyczne. gałka to jedno z większych naturalnych gówien, największe zaraz po bieluniu. Drogi ćpunie, jeśli chcesz spożywać gałkę, przygotuj się na: smak gorszy od własnego kału, średni efekt i oczywiście dwa dni wyjęte z życiorysu %-D
Serio, według mnie gałka to razem z bieluniem cholerne gówno, którego po prostu nawet nie warto próbować.
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
  • 977 / 221 / 0
Nigdy nie odczułem działania delirycznego na gałce, za każdym razem gdy tego próbowałem dziwiłem się że nie ma w tym jakiś kannabinoidów. Porównywanie tego z tak toksyczną i niebezpieczną substancją jak bieluń wydaje mi się nie na miejscu. Fakt że gałka ma trochę niezbyt przyjemnych efektów ubocznych jak okropny smak, senność, długość działania czy kiepskie poczucie dzień po (przez co nie mam ochoty do niej wracać), ale o ile po 2 paczkach gałki nic Ci się nie stanie, tak po dwóch garściach nasion bielunia możesz wylądować w szpitalu, psychiatryku albo kostnicy...
  • 9 / 1 / 0
Próbowałam raz gałki, kupiłam tą zmieloną, zjadłam około 2 paczki razem z jogurtem, żeby poprawić smak, bo jest obrzydliwy. Ogólnie wrażenia bardzo złe, z fazy nie było nic, a na następny dzień po obudzeniu się, a dodam, że spałam chyba z 14 godzin, miałam wszędzie „zakwasy”, podobne uczucie do nich w każdym bądź razie. Zastanawiam się, czy nie zrobić podejścia nr 2, tym razem z orzechów.
  • 21 / 2 / 0
Rowniez mialem swoje 3 podejscia do galki nawet probowalem ja palic(sic XD )
ogolnie jak wyzej oprocz zmulenia zadnych szczegolnych efektow
jadlem mielona
  • 2 / / 0
Ja ostatnio wypiłem wrzątek z 2 paczek gały zielonej. Smak okropny, a fazy żadnej...
  • 14 / 3 / 0
Ja przez ostatnie ok. 15 lat miałem kilka podejść, w tym jedno z orzechami. Dosyć niedawno zmierzyłem na oko ilość, myślę, że z 20g. Na dobre zaczęło się po 5h od konsumpcji, działało wyraźnie, niezbyt mocno i bardzo przyjemnie. Bez zamulenia, podobnie do marihuany, choć bardziej klarownie. Wypiłem do tego dwie mocne kawy i myślę, że jakaś mała synergia jest, nie mówiąc o wyrównaniu ciśnienia. Na drugi dzień praktycznie zero efektów ubocznych. Tylko ten jeden raz gałka zadziałała na mnie tak delikatnie na organizm i przyjemnie na psychikę.
fraktal / a.k.a kanapka z Acodinem
on [h] since 2007 :skret:
  • 3 / / 0
Siemano kochani
Ile przerwy od tripu styknie?Bo gałe walilem w poniedzialek jedna paczke kapa bardzo fajna trzymala ze 24 h zjazd bardzo słaby
czy jutro mogłbym zarzucić dwie paki? pozdroo
ODPOWIEDZ
Posty: 3227 • Strona 285 z 323
Newsy
[img]
Narkopandemia w Niemczech. Umiera coraz więcej młodych ludzi

Liczba zgonów spowodowanych zażywaniem narkotyków utrzymuje się w Niemczech na wysokim poziomie. W ubiegłym roku 2137 osób zmarło z powodu konsumpcji narkotyków. To o 90 niż rok wcześniej – przekazał Hendrik Streeck, pełnomocnik niemieckiego rządu ds. uzależnień i narkotyków.

[img]
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.