Wątpliwe jest, aby w przypadku zatrzymania sprzedawcy nie w związku z konkretną transakcją ściganie jego klientów. Odpowiedni sprzedawca powinien zapewnić bezpieczeństwo danym, aby mimo wszystko nie było jakichkolwiek szans na coś takiego. Nie opłaca się ścigać klientów, bo prokurator nie chętnie zgadza się na przeszukanie i niskie szanse na zdobycie zdobyć dowodów umożliwiających oskarżenie(zakupiony produkt).
Trudno tutaj, aby doszło do nakrycia bezpośrednio, bo trzeba wejść bezpośrednio pomiędzy te 2 osoby, aby zatrzymać co jest b.trudne przy zakupie wewnątrzkrajowym.
Zakup od ewentualnego policjanta (czego nie robią) nie niesie ze sobą żadnych konsekwencji prawnych.
Chciałbym zapytać, czy jeśli kupię na przykład paczkę baklofenu przez internet, od obcej osoby grozi mi coś prawnie? Mogą być przez to jakieś problemy? Nie jest on chyba wpisany na listę substancji psychotropowych.
Również chciałbym zapytać o alprazolam, który jest wpisany na listę, w wykazie IV-P.
Dodam, że miałem już wypisywany i baklofen i alprazolam od różnych lekarzy.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany
Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
