Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
27 listopada 2019QumilanceR pisze: W takiej kopercie dostawałem koks w NL.
20190804_184107.jpg
w tym świecie nie liczą się koperty tylko jakość. jeżeli ktoś wydaje 200Euro za grama - nie będzie się spuszczał nad kopertami tylko nad wiadomo czym jeżeli jest towar SI.
Ja też wolę ( w polsce ) kupić Tymbarka niż produkty Carrefour - tylko , że to soczek za 4 zł a nie koks za 200euro
26 listopada 2019Dripsaye pisze: Niedługo szykuje mi się impreza na której pierwszy raz będę walił kokainę jaka dawka jest maksymalna?
Generalnie przy zajebistym temacie już takie 25-30mg powinno działać, natomiast pełnia efektów to tak jak napisałem wyżej - 50mg.
Przewertuj cały ten dział i znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania, które Cie nurtują.
edit: teraz doczytałem, że pytasz o maksymalną
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
28 listopada 2019DuchPL pisze:W takich kopertach zazwyczaj dostaje koks "plebs" ( bez obrazy ) od średniej klasy dealera, który naoglądał się filmów i chce zaistnieć na rynku "tanich dostaw" ...27 listopada 2019QumilanceR pisze: W takiej kopercie dostawałem koks w NL.
20190804_184107.jpg
w tym świecie nie liczą się koperty tylko jakość. jeżeli ktoś wydaje 200Euro za grama - nie będzie się spuszczał nad kopertami tylko nad wiadomo czym jeżeli jest towar SI.
Ja też wolę ( w polsce ) kupić Tymbarka niż produkty Carrefour - tylko , że to soczek za 4 zł a nie koks za 200euro
I pewnie zaraz usłysze - jeszcze nie wciągałeś zajebistego koksu. Jak masz dobre dojście to i za 50/60 jura ogarniesz dobrą Kokaine. Koperte wrzuciłem, bo poprostu jest zajebista, a jak ktoś daje 200 euro za gram, to jest dla mnie skończonym kurwa leszczem. Takie jest moje zdanie i wogóle to zastanów się nad tym co ty piszesz, bo to jest beka w huj.
14 listopada 2019DuchPL pisze: DOBRY TOWAR :
- jebniesz w dziąsło - kawałeczek - nie czujesz dziąsła... mega zniszczulenie...
- jebniesz w nos... nie czujesz połowy twarzy
- wyostrzenie wzroku, słuchu ... libido idzie tak w góre że kasjerka obok jest najładniejszą dupą jaka w życiu poznałeś
...ogólnie sam chuj ci wiele powie - najpierw się skurczy jak bobasowi 5 miesięcznemu "fjucik" a po smyrnięciu czujesz prawie orgazm...
- jeśli nieopodal czujesz muzę... chcesz tam być, chcesz się bawić, chcesz gadać z każdym i ogarniać każdy temat - z każdym
tak ogólnie działa czysta koka
Chujowa koka... zajebie ci nos... dziwnie pachnie...klei się...praktycznie zerowe znieczulenie lub w ogóle go nie ma... może po przyjebaniu grama poczujesz popęd do suki, która jest obok... a inne... no cuż możesz ruchać ale to nie to...
Dobrym wyznacznikiem jest "mokry cukier" możliwe że masz w domu ... weź go spryskaj parą z woda do roślinek... zobacz jak się zachowuje. Z dobrej koki możesz rzeżbić... z ujowej ( bez bicia do beta ketonów ) możesz sobie układac kreski ale nie zawsze będą idealne. itd itd
28 listopada 2019QumilanceR pisze:
Nie musisz mi mówić co się liczy, bo ja o tym bardzo dobrze wiem. Dla mnie kokaina, to zwykłe huja warte gówno.
I pewnie zaraz usłysze - jeszcze nie wciągałeś zajebistego koksu. Jak masz dobre dojście to i za 50/60 jura ogarniesz dobrą Kokaine. Koperte wrzuciłem, bo poprostu jest zajebista, a jak ktoś daje 200 euro za gram, to jest dla mnie skończonym kurwa leszczem. Takie jest moje zdanie i wogóle to zastanów się nad tym co ty piszesz, bo to jest beka w huj.
Do tego za jakość się płaci - nie trzeba być frajerem albo idiotą, żeby płacić 200 euro za dobry stack, który ma min 90% składu takiego jaki być powinien, bo wiesz co to za typ i skąd to ma...
nie piszę tego żeby teraz się z Tobą kłócić "kto posiada lepsze dojścia". Płacisz mniej? spoko ... tylko jaki masz towar pytanie.
