03 listopada 2020Aganemnon pisze: Proszę bardzo o pomoc. Mam zdiagnozowane adhd, medikinet biore pol roku. Bardzo mi pomogl, ale tolerancja wzrosła zbyt mocno bo brałem duze dawki. Teraz zalezy mi na obnizeniu tolerancji i braniu w malych dawkach. Teraz mam 10 dni przerwy, lykam 2x30mg dextrometorfanu. Pojawia sie problem, bo bez medikinetu nie daje sobie rady na studiach/pracy. Jesli brałbym np 2x10mg MPH(co jest dawka mniejsza zdecydowanie niz brałem wczesniej), ale nie codziennie i nadal przyjmował DXM to jest szansa, ze tolerancja mi sie zmniejszy?
Kontakt:
email: hash_oil@tutanota.com
Rozpoczynam swój raport po mojej ostatniej, nieco wyżej opisanej, przygodzie z listkiem MPH 10x10mg, gdzie pierwszego wieczoru moja ćpuńska natura doprowadziła do przetestowania w sumie 50mg substancji sniffem, resztę dojadłem po kilkudniowej przerwie w 3 dni jedząc 2x20mg i 1x10mg. Pisałem, że pewnie kiedyś zrobię podejście pod concertę, bo trudniej przerobić w proch itp.
Otóż podejście zrobiłem, ale nie pod concertę, gdyż ponownie w łapki trafił mi się medikinet CR (10mg - tabletki o zmodyfikowanym uwalnianiu) - tą razą pełne opakowanie. Bardzo dobrze czułem się po nim ostatnio i byłem (nadal jestem) ciekawy efektu terapeutycznego. Ciekawy na tyle, że obiecałem sobie - żadnego kruszenia, żadnego gryzienia, żadnego sniffowania. Przez miesiąc dawkujemy tak jak Pan Recepta przykazał. Jeśli rzeczywiście okaże się, że efekt będzie się utrzymywał to będę w dużym szoku. Przerobiłem sporo leków w swoim życiu i nigdy nie doznałem tak szybkiego, pozytywnego, dodającego energii, pozwalającego na skupienie i efektywną pracę, niwelującego lęki, nienachalnego działania. Szkoda byłoby je spierdolić.
Zażywam jednocześnie escitalopram w dawce 10mg (rano) oraz mianserynę w dawce 20mg i pregabalinę w dawce 150mg (wieczorem).
02.11.2020
Po średnio-obfitym śniadaniu, zażyłem biało-liliową kapsułkę z granulkami (10mg) oraz dzienną dawkę esci. Po około 50 minutach, dojeżdżając do pracy, poczułem delikatną stymulację. Z pewnością było to coś więcej niż placebo. Efekt zwiększał się przez kolejne pół godzinki i w pewnym momencie zatrzymał się na stałym poziomie. Na miejscu miałem bardzo dużą ochotę do rozmów z ludźmi (jestem introwertykiem, więc zazwyczaj robię to, bo po prostu nie wypada stać jak cep w kuchni, kiedy wspólnie przygotowujemy poranną kawę/herbatę). Usiadłem w swoim mało wygodnym foteliku, odpaliłem laptopa i rozpocząłem pracę. I to kurwa naprawdę było TO! Całkiem przyjemne, bezstresowe i łagodne wejście w proces pracy. Serio - nie pamiętam, żeby jakiekolwiek rozpoczęcie pracy było tak... naturalnie spoko. Do tej pory zanim zaczynałem działać to moja głowa była pełna zadań na dany dzień, celów do realizacji czy skupiania się na tym, który z klientów wewnętrznych jako pierwszy zacznie truć dupę a który podłoży świnię. Nawet benzo mi czegoś takiego nie dawały - tłumiły lęki, ale demotywowały i zamulały. Chęć do pracy i delikatna stymulacja utrzymywała się tak do godziny 14, kiedy to poczułem się lekko zmęczony. Ludziska - z reguły o 14 to ja jestem wyczerpany i umierający. Dodam tylko, że w ciągu dnia miałem większą pewność siebie i co równie istotne - nie przerażał mnie multitasking. Ba! Wręcz przeciwnie - postanowiłem poświęcić kolejny dzień na przegląd wszystkich celów strategicznych z zastrzeżeniem, że nie ma mnie dla nikogo (kolejny plus za asertywność). Wieczorem tradycyjnie o g. 20:00 zażyłem 2 tabletki mianserynki i pregabalinkę i usnąłem bezproblemowo około północy.
