Podejście do narkotyków w innych krajach.
ODPOWIEDZ
Posty: 233 • Strona 3 z 24
  • 478 / 22 / 0
Jaki jest najlepszy sposób na zabezpieczenie haszyszu przed psem-niuchaczem? Wystarczy folia aluminiowa?
Uwaga! Użytkownik szalonykot nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 187 / 1 / 0
Wydaje mi się, że folia aluminiowa nie będzie zbytnio bezpieczna.
Według mnie najlepszym sposobem jest zapakować haszysz w paczuche MBB (mbb bags).
  • 2 / / 0
Witam jestem tutaj nowy więc odrazu się przywitam ;)

Mam podobny problem co kolega na początku wybieramy sie na wakacje ze znajomymi i nie chcemy płacić nie wiadomo ile $ na miejscu, więc mamy w planie zabranie paru g 3mmc . Jak to wygląda z kontrolą, myślę że najlepiej chyba do dużego bagażu (nie podręcznego) bo tego chyba nie prześwietlają ? Jaka metoda jest lepsza i co grozi przy tej i przy tej ( w sensie jak sprawdzają )
  • 187 / 1 / 0
Z przewiezieniem kilku g może być problem. Sprawdź status prawny 3mmc w kraju, gdzie jedziesz na wakacje.
Możesz też wysłać smakołyki poczta na miejsce i nie pierdolic się z przemytem. Jeżeli zrobisz to dobrze to wydaje mi się, że jest to najlepsza opcja
  • 62 / / 0
szalonykot pisze:
Jaki jest najlepszy sposób na zabezpieczenie haszyszu przed psem-niuchaczem? Wystarczy folia aluminiowa?
Nie wystarczy.
Pies rozpoznaje zapachy selektywnie i w ilościach śladowych o jakich nam się nie śniło.
Teoretycznie pakowanie próżniowe w torebki o odpowiedniej szczelności. Następnie zmiana pomieszczenia i kolejne pakowanie. I tak ze dwa-trzy razy.
I have come here to chew bubblegum and kick ass...
and I'm all out of bubblegum
  • 539 / 35 / 0
Wiem, że dla niektórych może to nie być proste, ale trzeba po prostu mieć dużą pewność siebie i nie okazywać żadnego zdenerwowania. Pomaga również uprzejme podejście do obsługi na lotnisku. Narkotyków nigdy nie przemycałem, ale ostatnio zdarzyło mi się mieć mały nożyk w bagażu podręcznym (zwyczajnie o nim zapomniałem) i nikt mnie o nic nie zapytał, bezproblemowo przeszedłem kontrolę.
  • 619 / 45 / 0
To, czy cię skontrolują na bramce na lotnisku to czysta loteria. Nigdy nie przewożę niczego nielegalnego, nie chodzę w żadnych bluzach z kapturem - pełna kulturka, uśmiech, szacunek - a i tak czasem wyrywkowo do kontroli mnie wezmą. Ostatnim razem gość z security nawet tak powiedział: "chodź Cię skontroluję, muszę statystykę wyrobić :P".
Podobna sprawa ze ściąganiem butów - nigdy mnie o to nie prosili (chodzę w adidasach), ale np. ostatnio jak kolega leciał to wszystkim ludziom w kolejce kazali ściągnąć buty - nie ważne jakie mieli, a potem ich macali po skarpetach.

Jedyna opcja, żeby coś w miarę bezpiecznie przewieźć - niewielkie ilości na własny użytek włożone w tyłek (kobiety mają więcej opcji :D), połączone z zerowym stresowaniem się. Tyle, że jak ktoś ryzykuje takim przypałem tylko po to, żeby sobie przyćpać zagranicą (i nic z tego nie mieć) to na serio ma już nieźle zrytą banię.
  • 539 / 35 / 0
Dokładnie - na własny użytek to lepiej chyba zorientować się wcześniej w sytuacji i próbować ogarnąć coś na miejscu niż przemycać. Nawet jeżeli jest drożej. Unikamy wtedy ryzyka przetrzepania na lotnisku
  • 9 / / 0
szczelne woreczki i w nutellę lub masło, bardzo dokładnie obsmarować tłuszczem.
  • 2 / / 0
Mnie na lotnisku pies wyczuł jak paliłem dzień wcześniej a nie miałem nic przy sobie. Dajcie sobie spokój z takimi zabawami, nie warto :) Przy samym pakowaniu do torby zostawicie zapach na sobie i na torbie. A główny bagaż też jest niuchany już po nadaniu.
ODPOWIEDZ
Posty: 233 • Strona 3 z 24
Newsy
[img]
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem

Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.

[img]
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.

[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.