no nie no to teraz tylko założyć chodowlę takich żabek i sprzedawać potem kryształki, albo w formie półpłynnej :-D
a jak się taką żabcię wyeksploatuje to do Francji ... :-p :P
Jest ktoś kto się poświęci jako pierwszy? :rolleyes: :-D
To ludzie stworzyli sobie boga.
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
To ludzie stworzyli sobie boga.
Bufo - bug eyes
Wydaje mi sie ze potrafi oddac klimat takiej jazdy:).
Grupa indoloamin, do których należą m.in. LSD-25, N,N-dimetylotryptamina czy 5-MeO-DMT, zawiera wiele substancji psychoaktywnych. Od wielu lat testowano bufoteninę pod kątem właściwości halucynogennych, zarówno robili to naukowcy jak i osoby używające narkotyków rekreacyjnie. W niektórych źródłach można znaleźć informacje, mówiące że zlizywanie z ciała ropuchy śluzu, lub picie herbaty przygotowanej z zagotowanej skóry zwierzęcia, dawało stan podobny do tego , jaki można osiągnąć po zażyciu grzybków halucynogennych zawierających psylocybinę. Właściwości te niejednokrotnie przypisywano bufoteninie. Wiele badań potwierdzało ścisłe związki tej substancji z innymi indoloaminami halucynogennymi.
Badając trzy indoloaminy, potencjalne halucynogeny, wykazano ich hamujący wpływ na neurony serotoninowe w obszarze mózgu zwanym jądrem szwu. Badania te przeprowadzano na szczurach. Porównywano własciwości psylocyny, DMT i bufoteniny. Najsilniejszym inhibitorem neuronów serotoninoergicznych okazała się psylocyna, pośrednim N,N-dimetylotryptamina, natomiast bufotenina wykazywała najmniejszą aktywnośc inhibicyjną. Hamujące zdoloności tych substancji korelują z ich potencjałem halucynogennym, co stawia bufotenine jako czynnik wywołujący halucynacje pod znakiem zapytania. Z drugiej strony wykazano, że bufotenina wykazuje powinowactwo do tego samego receptora 5-HT 2, co LSD-25, meskalina, N,N-dimetylotryptamina i inne halucynogeny.
Halucynogene indoloaminy zwiekszają poziom hormonu prolaktyny (PRL) w osoczu, co dotyczy również bufoteniny. O ile związek ten wypadł kiepsko w testach przenikania bariery krew-mózg, to wywiera najsilniejszy efekt stymulacyjny na sekrecje prolaktyny.
Wystepowanie bufoteniny obok halucynogennej dimetylotryptaminy o podwyższonym stężeniu wykazano u pacjentów chorych na schizofrenię. DMT, bufoteina czy 5-metoxy-N,N-dimetylotryptamina wystepują naturalnie w organizmie człowieka w sladowych ilościach jako normalne produkty metabolizmu. Jednak w przypadku schizofrenii ich podwyższony poziom może odpowiadać za niektóre objawy chorobowe, np. halucynacje.
Najprawdopodobniej jednak bufotenina będąca strukturalnie podobna do serotoniny, wykazuje jedynie silne stymulujące działanie naczyniowo-sercowe, natomiast przypisane jej właściwości halucynogenne były błędem. Warto jednak zauważyć, że niewielka zmiana struktury cząsteczki bufoteniny, konkretnie metylacja grupy 5-OH daje aktywny halucynogen, 5-MeO-DMT.
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Sandomierz: Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia za 60g liści konopi?
Policjanci z Sandomierza zatrzymali 42-latka, u którego znaleźli amfetaminę i marihuanę. Prawdziwe „znalezisko” czekało jednak w ogrodzie. W krzewie tui policja odkryła 60 gramów suszu. Sprawa jest poważna, mężczyźnie grozi 10 lat. Jest tylko jeden problem: zdjęcie policyjne pokazuje coś, co bardziej przypomina liście lub herbatę konopną niż marihuanę.
Meta cenzuruje konopie. Rząd Brazylii grozi sądem i żąda reaktywacji kont
Meta, właściciel Instagrama i Facebooka, znów jest oskarżana o cenzurę. Tym razem chodzi o masowe blokowanie kont związanych z medyczną marihuaną w Brazylii. W ciągu jednego weekendu zniknęło blisko 50 profili. Wśród nich były konta stowarzyszeń pacjentów, lekarzy, influencerów i organizatorów Marszu Konopnego.
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy
Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.