28 listopada 2019misiek010101 pisze: Kolego wyżej, nie wchodź nawet w dyskusje z tym typkiem: przeczytaj niżej jego twórczość na temat kokainy i domyślisz się z jakiego rodzaju specjalista mamy tu do czynienia![]()
28 listopada 2019DuchPL pisze: Do tego za jakość się płaci - nie trzeba być frajerem albo idiotą, żeby płacić 200 euro za dobry stack, który ma min 90% składu takiego jaki być powinien, bo wiesz co to za typ i skąd to ma...
Zdarzało mi się kupować koke w różnych częściach świata (chujową albo zajebistą) i cena oscylowała zazwyczaj w przedziale 50-100 euro, przy czym ten za 100 to już była turbo petarda (na równi z tym co dostawałem w Polsce). Wiadomo, ze będąc na wakacjach nie będę wysyłał tematu do labu i czekał na wyniki, natomiast mając porównanie z sortami, które były przebadane śmiem twierdzić, że tematy miały powyżej 70% na pewno. Oczywiście nie wszystkie, bo tak jak pisałem chujowa też się zdarzała - takie ryzyko kupowania towaru w kraju, w którym nie znasz nikogo.
Reasumując według mnie płacenie 200 euro za kokainę wchodzi w grę tylko jeśli w pakiecie jest dziwka na godzinę.
PS. Nie, nie mam zamiaru się wykłócać kto jest większym znawcą kokainy i mierzyć sobie dzięki temu internetowe prącia, po prostu piszę jakie miałem doświadczenia, nic więcej.
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Za jakość "portową" o której wspominasz jestem w stanie dać te 200euro.
Ceny które zapodajesz, są zgodne z tym co znam chociażby z przedmieść Amsterdamu
i rzeczywiście koks w cenie 100euro w jakości waha się pomiędzy 70-85% ... ale i tak to jest traktowane jako VIP towar.
ja także opisuję swoje doświadczenie - więc peace and good stuff
Moje spostrzeżenia i pytania co do
Jak się przeprowadziłem do aktualnego miasta raczej nie było z tym problemu i raczej poziom jakości był dobry ;) określił bym to tak że czujesz się zajebiście, ogarnięty, towarzyski (gadka itd) podbite libido, wiadomo ocb. Potem przyszedł czas że nawet nie ma do czego porównać (jakość strasznie w dół) teraz trochę lepiej ale to już nie jest to samo co było na początku. Ostatnio koleżanka zaprosiła na testy że ma coś nowego i dobrego. Poszedłem do niej, najpierw zrobiła drugtest i wykazało bardzo wysoką zawartość kokainy w temacie. Nastepnym krokiem była konsumpcja ale już tak kolorowo nie było jak wykazywały testy. Po kresce czułem bardziej że jestem nie ogarnięty niż ogarnięty, zero uczucia zajebistości, zero podbicia libido tylko taki nieogar, zdania normalnie nie mogłem skleić. Temat był w grudzie strasznie lepki (nie dało się z tego zrobić kreski, trzeba było "zdzierać" na płatki). Pytania:
1)czy drugtest kłamał?
2) czy może za duże "płatki"?
3) jak taki temat "ugryźć"? Bo te płatki to nie wygodne, tu się trochę wysypie z nosa, ani kreski z tego zrobić.
Nie jestem jakimś wyjadaczem. Bardziej rekreacyjnie raz na jakiś weekend ale mam porównanie bo już młody to nie jestem i trochę weekendów w życiu przeżyłem :)
Pozdrawiam!
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Sandomierz: Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia za 60g liści konopi?
Policjanci z Sandomierza zatrzymali 42-latka, u którego znaleźli amfetaminę i marihuanę. Prawdziwe „znalezisko” czekało jednak w ogrodzie. W krzewie tui policja odkryła 60 gramów suszu. Sprawa jest poważna, mężczyźnie grozi 10 lat. Jest tylko jeden problem: zdjęcie policyjne pokazuje coś, co bardziej przypomina liście lub herbatę konopną niż marihuanę.
Psylocybina połączona z treningiem uważności łagodzi depresję wśród pracowników ochrony zdrowia
Badanie przeprowadzone przez Huntsman Mental Health Institute przy Uniwersytecie Utah wykazało, że pracownicy ochrony zdrowia zmagający się z depresją i wypaleniem zawodowym, doświadczyli znaczącej poprawy po terapii łączącej psylocybinę z programem mindfulness.
Meta cenzuruje konopie. Rząd Brazylii grozi sądem i żąda reaktywacji kont
Meta, właściciel Instagrama i Facebooka, znów jest oskarżana o cenzurę. Tym razem chodzi o masowe blokowanie kont związanych z medyczną marihuaną w Brazylii. W ciągu jednego weekendu zniknęło blisko 50 profili. Wśród nich były konta stowarzyszeń pacjentów, lekarzy, influencerów i organizatorów Marszu Konopnego.