03.11.2020
Tego dnia było podobnie, ale z racji pracy zdalnej wstałem troszkę później i 10mg MPH wraz z 10mg esci zażyłem około godziny 8:00. Efekt dokładnie ten sam - rześki i pełny sił przystąpiłem do przeglądu swoich celów i dzięki temu po całym dzisiejszym dniu mam poukładane i spriorytetyzowane zadania/cele do końca roku. Coś czego nie potrafiłem zrobić od kilku ostatnich miesięcy! Za każdym razem, kiedy się za to zabierałem łapały mnie złe myśli, lęki, które kończyły się tym, że odkładałem i odkładałem i odkładałem....
Miałem ogromną potrzebę podzielenia się swoim zaskakującym, metylofenidatowym doświadczeniem z Wami i tym samym obiecuję, że kolejne wpisy będą krótsze.
Ktoś może napisać, że placebo, że może księżyc się tak ułożył, albo po prostu - nowa substancja, nowe wrażenia i jakaś mania czy co... Przerobiłem jednak na tyle medykamentów w swoim życiu, że potrafię stwierdzić, że placebo to to na pewno nie było, na astrologii się nie znam a manii nigdy nie uświadczyłem - moje życie to raczej anhedonia, stany depresyjne i lęk uogólniony...
A może to jest tak, że ja nigdy nie miałem dobrze postawionej diagnozy. Może większość moich problemów to problemy wtórne, wynikające z nieleczonego ADD, czy jeśli ktoś nie wierzy w ADD/ADHD po prostu brak odpowiedniego balansu w neuroprzekaźnikach objawiający się ogromnymi trudnościami ze skupieniem, koncentracją i cierpliwością. Może ta presja nadganiania tych którym przychodzi to łatwiej jest przyczyną stanów depresyjnych i lękowych. Może tak, może nie, może coś pomiędzy...
Mam jeszcze kilka konkretnych pytań do bardziej doświadczonych userów MPH:
1) Ponawiam swoje wcześniejsze pytanie. Jak szybko rośnie tolerancja na metylo? Jeśli teraz 10mg tak na mnie działa, to przez jaki czas mogę liczyć na taki sam efekt bez zwiększania dawki?
2) @Dzinks9x - dziękuję Ci dobry człowieku za pomysł na badanie moxo z eeg. Czy orientujecie się może o ile chętniej, po takiej diagnozie, lekarz psychiatra przepisze MPH bez zbędnych ceregieli?
3) Jakie są interakcje metylofenidatu z następującymi środkami - uprzejmie proszę o coś więcej niż "można łączyć", "nie można łączyć" :)
- SSRI, głównie chodzi mi o escitalopram, który przyjmuję,
- NaSSA, głównie mianseryna, którą przyjmuję.
- Pregabalina
- Phenibut, który zarzucam sporadycznie (podejrzewam, że może być niezła kosa)
- Tianeptyna jako agonista δ oraz μ (też wydaje mi się ciekawe połączenie, zwłaszcza, że tianeptyna działa również neuroprotekcyjnie) - oczywiście chodzi mi o dawki terapeutyczne, nieprzekraczające 3x12,5mg)
- Benzodiazepiny - głównie interesują mnie interakcje z diazepamem, klonazepamem, alprazolamem (krótki offtop - 21 października napisałem w wątku o klonazepamie, że przegrałem walkę z benzo, bo po 5 miechach abstynencji wróciłem do klonów. Otóż 3 dni później je odstawiłem i odkąd poznałem MPH nie mam potrzeby powrotu. O interakcję pytam na wszelki wypadek. W ogóle dla mnie to jest jakiś kosmos, żeby stymulant działał przeciwlękowo :O)
4) Czy istnieją jakieś leki bez recepty/żywność, która wpływa na lepszą/gorszą przyswajalność MPH? Czego unikać w trakcie stosowania MPH, a czym można delikatnie podbić działanie?
