Luźne dyskusje na temat opioidów. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
ODPOWIEDZ
Posty: 3808 • Strona 3 z 381
  • 623 / 9 / 0
fent to piekło w każdym tego słowa znaczeniu. Nie ma sensu się to wpierdalać bezpośrednio po kodzie. W ogóle nie ma sensu się w fenta ładować, no chyba, że inne opio nie działają zadowalająco. Warto najpierw przetestować majkę, opium, hel, wszystko inne. Myślę, że euforia po majce będzie bardzo zadowalająca, na pewno fajniejsza, niż przy fencie. Do tego prędzej czy później wpieprzysz się w ciąg, lepiej na majce, uwierz. Skręt fentowy to jest coś... niezapomnianego ;p

A tak w ogóle to lepiej z kody nie wychodzić, nie ma sensu, kolejne opioidy działają podobnie, a tylko bardziej rozpierdalają organizm. Nie idźcie tą drogą :)
  • 425 / 33 / 0
@Never - piszesz, że znasz konsekwencje brania silniejszych opio ale uwierz mi, że one cię przerosną. Nie miałeś ciągu na kodzie, nie miałeś skręta więc naprawdę nie wiesz jakie to uczucie i jak po dupie dostajesz. A przy mocniejszych opio można bardzo szybko popłynąć. Na początek zrób sobie ciąg na kodzie tak żeby mieć skręta i wtedy zdecyduj się czy chcesz przechodzić to samo tylko kilka razy mocniej. Poza tym morfina iv mocno się różni od kodeiny, jest to dużo mocniejsza czapka plus wejście przy podaniu. Nie ma kwestii porobi czy nie porobi, jadłem czy nie jadłem, możesz sobie dorzucać itp. itd. Uzależnienie od kody można porównać do uzależnienia od morfiny w dawce ok 70mg na strzała ok. 2-3 razy dziennie max. Przy majce tolerkę na 70mg będziesz miał bardzo szybko a dawkę można windować uhu-hu - 200mg nie jest niczym niezwykłym tutaj ( na strzała ). Poza tym pukając majkę za moment będziesz szukał helu albo go sam robił z tabsów i bztu. Co do fenta to już jest ogólna porażka ze względu na krótkie działanie i siłę skręta. Panuj asie póki możesz nad tym bo powiedziałbym, że na dzień dzisiejszy twoje problemy z opio są niczym w porównaniu do tego co możesz sobie sam zrobić zaczynając zabawy z mocniejszym opio.
  • 1241 / 8 / 0
skrety po kodeinie przechodzilem na sucho sa dosc dlugi 5-7 dni ale to jest grypa o ...
skrety po zupie hmmm.... nie do przejscia jak dla mnie na dzien dzisiejszy pomimo wspomagania sie roznymi substancjami ... jedynie tolerke obnizylem do sensownego stopnia
  • 927 / 6 / 0
mysle ze puknij sobie M.
H moze byc za silna. mi sie w sumie M bardzo podoba, tylko ze ja lubie byc zawsze mocno najebany, wiec H jest duzo "wydajniejsza".

jak lubisz 'blogostan" - to M bedzie najlepsza (przynajmniej takie moje zdanie jest).
No i poniewaz jest slabsza niz H - troche trudniej sie wpierdolic fciag.
wiec sprobuj sobie M jak musisz (nie wiem ile na 1wszy raz, ampulke?).
ja bralem M fciagu compotowym czasami jak dorwalem pudelko, wiec walilem zawsze pelnom pompke dyche czy 20ske nawet (juz nie pamietam ile to bylo szkielek...10siec?).

tylko nie kupuj za duzo, nie wal wiecej niz kilka dni pod rzad (4 dni?). jak sie wjebiesz fciag - mozna z tego wyjsc, tylko zajmuje to tydzien, i jest fucktycznie toche przejebane przez ten tydzien (3 dni mocno przejebane).
  • 989 / 35 / 0
Część II powinna się nazywać "od heroiny do kodeiny, czyli jak wjebałem dziewczynę w hel a sam napierdalam kode" ;]
Bo tak sytuacja wygląda na dzisiejszy dzień..

titi pisze:
A że tak trochę zmienię temat. To jest dziwne, że zaczynałem od kodeiny, potem jebałem M, potem H i teraz znowu kodeinę trzepię (i to nie więcej niż 450mg dziennie*)? A uzależnionym jakoś od 5 lat... (w sensie, że od opio, bo przygoda już hohohoho).

*Prawie nie działa, ale skrętów nie obserwuję.
No to ja podobnie i koda mnie robi jak na początku. 450mg i zgrzany cały dzień jestem..
Ostatnio zmieniony 02 grudnia 2011 przez Warszawski Cpun, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1033 / 7 / 0
Kiedy wynijdzie?
  • 4 / / 0
Kiedy druga czesc? I jak zyjesz wogole ?!
  • 989 / 35 / 0
Druga część? Potrzebuje 10g jakiegoś dobrego beta ketonu, i powstanie ;] Zrzutka?
Ponad 40 tyś osób czytało część pierwszą.. wystarczy po 1zl..
;]
  • 463 / 10 / 0
to prawda, wiadomo, tolerancja,chęć mocniejszych doznań. kiedyś nodowałem na kodzie, potem hera dożylnie starczała mi na jedną dobę bez skręta (jedna, dwie ćwiary, zależy)
dziś jestem czysty i śmieję się
  • 3184 / 372 / 0
O miło widzieć weterana. Długo już jesteś czysty?
ODPOWIEDZ
Posty: 3808 • Strona 3 z 381
Newsy
[img]
Marihuana tylko na receptę. Tajlandia zmienia politykę dotyczącą "miękkich" narkotyków

Marihuana w Tajlandii jest dostępna już tylko na receptę; w życie wszedł dekret zmieniający wprowadzone trzy lata wcześniej liberalne zasady sprzedaży specyfiku - podała w piątek agencja AP, przypominając, że Tajlandia była pierwszym azjatyckim państwem, które zdekryminalizowało obrót marihuaną.

[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.

[img]
Nastolatki z województwa łódzkiego najrzadziej w Polsce sięgają po używki

Nastolatki z województwa łódzkiego rzadziej, niż ich rówieśnicy w innych częściach Polski, sięgają po alkohol i narkotyki. Wynika to z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wyniki zaprezentowano w Międzynarodowym Dniu Zapobiegania Narkomanii.