Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 132 • Strona 3 z 14
  • 2644 / 41 / 0
pan jozek pisze:
Byli na tym forum tacy, którzy pisali maturę po...
[ external image ]
bitch please, ja zaliczałem przedmioty zawodowe z całego pierwszego roku...na ciągu %-D
Uczyłem się podczas tripa do tego i na drugi dzień zdawałem dany przedmiot, wszystko pozaliczane na 3, jeden, ostatni na 4. %-D

Sam nie mam pojęcia jak to możliwe i jak tego dokonałem, ale jak widać wszystko się da, wystarczy chcieć. :-D
Ostatnio zmieniony 16 maja 2013 przez ShadySharky, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 811 / 5 / 6
Marihuane polecam stanowczo na wszelakiej maści wypracowania i tego typu prace. Wyobraźnia daje o sobie znać :-)
Uwaga! Użytkownik szpak123 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 408 / 3 / 0
Byle nie za bardzo hehe, bo wkręcisz się w jakiś klimat, a czytając to później na trzeźwo jedyną reakcją będzie -> :nuts: :-D
Uwaga! Użytkownik FrozenSynapse nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 10 / / 0
No i w wypracowaniach nie chodzi tylko o kreatywność. A już w czymś takim jak maturalna praca to powinna być ograniczona. W takiej pracy są punkty za konkretne wnioski z tekstu, za lanie wody i czy własne wywody niekoniecznie.
Egzaminy są sprawdzaniem konkretnego typu wiedzy i nim trzeba się posłużyć, nie zaś tworzyć coś nowego. Na większość najlepszą opcją będzie amfetamina w odpowiedniej dawce albo inny stymulant usprawniający działanie mózgu. Doda energii, zapału, przyśpieszy pracę. Przy ustnych egzaminów, kwestia reakcji na te środki, ale wielu pomoże dużo bardziej aniżeli na pisemnych. Dodatkowa pewność siebie przy niektórych osobach czyni "cuda" :P
Uwaga! Użytkownik Chopinhauer nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
Do nauki yerba - pobudza i pomaga utrzymać koncentrację. Wkręcam się w naukę i nie mam nawet ochoty sprawdzić fejsa. Na egzamin najbardziej lubię chodzić trzeźwa, ale jeśli mam się czymś wspomóc to wybieram etylofenidat - mówię/myślę bardzo intensywnie więc na moich humanistycznych studiach efekt może być tylko bardzo dobry :)
  • 140 / / 0
Ostatnio byłem na egzaminie wrzuciwszy 1mg etizolamu - było zajebiście, żadnego stresu i bez zamułki. Co prawda na sam egzamin miałem dość wyjebane, bo to była zerówka u lajtowego wykładowcy, ale myślę że na innych egzaminach też dałoby radę.

Na etylofenidacie kończyłem pisanie licencjatu, jak zaczął mnie gonić termin. Jedzony w bombkach ~40mg działał subtelnie, wzrastała koncentracja i ogólne chęci. Wczoraj i przedwczoraj jebałem sniffy 40 - 50mg, z dorzutkami co 2 godziny. Wydajność wzrosła znacząco, pisało mi się zajebiście, ale przed kolejnymi dorzutkami czułem coraz większe zjazdy. Dorzutka stawiała na nogi, ale każda działała krócej od poprzedniej. Po 6 godzinach w bibliotece byłem ostro wymęczony. Jednakże zjazd był typowo fizyczny (+ małe problemy z noskiem), psychicznie wszystko OK.
  • 29 / / 0
Poszedłem kiedyś na egzamin z teorii i filozofii prawa, bodajrze, nastukany metą dzień wczesniej. Uczylo mi się znakomicie, ale jak doszło do egzaminu miałem sine wargi i terkotałem z zimna. Mówiłem dużo, ale raczej nie dużo było w tym sensu. Zaliczyłem na trzy z minusem.
  • 39 / / 0
kofeina farmaceutyczna w preferowanej przez siebie dawce.
  • 49 / 1 / 0
Wg mnie etylofenidat to najlepsza opcja. Na egzaminie znacznie poprawi koncentrację a przed egzaminem poprawi wydajność. Złoty środek ;)
  • 289 / 4 / 0
Tak jak amph i wszystkie inne stymulanty dla mnie są nieodpowiednie, tak uspakajające leki jak benzo czy nawet choćby głupia waleriana (4 ziołowe tabletki uspokajające z labofarmu) pozwalają mi się lepiej skupić i ogarnąć. Oprócz tego piracetam/noopept, yerba mate, bez kawy.
ODPOWIEDZ
Posty: 132 • Strona 3 z 14
Newsy
[img]
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki

Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.

[img]
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne

Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.

[img]
Legalna marihuana tańsza niż u dilera, egzotyczne smaki. Jak rynek radzi sobie z obostrzeniami

Po przepisach utrudniających frywolne przepisywanie "zioła" jego spożycie rośnie - wynika z danych Centrum e-Zdrowia. W pierwszej połowie 2025 r. sprzedano więcej surowca niż w analogicznym okresie ub.r. Ograniczenia nie zdołały zahamować popytu i podaży, a rynek adaptuje się do restrykcji.