Ale nadal czuję się po nim najlepiej. Ostatnio zawiodłem się na relanium, bo to też było moje ulubione benzo, ale jakoś podjadam, podjadam i co? I nico! Fajne jest tylko wejście, godzina i po zabawie.
A Bromazepam tak fajnie się 'rozkręca'
Wczoraj pojęzykowo 12 mg i po pół godziny już zacząłem się martwić, że coś jest nie tak, aż nagle ta powolutku, powolutku zaczęło jebać (jechałem autem)
Zawsze jak wracam z trasy, to tak 20 km od chaty wrzucam, żeby akurat w domu już było si :P
Długo miałeś do czynienia z Bromazepamem?
Powiem Wam, że znów poczułem to, co kiedyś przy pierwszej aplikacji ^^
Na początek polecam 6 mg, jeśli nic nie poczujesz, albo na granicy placebo, dołóż kolejne 3 mg. Więc razem 9.
Pamiętaj tylko, że po tym nie ma pizdy, czy tam fazy, więc nie wpierdol kilkudziesięciu miligramów. Ostrzegam!
// [edit] Jeśli chodzi o dawkowanie - przeczytaj wątek - będziesz miał wszystko, co, jak, kiedy i z czym by było miło. Tylko nie łącz z alkoholem (maks 1 piwo).
Nie chce się bardzo sfazować, raczej chciałbym brać co 2 dzień przy nowej pracy.
Nie próbowałem nigdy żadnych środków psychotycznych jedynym wyjątkiem było 4,5 mg sedamu .
Zjadłem tabletkę po 0,5h dorzuciłem jeszcze połowę. Moim problemem jest ból brzucha na tle nerwowym
i o dziwo pierwszy raz od kilku lat ( nie licząc samopoczucia po alko ) poczułem się dobrze , zero bólu, luzik uspokojenie .
Nigdzie mi się nie spieszyło nie trząsłem się jak galareta i nie wkręcałem sobie faz . Może z deczka za mało łyknąłem
ale bałem się na własną rękę pakować więcej niż 5 mg na start . Wcześniej brałem 1,5 mg i 3,0 mg ale słabo działało.
Można kupić na lewo 30x3mg ale 55 zeta to zdecydowanie za dużo. Na razie nie biorę mam jeszcze 8 tabsów na czarne dni.
Tak ze badz twardy i bierz tylko naprawde w ciezkich sytuacjach, nie czesciej niz 2-3 razy w tygodniu.
U rodzinnego powinienes dostac na lajcie, ale bierz recke raz w miesiacu i na mniejsza dawke czyli 3mg zeby cie nie ciagnelo zeby brac wiecej. 30x3mg starczy akurat na 15 dni po 6mg. To i tak za duzo, powinno ci zostac przy braniu tygodniowo 12-18mg (2-3 razy w tyg po 6mg w naprawde stresujacych sytuacjach, badz mezczyzna i miej odwage stawic czola wszystkiemu! a potrafisz i dasz rade!).
Ugh napisal:
Na 90% są to tabletki 6 mg. Jeśli nigdy nie jadłeś benzo - świetnie trafiłeś. Bardzo przyjemna substancja, choć nie dane mi było skosztować.
Ugh, widac ze jestes (za przeproszeniem) totalnym debilem i teoretykiem. Jak mozesz pisac ze bromazepam jest bardzo przyjemna substancja skoro nigdy jej nie brales? Madry wie co mowi, glupi mowi co wie (lub co wymysli albo mu sie wydaje). To tak jakbys powiedzial komus z dobrym wzrokiem w sloneczny dzien ze slonce ladnie swieci samemu bedac niewidomym. Pomyslalby o tobie ze masz cos z glowa. Albo tak jakbys mowil jaki to seks jest cudowny nie odbywajac nigdy stosunku plciowego oprocz tego z pania raczkowska. Zastanow sie zanim cos napiszesz, bo robisz z siebie idiote i potem okazuje sie ze czesc osob cpajacych cos to teoretycy albo slyszeli cos od kogos a pisza ze to oni brali np. Naprawde trzeba miec fantazje i swoj wlasny swiat zeby pisac totalne glupoty, ktorych na forum nie brakuje.
Dzięki za odpowiedź o benzo też sporo naczytałem się i dużo ludzi przestrzega przed braniem codziennie. Ja wziąłem tylko 2 razy jak na razie i nie biorę obecnie bo nie ma takiej potrzeby ale niebawem zaczynam inną pracę i chciałbym się chociaż przez pierwsze dni wspomóc tym benzo.
Mam jeszcze 8 tabletek ale byłbym spokojniejszy gdybym miał 30x3mg w szafce i niech to se leży na trudne chwilę. Co do moich problemów żołądkowych na tle nerwowym to myślałem o innym leku który mniej uzależnia i jest tańszy "Sulpiryd" się zwie. Miałem dzisiaj odwiedzić rodzinnego ale nie mam się jak dostać do niego więc spróbuję w tygodniu. Trochę nie wiem jak nakierować rozmowę , żeby dostać do bezno po samym wywiadzie.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/6/620eda46-b301-449b-9903-657133161674/wypieki.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250808%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250808T115302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=598270637614b7fdbb94850679adf557815b014e46571aa42a0b0796bf463cbd)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/blume.jpg)
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume
Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannanxiety.jpg)
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem
Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.