Metadon to najprostszy chemicznie opioid – 6-(dimetyloamino)-4,4-difenyloheptan-3-on.
Więcej informacji: Metadon w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2501 • Strona 250 z 251
  • 2078 / 250 / 0
@GermanDoll piszesz, że masz ileś butelek, a ja nie o tym. Załóżmy że trafisz do szpitala, nikt karetki nie wyśle po syrop dla Ciebie, komuś z Twojej rodziny też go nie wydadzą. Jak trafisz na dołek, też Cię tam przegłodzą. Generalnie służby różne i personel medyczny z reguły lubią jak ćpun "dostaje za swoje", dlatego właśnie nie warto mieć zbyt silnej zależności. Dopóki sama możesz sobie wydzielać dawki, z pewnością doskonale sobie radzisz. A co jeśli w danym momencie nie Ty będziesz o tym decydować?
  • 242 / 35 / 0
Prawdopodobnie nie długo będę testował IC-26 więc powinienem zapytać w wątku o tej substancji, jednak tam raczej nikt nie odpowie, a jako że to pochodna metadonu i pewnie działają podobnie to zapytam tutaj.
Jaki profil działania według was ma metadon rekreacyjnie? Jest opioidem z grupy bardziej sedujących czy pobudzających? I ile jest w nim euforii? Lubię euforię po opio, i ta po kodzie idealnie mi odpowiada, jednak po latach używania baaaardzo osłabło działanie sedatywne które lubiłem. Uczucie podczas mordowania w ciepłym łóżeczku oglądając filmy było po prostu przecudowne.
Świat się zmienia, słońce zachodzi a wódka się kończy.
  • 1481 / 395 / 2
@slodkapszczolka
only ssedujący IMO. przynajmniej mnie wyłącznie usypia, żadnego wejścia, żadnego "grzania" jedynie głęboka sedacja i pobudka 8h później, więc nie dość, że idealnie przeciwbólowo, to ideolo nasennie xD
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 5 / 1 / 0
@gazyfikacja plazmy Co do tego co piszesz to nie do końca tak. Często choruje i bywam w szpitalu, wystarczy wypisywac u nas co tydzień zaświadczenie i wydają normalnie rodzinie. Zazwyczaj w szpitalach było tak, że potem rodzina przekazać musiała pielęgniarkom, natomiast ostatnio się spotkałam z tym, że kazali brać tak jak mam zalecone i normalnie butelki mi zostawili xD
A w 20/21 to w ogóle wydawali ojcu na gębę, chyba ze dwa lata temu dopiero wprowadzili te zaświadczenia. Mają karty z wypisanym oświadczeniem i trzeba wpisać PESEL, nr dowodu, dane i wiadomo mój podpis, ale ja (też przez okoliczności i niechęć mojego ojca do podawania takich danych, szczególnie na papierze) zawsze piszę na kartce, że upowazniam do odbioru Imię Nazwisko w dniu takim i takim, podpis - nigdy nie było z tym problemu (ojciec musiał się tylko przedstawić np. prawem jazdy jak pierwszy raz przychodzi)
Łódź, jakby ktoś był ciekawy
  • 27 / 2 / 0
Po nieco ponad półtora roku
wypisałam się z substytucji metadonowej (levometadon 5%). Byłam już na małej dawce. Skręt o dziwo lekki, 4/5 dni, trzeci był masakryczny, ale tak okej. Nie byłam aż tak świadoma tego, że po odstawieniu metadonu wpadnę w taką pustkę. Nie chodzi nawet o powrót do brania opioidów. Przez tydzień, ponad tydzień miałam taką pustkę w głowie, żadnych emocji, żadnej chęci do życia. Teraz już 4 tygodnie bez metadonu, złamałam abstynencję, ale nie poszłam w ciąg i się trzymam. Nasunęło mi się pytanie czy też tak mieliście i ile trwała ta wasza "pustka"? bo czasami nadal mnie łapie taka rezygnazja.
  • 402 / 105 / 0
no to juz wiesz co to jest Post Acute Withdrawal Syndrome. kilka tygodni do kilku miesiecy przewaznie. sa 3 opcje, przeczekac, znalezc na sile jakies zajecie, no albo walic dalej.
  • 27 / 2 / 0
Dzięki za odpowiedź, myślałam że to trwa do kilku tygodni/do miesiąca. Z tymi
wieloma miesiącami mnie przeraziło. Nie wiem czy to będzie wyglądało tak, że co jakiś czas będzie mnie to łapać czy to trwa ciągiem. No i lekki problem polega na tym, że ja nie wiem kiedy to minie, brałam 10 lat, nie znam samej siebie tak naprawdę, ale to na własne życzenie, więc nie ma co płakać.
Właśnie teraz wracam do swoich zajęć artystycznych, więc akurat mam co robić, mam od groma hobby i zainteresowań (po latach wróciłam do sztuki), ale czasami nadal łapie ten stan, w którym nie idzie nic robić. Przeczekam. Będę się aktywizować na siłę. Nie chcę się kłuć.
  • 631 / 118 / 0
Takie psychiczne skutki brania to mogą być nawet do lat, nie tylko miesięcy. @nieczulosc znam osoby co taki stan jak ty mialy przez rok, i dopiero cokolwiek sie zaczęło poprawiać, ale też nie że jest git tylko lekko lepiej
:tabletki:
  • 27 / 2 / 0
@krzychv no tak, byłam świadoma, że trzeźwość nie będzie od razu wspaniała, ale nie byłam przygotowana na to przeoranie mózgu metadonem... dosłownie nic nie czułam, problemy żeby myśli złożyć w całość. Jest lepiej po tych 4 tygodniach, ale nie wiem czy dam radę. Mam po co być trzeźwa, wiem że pójściem w ciąg zniszczę wszystko na co pracowałam, ale te uporczywe dręczące myśli i te dni z totalną rezygnacją. Mam nadzieję, że to nadal po metadonie i za jakiś czas trochę minie. A te lata o krorych wspominasz... przerażające, alw w sumie CHYBA jestem na to gotowa. Przynajmniej warto zaryzykować. Napiszę za jakiś czas czy poleciałam w opio czy nie. ;D
  • 693 / 70 / 0
@nieczulosc
Sama wiesz najlepiej, że opio to jest jebany kaganiec. Emocjonalny, społeczny, po prostu kaganiec na życie. Opio spłyca relacje, kastruje emocje, libido, przyjemność z interakcji społecznych. Redukuje cele w życiu do poziomu niższego niż ambicje przedszkolaka - strzał, jeść, pić, spać, strzał, jeść, pić, lekarz, robota jak już trzeba, strzał, spać, strzał, jeść, robota, spać, lekarz i tak kurwa w kółko...
Eliminuje jakiekolwiek poczucie satysfakcji, spełnienia, zdolność do marzenia, do spoglądania w przyszłość z nadzieją, do tworzenia nowych relacji i utrzymywania tych najważniejszych, do poznania samego siebie i innych.
Warto do tego wracać, skoro już udało się przejść przez najgorsze?
BKiHKAL - Beta Ketones I Have Known And Loved: Fuck You α-PVP %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 2501 • Strona 250 z 251
Newsy
[img]
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany

Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.

[img]
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli

Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.

[img]
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?

Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.