- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Kiedy będzie optymalny moment żeby znowu zarzucić grocha lub dwa? Opłaca się zaopatrzyć w piwo (lub coś innego)? Rzadko kiedy miksuje substancje, więc nie mam rozeznania jak to by na mnie wpłynęło. Biorę też na codzień lamotryginę, ale z tego co wiem nie ma to żadnych interakcji z MDMA.
zdarzylo sie ze w ciagu 2 tyg zajadałem sie 3 razy (1 dawka+dorzutka) ale pozniej pare miesiecy przerwy miałem i UDALO SIE nie zrobic sobie kuku
miesiac powienien byc bezpieczna przerwa ale zadna to gwarancja
25 lipca 2021alpraomega pisze: W jakich odstępach najlepiej jest dorzucić gdy MDMA nie działa lub jest niewystarczająco? Chodzi mi o przedział czasowy, który podkręci to wszystko jeszcze. Pozdro!
pewnie nie masz zbyt duzego doswiadczenia i dlatego pytasz wiec proponuje nie dorzucać wcale jak nie zadziała wcale lub słabo... bo możesz przejechać sie...
kiedyś czekałem prawie 2 godziny na załadowanie, już miałem wrzucać 1,5 dawki pocatkowej i dobrze ze nie wrzuciłem
- akurat miałem wieksza ilosc tych piguł wiec mam pewnosc ze to nie wina towaru bo działał wcześniej i pozniej prawidlowo oraz towarzysza porobiło prawidłowo po 30min pierwsze efekty, po godzince już mocno zrobiony (winne okazały sie "Sledziki na raz" - uwazajcie hehe)
przyjmuję 2 leki przeciwpadaczkowe lamitrin i depakinę chrono. Miałem styczność z MDMA i amfetaminą. Nic mi się nie stało, ale nigdy nie łączyłem razem, co więcej nie miałem mocnego zjazdu. Po dwóch dniach nie odczułem żadnych skutków ubocznych. Jestem bez napadu od 2 lat, zacząłem brać rok temu. Przymierzam się do mixa MDMA + amfetamina (chce zaznaczyć, że amfetamina nie pobudza mnie mocno, czuję lekkie pobudzenie po około 300mg prawdopodobnie przez leki). Myślicie czy warto ryzykować czy to już skrajna głupota?
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
7 petycji przeciw reklamom i promocjom alkoholu, które mogą zmienić polskie prawo
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.