Drugi typ to Ci najebani(nierzadko też naszurani) awanturnicy którzy sobie przypominają, że 2 lata temu im coś zawiniłeś I trzeba to wyjaśnić tu I teraz, z kolegami, w ogòle zgiń
śmieciu nienawidze Cie. Na drugi dzień za to przeprosiny I plastikowa gadka.
Trzeci to za to typ przeżywacza. Pojawia sie po wszystkich używkach. Mòwi o fazie, na fazie. Zanim w ogóle wejdzie to już przeżywa. To wygląda jak histeria serio.
Zaorałbym, truchło posypał wapnem i zakopałbym wszystkie atencyjne kurwy, co to myślą, że jak będą...
- napiżdżać zjebanymi słitfociami w hajdparku, chwaląc się swoimi zakazanymi mordami
- bez sensu cisnąć innym z tytułu ćpanych używek i/lub za małego/za dużego przebiegu
- wylewać swoje mentalne spierdoliny w tasiemcach
- chwalić się wątpliwymi osiągami seksualnymi
- chwalić się stażem na forum
- zakładać takie skurwiałe tematy
- pierdolić jak potłuczeni (vide autor tego posta)
- coś tam jeszcze, o czym chwilowo nie pamiętam
...to wygrają życie, rispekt u znajomego żura spod monopolowego i dwuletni zapas papieru toaletowego.
Get a real life, u retarded fuckers.
wyznaczaniu stylu życia przeciętnego człowieka
---
Natural Born Sociopath
25 marca 2017lysy666 pisze: Każdy po trochu. Ćpuny jak to ćpuny, są wkurwiający
Plus jeszcze wkurwiają mnie osoby, które dorabiają sobie ideologię do ćpania.
ZDECHNIECIE W KATUSZACH xDD
zresztą już dawno udowodniono związek pomiędzy niewielkim ilorazem inteligencjii a nadużywaniem ścierwa
24 marca 2017polytoxic pisze: Każdy jest wykręcony na swój sposób, ale abstynenci są najbardziej jebnięci
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom
Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.