@Morfeo, ciekawe czy patent z sodą oczyszczoną zadziałałby też bez rozkruszania tabletek i brania podjęzykowo, tzn. kulki z kapsułki przyjęte z sodą i popite.
@Hash_Oil Dlaczego warto brać DXM z MPH? Utrzymuje dłużej tolerancję na MPH?
Wrócę za jakiś czas, (tak jak obiecałem - będzie krócej) z opisem moich dalszych doświadczeń i spostrzeżeń co do MPH. Na razie nie zamierzam zwiększać dawki i przyglądać się przede wszystkim paradoksalnemu - wydawałoby się - efektowi przeciwlękowemu i uspokajającemu.
Co zrobić aby otrzymać coś z metylofenidatem?
03 listopada 2020Keprex pisze: A może to jest tak, że ja nigdy nie miałem dobrze postawionej diagnozy. Może większość moich problemów to problemy wtórne, wynikające z nieleczonego ADD, czy jeśli ktoś nie wierzy w ADD/ADHD po prostu brak odpowiedniego balansu w neuroprzekaźnikach objawiający się ogromnymi trudnościami ze skupieniem, koncentracją i cierpliwością. Może ta presja nadganiania tych którym przychodzi to łatwiej jest przyczyną stanów depresyjnych i lękowych. Może tak, może nie, może coś pomiędzy...
Wydaje mi się ten przeciwlękowy aspekt o którym dalej piszesz, że u ADHDowca będzie czymś naturalnym wręcz przy dawce terapeutycznej ze względu na lepszą koncentracje i kontrolę emocji, zachowania podskakuje pewność siebie, otoczenie lepiej odbiera. Objawy ADHD wywołują najzwyczajniej w świecie stres w sytuacjach, w których nie chcemy zawieść albo otoczenie nas ocenia.
Blockade of "reverse tolerance" to cocaine and amphetamine by MK-801
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2671566
Dose-related effects of MK-801 on acute and chronic methylphenidate administration - MK-801 pretreatment blocked the progressive locomotor sensitization expected during repeated methylphenidate administration.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9838055
Together, the present study demonstrates for the first time that MPH facilitates NMDA-receptor mediated synaptic transmission via σ1 receptor, and such facilitation requires PLC/IP3/PKC signaling pathway. This novel mechanism possibly explains the underlying mechanism for MPH induced addictive potential and other psychiatric side effects.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23284812
Tutaj masz podsumowanie badań antagonistów NMDA dla różnych grup substancji.
https://www.longecity.org/forum/topic/4 ... Ol8knPV0Ag
Substancje te są pomocne w przypadku zapobieganiu rozwojowi/ redukcji tolerancji na alkohol i opioidy ale już nie na stymulanty.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/portfelzpisza.jpg)
Młoda kobieta znalazła portfel z narkotykami
Młoda mieszkanka Pisza przekazała policji znaleziony portfel, w którym oprócz dokumentów i gotówki znajdowały się narkotyki. Dzięki jej reakcji funkcjonariusze szybko ustalili właściciela zguby i zabezpieczyli kolejne środki odurzające
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kasmjwgrze.jpg)
Marihuana ukryta w grze planszowej. Paczkę przechwyciła Krajowa Administracja Skarbowa
Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu marihuany do Polski. Narkotyki ukryto w nietypowy sposób – wewnątrz popularnej gry planszowej. Do wykrycia trefnej przesyłki przyczynił się pies służbowy Kodi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/wklegalize.png)
65% Amerykanów popiera legalizację marihuany na poziomie federalnym
Analiza sondażu Emerson College Polling (sierpień 2025).