Pentedron i substancje będące jego pochodnymi.
Więcej informacji: Pentedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2713 • Strona 255 z 272
  • 72 / / 0
Czy ktoś słyszał o jakimś "nowym, mocniejszym" pente? Ponoć w Krakowie można coś takiego dostać, ale pachnie mi to grubym fejkiem.
  • 106 / 8 / 0
150mg w napoju. 50 minut. Nic (źrenice trochę większe). Sniff ~70mg. Zaczynam coś czuć. Jak gadam, to dość szybko, ale nie szybciej niż mi się zdarza, a i przestaję bez żadnego problemu - dziewczyna poszła na uczelnię, a nie muszę pisać do nikogo : P Myślenie całkowicie w normie.

Lekko czuć serce i bardzo delikatne mrowienie w głowie. Tolerancja - zerowa (nie jestem fanem stymulantów, ot kumpel sobie wziął z moim zamówieniem i pozwolił mi poszerzyć swoją listę ; )), ostatni raz 3mmc w wakacje (działało jak trzeba). Sort bezpośrednio od zaufanego vendorGa.

Jakieś 20 minut temu, po 1,5h dorzuciłem ~100mg nosem i nie zmieniło to właściwie nic (może wrócił ten leciutki stan, który zdążył opaść). O sen mój się nie bójcie, podorzucałem ze względu na wieczorny cotygodniowy mak. Pentem oczywiście dalej się nie bawię, szkoda materiału, z którego ktoś inny lepiej skorzysta.

Jest mi to ktoś w stanie wytłumaczyć? :finger: Uznałbym, że to takie jest, ale piszecie, że 150mg+ to hardkor bez tolery...

Nie sądzę, żeby to miało większy związek (w końcu pentedron to beta-keton), ale to moja jedyna poszlaka: feta nie działa na mnie praktycznie w ogóle - ADHD. Średni (a może nawet dobry - na kolegę działało jak trzeba) sort wręcz mnie chillował i dopiero po ~700mg (!)(bez tolery!) poczułem to na tyle, że się poczułem usatysfakcjonowany.
Edit: Hint 2, raczej jeszcze mniej relatywny: dimenhydrynat (pisałem nawet kiedyś o tym) i kodeina (co w ogóle dziwne, patrz klepiący mak) także nie działają..

Dodano akapity dla czytelności + usunięto małą (nieczytelną) czcionkę. | 909
21st century hippie.
  • 16 / / 0
Wczoraj przerobiłem 0.7g 3mmc co dobrze wspominam, bania bardzo pozytywna i żadnego zwała, spać też poszedłem bez problemu.
Dzisiaj rzekomo dostałem pente której trochę już zeżarłem dziś nie wiem czy to na 100% penta, lekko przezroczyste kryształki. Sniff 100mg i po 15 min oodrazu wjazd na ciało napięcie mięśni upocone i zimne stopy i ręce, serce bije w miare normalnie. Zawsze 1 pach pent był najlepszy, później tylko chęci na dorzutkę które działały tylko kilka minut. Dzisiaj odrazu lipa straszna nieogar i lekki wjazd na ciało. Dziwne bo brak chęci na dorzutkę, pewnie dlatego, że pogorszy ona tylko ten kiepski stan.
  • 1513 / 26 / 0
Pomyślałeś o czymś takim jak tolerancja? Z czasem będzie tak, że co raz częściej nie będziesz czuł satysfakcji po dragach. Im częściej i więcej tym gorzej będą działać.
mr_b∩ʁbꞁө
  • 351 / 12 / 0
Naszual pisze:
Jest mi to ktoś w stanie wytłumaczyć? :finger: Uznałbym, że to takie jest, ale piszecie, że 150mg+ to hardkor bez tolery...[/size]
Penta to był mój pierwszy bk w życiu tak więc bez tolerki zrobiłem w około 6h 1g, pierwszy sniff wszedł wyczuwalnie lecz na jakieś 10min i nastąpiło wkurwienie i dorzutka i tak dalej, z kumplami siedziałem i gadałem jednak działanie penty było po każdym sniffie gorsze i dupa, skończył się stuff, dobiłem na chate i w sumie od razu się położyłem, zwała była tak okrutna, że słowami nie da się opisać, jakbym spadł ze schodów i dostał wpierdol, serce nakurwiało lekko 150bpm.. Nikomu nie polecam tego gówna, popularność zawdzięcza pewnie chwytliwej nazwie, apvp bije ten szajs pod każdym względem.
  • 1817 / 108 / 0
moim zdaniem i pent i alfa to gowna siebie warte.
  • 58 / 4 / 0
Dla mnie pent byłby OK gdyby nie miał tak przejebanego zejścia.
Kilka chwil zabawy nie jest warte następnego dnia wyjętego z życiorysu.
"Ko­niec końców kocha się swą żądzę, a nie to, cze­go się pożąda." :old:
  • 51 / 1 / 0
Ostatnio miałem ciekawą sytuację z Penciakiem, otóż miałem work i przerobiłem około połowę w 3-4 godzinny, potem przez 2 godzinny nie brałem z powodu ogromnego rozmazania oczu nie ogaru i bicia serce miałem już dać spokój na dzisiaj ale zajebałem i co? zrobiłem worka do końca i było SI nawet potem zjazdu nie miałem czacie kurwa? %-)
%-D Ciągle Mieszam Mieszaniny w Mieszanowie. %-D
  • 295 / 3 / 0
Co Wy macie z tym obrzydzeniem do P.R., czopków czy wlewek relanium też byście się brzydzili? Ładując stimy i.v. igra się z losem za każdym razem, nie mówiąc o tym, że wstyd jest pokazać się później na krótki rękaw..
ohohosialalala
  • 41 / 1 / 0
BrianMerrill pisze:
Czy ktoś słyszał o jakimś "nowym, mocniejszym" pente? Ponoć w Krakowie można coś takiego dostać, ale pachnie mi to grubym fejkiem.
pewno zwykły penciak zmieszany z alfą.
Swoją drogą taki mix niczego sobie. Oczywiście wszystko z głową
ODPOWIEDZ
Posty: 2713 • Strona 255 z 272
Newsy
[img]
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki

Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.

[img]
Przemycali narkotyki z Hiszpanii w sklepach i automatach paczkowych. Rozpoczął się proces

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces przeciwko trzem zatrzymanym i aresztowanym mężczyznom z Gdyni, Suszu i Bochni oskarżonym o przemyt narkotyków z Hiszpanii. Trafiały one do Polski za pośrednictwem firm kurierskich.

[img]
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”

Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.