Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
ODPOWIEDZ
Posty: 47 • Strona 3 z 5
  • 167 / 72 / 0
Polecam dwa sprawdzone i wielokrotnie stosowane przepisy:

1. korzeń kozłka i korzeń arcydzięgla gotować przez 15 minut na małym ogniu, pod przykryciem. Zdjąć z palnika, odstawić na chwilę, dodać liść melisy. Odczekać 10-15 minut, odcedzić i można pić. Jeśli wyjdzie za dużo odwaru, można podgrzać, ale lepiej nie doprowadzać już do wrzenia.
Jeśli surowce są dobrej jakości, można odczuć silne działanie. Mnie przy pierwszym zastosowaniu (zioła były własne, zebrane ze stanu naturalnego) udało się zasnąć w ciągu dnia na 5 godzin, a kiedy się obudziłam, przez dłuższą chwilę nie wiedziałam, gdzie jestem. %-D A przed przyjęciem była jakaś padaka totalna.

2. owoc lub kwiatostan głogu - zagotować pod przykryciem, oczywiście jeśli owoc, to dłużej, może być i 20 minut, kwiat - 5-10 minut. Można dodać owoc dzikiej róży, ale to bardziej dla smaku. Zdjąć z ognia, odstawić na chwilę, dodać liść melisy.
Również bardzo polecam, może bardziej jako mieszanka uspokajająca, ale może być też na sen. Trzeba uważać, bo głóg silnie obniża ciśnienie, ale ogólnie naprawdę warto go stosować bo reguluje ciśnienie, pracę serca, poprawia krążenie obwodowe, zmniejsza uczucie duszności, pomaga na nerwicę wegetatywną serca itd.

Proporcje dowolne, trzeba spróbować i dostosować do swoich potrzeb. Oczywiście zioła sypkie, nie jakieś fixy-srixy.
Polecam jeszcze mocny napar z damiany z cytrynką i miodem. Ale to już bardziej na chillout i słuchanie muzyczki niż konkretnie na sen.

Smacznego :patrzy:
Ostatnio zmieniony 24 lutego 2021 przez PogromcaDzików, łącznie zmieniany 1 raz.
"To nie była żadna dzikość serca, jadę stopem, bo nie mam na helikopter, bo nie wynaleziono, kurwa, teleportacji,
i to nie jest żaden weltschmerz, nie jestem młodą, piękną duszą - ja po prostu jestem pierdolnięty.
Chory Psychicznie."
  • 3 / / 0
ja polecam melise, ale musi być przynajmniej napar z 4 torebek i parzony pod przykryciem 10 minut
Uwaga! Użytkownik perlachmielowa jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3406 / 534 / 0
Passiflora - bardzo wyraźne działanie, jak dla mnie n1 zioło uspakajające.
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
  • 1174 / 222 / 23
Na pewno krople walerianowe. Za 3 złote ma się na 4-5 nocy. Szczególnie przy pierwszych razach jest na poziomie małej dawki diazepamu. Z innych to bardzo pomaga melisa z 4-5 torebek parzona z 20 minut, zastąpiła z-drugs i pomogła z nich zejść. Ponoć też Męczennica pomaga, ale niestety nie próbowałem. Jest też lek z apteki bez recepty na "V", ale chyba nazw nie mogę podawać, takie pastylki mentolowe do ssania, dużo osób chwali, ale po 5 jakoś nie było tego tak mocno czuć (ma melise w składzie z innymi dodatkami)
  • 21 / / 0
Polecam mieszankę
Tatarak,chmiel,melisa o ile smak nie jest cudowny to działanie nawet spoko możesz osłodzić miodem ale nwm czy nie osłabi to działania.
Ostatnio experymentuje też z nalewką na bazie piołunu . Powinna być gotowa za za 3 tygodnie
Coś w stylu absyntu ale nie zależy mi na dużej zawartości alkoholu a jedynie na "wyciągnięciu" z ziół jak największej ilości substancji czynnych.
Uwaga! Użytkownik TruthSeeker1150 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 577 / 178 / 0
Tarczyca bajkalska (Scutellaria baicalensis). Herbata z korzenia świetnie wycisza i wprowadza w stan "zen". Można coś robić, ale można też spokojnie zasnąć bez zamulenia. Można ją zaparzać kilka razy.

Męczennica (Passiflora) też się fajnie sprawdza. Można ją też palić (np. razem z suszem cbd).
użyj innego podpisu, ten rozwala stronę - Administratorzy Hyperreal.info.
  • 30 / 7 / 0
26 marca 2020qwertz pisze:
waleriana - ekstrakt na alkoholu , np hascomed.
melatonina z 2,5mg
zestaw scina prawie jak 5mg zolpidiemu, nawet jak masz naruszone gaba.
2,5mg melatoniny to przypadkiem nie za dużo ? Moim zdaniem 0,5 mg max bo jednak takie ilości hormonów mogą zburzyć naturalną produkcję
  • 9 / 1 / 0
Polecam mieszankę melisy i rumianku. Bardzo lajtowe a przy niewielkich problemach ze snem mogą znacznie pomóc.
  • 4340 / 701 / 2117
@ganowy33333 oczywiście, że za dużo. Albo się pomylił, albo to kopletna bzdura i pisanie głupot. 0,5 w zupełności wystarczy, reszta opiewa o typowe zaburzenia i może być tego bardzo szybko widoczny skutek.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 4902 / 855 / 0
Ja wale miesiąc 5mg później miesiąc przerwy i znów miesiąc 5mg. Mam od zawsze problemy ze snem(wybudzam się 3-4 razy w nocy) i melatonina trochę pomaga. Pomogła mi odstawić trazodon. Gdy jej nie biore to po prostu problem wraca i się wybudzam a na melatoninie się rzadziej wybudzam i wstaje bardziej wypoczęty.
ODPOWIEDZ
Posty: 47 • Strona 3 z 5
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Policjant złapany z narkotykami w Kołobrzegu. Prokuratura i policja ujawniły nowe fakty

Podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu zatrzymany został 40-letni policjant z Gdańska, który miał przy sobie narkotyki. - Została uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych - mówi o2.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.