Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
Ja tam polecam LEKKO, przepłukać pociągnąć noskiem jedną dwie kropelki wody,
albo palcem nawet..
Jak kryształ to najlepiej zmielić na mąkę, nie dość, że lepiej pierdolnie bo jest nos nawilżony,
to lepiej się wchłonie.
Nos i zatoki mam przeżarte, głównie od chlorów.
Przechodziłem to nie raz,
ale teraz wybija dokładnie rok gdzie męczę się z zatokami, bo moim najokrutniejszym ciągu na chlorze.
Na samym początku widać było, że nos jest przeżarty.
Doszły spływy z gęstą wydzieliną z zatok razem z krwią, diagnoza - ostre zapalenie zatok,
ostre zmiany w zatokach.
Do dziś mam problem z tym jebanym katarem i zatokami.
03 lutego 2020OdwiertKorzenny pisze: Kremiki to raczej tłuszcz.
Ja tam polecam LEKKO, przepłukać pociągnąć noskiem jedną dwie kropelki wody,
albo palcem nawet..
Jak kryształ to najlepiej zmielić na mąkę, nie dość, że lepiej pierdolnie bo jest nos nawilżony,
to lepiej się wchłonie.
Nos i zatoki mam przeżarte, głównie od chlorów.
Przechodziłem to nie raz,
ale teraz wybija dokładnie rok gdzie męczę się z zatokami, bo moim najokrutniejszym ciągu na chlorze.
Na samym początku widać było, że nos jest przeżarty.
Doszły spływy z gęstą wydzieliną z zatok razem z krwią, diagnoza - ostre zapalenie zatok,
ostre zmiany w zatokach.
Do dziś mam problem z tym jebanym katarem i zatokami.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
Trwa to już z 2 lata i za chuja nie czuję (czuję mocne zapachy) ale takie zwykłe co czują normalni ludzie, nie ma szans.
Pobolewa trochę jak tam dotykam i w jednej przegrodzie zawszę mam taki jakby mały strup.
Wątpię aby mi się to zregenerowało samo bo w nocha nie wale właśnie ten 1-2 lat, (pomijam tam jednorazowe wyskoki z amph).
Przejebane.
Leczylem sie sterydami , probowalem plukac woda morska i masę innych sposobów, wszystko na nic.
Czasami zniszczeń nie da sie naprawić, kilogramy proszkow zrobiły swoje.
A no i smarkam sie caly rok, codziennie.
mam dokładnie to samo ehh
Osobiście zwykle ok 20-30 minutach po odkurzaniu płukałem nozdrza za pomocą wody do iniekcji z apteki. Żadnych kłopotów nie miałem ni nie posiadam.
Ah i jeszcze przede wszystkim odradzam sprayów z oksymetazoliną, ksylometazoliną. Mimo że piękną ulgę dają, to w dalszej perspektywie jeszcze bardziej nochal dostaje po dupie.
Powoli jednak zacząłem oddychać bez wspomagania kroplami za 9zł.
Teraz tylko przy pozycji leżącej miewam zatkaną jedną dziurkę(nie zawsze)
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany
Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.
Jak wygląda Luksemburg 2 lata po dekryminalizacji marihuany? Bilans zysków i strat
Kiedy myślimy o luźnym podejściu do marihuany w Europie, przed oczami stają nam holenderskie Coffee Shopy lub portugalska dekryminalizacja. Jednak to Malta i Luksemburg dokonały prawdziwego przełomu legislacyjnego. Latem 2023 roku Luksemburg stał się drugim krajem UE, który oficjalnie wpisał prawo do uprawy konopi w ustawy.
