I jak to jest z tą alprą? Pierwszy raz w życiu brałam alprazolam, z tego, co się o niej naczytałam, to wydawało mi się, że jest zajebista, a ja mam ochotę sobie w łeb strzelić z poczucia bezsensu i to wzięłam jeszcze tak małą dawkę.
Dzisiaj:
-spłycenie emocjonalne, obojętność, nic mnie za bardzo nie rusza (i to niby na +, bo wcześniej miałam masę lęków, ALE:)
-potężny spadek energii fizycznej, nie mam na nic siły
-potężny spadek nastroju, wręcz poczucie bezsensu, że ryczeć się chce, nic mnie nie cieszy, nic nie rusza, stan prawie depresyjny, a ja MUSZĘ ruszyć tyłek i wziąć się za siebie i to jak najszybciej, bo narobiłam sobie kłopotów wcześniej i teraz muszę to odkręcać
Czy alpra może w ogóle tak działać?
Można sobie jakoś teraz pomóc?
Alprę brałam ostatni raz wczoraj koło 23 w dawce 0,25
I ostatnie pytanie: nie mam dobrego doświadczenia z benzo, ale generalnie i klony i ta alpra wywołują we mnie wyciszenie lęków i nadmiernego pobudzenia (to na plus), ale poza tym brak chęci, potworne zobojętnienie, czy to może być indywidualna zła reakcja/nietolerancja na te benzo?
Już lepiej tolerowałam relanium i estazolam, po nich nie miałam takiego poczucia bezsensu, ale nigdy nie brałam benzo w ciągach, tylko doraźnie w razie bezsensości, lęków czy po na zjeździe po stymulantach.
Wypiłam mooocną kawę żeby w ogóle być w stanie chodzić.
Z prywaciarzami nie miałem za dużo do czynienia a może to i błąd bo latanie po nfz i wciskanie coraz to nowych bajek robi się nudne. Wyciągałem z tego tyle benzo że chodziłem zajebany cały czas (6 paczek m.in sedamu, alpry, esta, lora), ale po czasie mi się znudziło. Tylko raz zadzwoniłem do prywaciarza i powiedziałem wprost czego chcę, wypisał mniej niż chciałem, ale mocno mnie cisnęło a lekarz był tani
Jak dzwoniłeś do prywatnego mówiłeś prosto z mostu że czy paki klona albo się pierdol pan, czy dopowiadałeś wciągającą opowieść że 3 paczki są Ci niezbędne do życia? :D
Powód: Przeniesiono do wątku ogólnego.
Powód: Przeniesiono do wątku ogólnego.
Powód: Przeniesiono do wątku ogólnego.
Jak potem wytłumaczyć sie przed znajomymi ze wypiliscie mimo ze bardzo rozmowni byliscie i macie problem z zajarzeniem wszystkiego?
Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy
Widziałem rękę jego
[...]
Wywija, grozi wrogom,trzyma palną świécę,
Biorą go-zginął-o nie-skoczył w dół- do lochów"!
"Dobrze-rzecze Jenerał-nie odda im prochów"!
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki
Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.