Dział poświęcony harm reduction – metodom mającym na celu złagodzenie negatywnych konsekwencji zażywania środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 71 • Strona 3 z 8
  • 3649 / 995 / 2
Z domowych metod. Jeśli chodzi o substancje, które niszczą okolice nosa przy wejściu, to podczas wciągania można zabezpieczyć się smarując się jakimś kremem nivea po nosem. Domowo po samym wciąganiu niewiele można. Inhalacja olejkiem lawendowym/lawendą pod ręcznikiem nad "zaparzoną" miską z wodą.
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
  • 2199 / 366 / 0
Kremiki to raczej tłuszcz.
Ja tam polecam LEKKO, przepłukać pociągnąć noskiem jedną dwie kropelki wody,
albo palcem nawet..
Jak kryształ to najlepiej zmielić na mąkę, nie dość, że lepiej pierdolnie bo jest nos nawilżony,
to lepiej się wchłonie.

Nos i zatoki mam przeżarte, głównie od chlorów.
Przechodziłem to nie raz,
ale teraz wybija dokładnie rok gdzie męczę się z zatokami, bo moim najokrutniejszym ciągu na chlorze.
Na samym początku widać było, że nos jest przeżarty.
Doszły spływy z gęstą wydzieliną z zatok razem z krwią, diagnoza - ostre zapalenie zatok,
ostre zmiany w zatokach.
Do dziś mam problem z tym jebanym katarem i zatokami.
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 2 / 1 / 0
Używałem kremów , maści , żelu do nosa , aerozol do nosa , nawet zestaw do płukania zatok"irigasin", nawet są sztyfty do nosa ... Tylko chodzi mi o przegrodę nosową bo jedna dziurka jest strasznie większa od drugiej i ciekawy jestem ile ta przegroda nosowa czy jak to się nazywa regeneruje się #+ciągle_zapchany_nos
  • 3649 / 995 / 2
03 lutego 2020OdwiertKorzenny pisze:
Kremiki to raczej tłuszcz.
Ja tam polecam LEKKO, przepłukać pociągnąć noskiem jedną dwie kropelki wody,
albo palcem nawet..
Jak kryształ to najlepiej zmielić na mąkę, nie dość, że lepiej pierdolnie bo jest nos nawilżony,
to lepiej się wchłonie.

Nos i zatoki mam przeżarte, głównie od chlorów.
Przechodziłem to nie raz,
ale teraz wybija dokładnie rok gdzie męczę się z zatokami, bo moim najokrutniejszym ciągu na chlorze.
Na samym początku widać było, że nos jest przeżarty.
Doszły spływy z gęstą wydzieliną z zatok razem z krwią, diagnoza - ostre zapalenie zatok,
ostre zmiany w zatokach.
Do dziś mam problem z tym jebanym katarem i zatokami.
Chlory to chuje. Ale takie "ryzyko zawodowe" wciągania. Przypomniało mi się, bo chyba o tym nie pisałem, że najlepsza na regenerację ujścia nosa jestlanolina lub olejek karnia. A co do samych uszkodzeń wewnątrz, to nie tylko inhalacja pod ręcznikiem, ale jeśli ktoś posiada, to można zastosować nebulizację. Regularnie stosowana powinna przyśpieszyć odbudowywanie śluzówki.
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
  • 3406 / 534 / 0
O, dobry temat, ja straciłem w większym % węch, głównie po rckach typu u47, MAF itp.

Trwa to już z 2 lata i za chuja nie czuję (czuję mocne zapachy) ale takie zwykłe co czują normalni ludzie, nie ma szans.

Pobolewa trochę jak tam dotykam i w jednej przegrodzie zawszę mam taki jakby mały strup.

Wątpię aby mi się to zregenerowało samo bo w nocha nie wale właśnie ten 1-2 lat, (pomijam tam jednorazowe wyskoki z amph).
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
  • 4898 / 854 / 0
Bywa tak ze sie nie regeneruje jak w moim przypadku, owszem cos tam sie poprawiło odkad nie odkurzam prawie 2 lata jednak często mam zatkany nos, prawie zawsze w sumie do tego bolą czasem zatoki gdy przeziebie najgorzej nie da sie odsmarkac i lekki ból , dziwne uczucie w głowie.

Przejebane.

Leczylem sie sterydami , probowalem plukac woda morska i masę innych sposobów, wszystko na nic.

Czasami zniszczeń nie da sie naprawić, kilogramy proszkow zrobiły swoje.

A no i smarkam sie caly rok, codziennie.
  • 2199 / 366 / 0
up
mam dokładnie to samo ehh
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 1931 / 317 / 0
Te pytania są bezsensowne, każda odpowiedż uzależniona jest od substancji zażywanej/zażywanych, długości ekspozycji oraz częstotliwości ekspozycji (ogółem+w trakcie jednej sesji nos był molestowany dociąganiem).

Osobiście zwykle ok 20-30 minutach po odkurzaniu płukałem nozdrza za pomocą wody do iniekcji z apteki. Żadnych kłopotów nie miałem ni nie posiadam.
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 31 / 7 / 0
Pierwszy raz od kiedy trafiło mi się zacząć odkurzać regularnie kilka miesięcy temu klamka już nie wytrzymała po konkretnej sesji kryształowej nocy. :rzyg: Póki co wdrążone w życie płukanie rumiankiem i zastanawiam się co jeszcze by tu w momencie gdy właśnie się obudziłam zamiast za wczasu dbać o kochane śluzówki.
Ah i jeszcze przede wszystkim odradzam sprayów z oksymetazoliną, ksylometazoliną. Mimo że piękną ulgę dają, to w dalszej perspektywie jeszcze bardziej nochal dostaje po dupie. :halu:
Uwaga! Użytkownik Czlowiekgowno nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 38 / 10 / 1
Tak, ale Xylometazolin i jemu podobne nie robią dziur w śluzówce. Po wielu latach z Xylometazolinem po miesiącu mniej więcej bez niego, było ciężko(zatkany nos)
Powoli jednak zacząłem oddychać bez wspomagania kroplami za 9zł.
Teraz tylko przy pozycji leżącej miewam zatkaną jedną dziurkę(nie zawsze)
Jezuschytrus to pedofil
ODPOWIEDZ
Posty: 71 • Strona 3 z 8
Newsy
[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki

Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.