ODPOWIEDZ
Posty: 1730 • Strona 152 z 173
  • 827 / 253 / 0
Bo sie kojarzy z gimbusami wciągającymi na przerwach w kiblu %-D
Tak, smak jest subiektywny i mi nie siada i dużo lepszy, chociaż słabszy jest chociażby ten Gawith.
23 października 2020Dualizm22 pisze:
CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
:halu:
  • 1040 / 150 / 0
No dobrze, ale są jeszcze takie naturalne tylko o smaku tytoniowym i raczej grubsza konsystencja plus nikotynowy kop?
  • 827 / 253 / 0
@Metropolis Ja mam Amostrinha. Tłusty, gruby wędzony tytoń. Polecam.
23 października 2020Dualizm22 pisze:
CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
:halu:
  • 959 / 137 / 0
19 listopada 2020Kazuy4 pisze:
19 listopada 2020Marcins96 pisze:
Nie no redbull to jest tragedia tabaka jeśli chodzi o walory smakowe, a to jest wśród koneserów tabak sprawa nadrzędna. Może i ma dużo nikotyny, ale smakuje fatalnie

Ja obecnie mam dwie tabaki
Ozone raspberry i druga tabaka paul gotard czekoladowa. Ta pierwsza do użytku cały dzień a druga raz na kilka godzin można snuffnac bo ma ładny zapach, ale te pyliste tabaki do nakurwiania kilka razy pod rząd się nie nadają, mają fatalny spływ i pozostawiają nieprzyjemne uczucie w nosie

W Warszawie jest genialny sklep z tabakami, każdy smak jaki mozba sobie wymyślić tam mają i świetne ceny. Oznona za 7 zł na przykład. Sklep zwie się sherlock traffica bodajże i można go odwiedzić przy centralnym dworcu, ceny i wybór naprawdę niesamowity.
A czy smak to nie jest kwestia subiektywna? Mi np smak redbulla pasuje. Lubię jak czuję, że daje po nosie. Do tego nasycam się nim nikotyną, aż mi dłonie wilgotnieją. Poza tym nie sądzę, że to jakaś niższa półka niż taki Gawith weźmy, bo to przecież ten sam producent (Poschl) i ta sama półka cenowa (u mnie redbull drożej nawet wychodzi). Ma dobrą konsystencję i nie powoduje nieprzyjemnych spływów. Nie wiem skąd tyle hate'u :cojest:
Porównanie aromatu redbulla i tabak z wyższej półki, to jak porównanie Żytniówki do Ciroca, albo piw kraftowych do harnasia %-D Pewnie niektórzy nie narzekają na harnasia, ale prawda jest taka że to słabiutka jakość
Gawith podobnie zresztą, coś co jest opierdalane w co drugim sklepie 24 za grosze, czyli tabaki które wymieniłeś, nie może prezentować poziomu tabak z wyższej półki
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 70 / 6 / 0
z 6 lat temu byłem zapaleńcem tabaki, brałem właśnie red bulla przez ponad pół roku po kilka, kilkanaście razy dziennie, przeholowałem bo codziennie rano budziłem się z katarem, w nocy leciało mi z nosa, miałem zatkany nos i od czasu do czasu zdarzało mi się mieć zaburzenia węchu, a to wszystko przez to że nie było umiaru, jak ze wszystkim u mnie.
Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi;-))
  • 2104 / 465 / 37
20 listopada 2020Termos789 pisze:
@Metropolis Ja mam Amostrinha. Tłusty, gruby wędzony tytoń. Polecam.
Poszanowane, Amostrinha to jeden z najlepszych schmalzerów. Chyba tylko Charivari bardziej mi smakowała.
Lubisz koks?
  • 1917 / 312 / 0
Jak to jest z tymi uszkodzeniami śluzówki od tabaki? Czy jeśli użytkuję ją w taki sposób, że schodzą mi powiedzmy 2 paczki w tygodniu (np redbull + gawith) to szybko sobie ją zajadę? Rozumiem, że jak takie coś się już pojawi, to jest nieodwracalne? Można jakoś zapobiegać?
konto od 2011 roku (ban kiedyś, totalnie nieważne)
  • 959 / 137 / 0
20 listopada 2020Kazuy4 pisze:
Jak to jest z tymi uszkodzeniami śluzówki od tabaki? Czy jeśli użytkuję ją w taki sposób, że schodzą mi powiedzmy 2 paczki w tygodniu (np redbull + gawith) to szybko sobie ją zajadę? Rozumiem, że jak takie coś się już pojawi, to jest nieodwracalne? Można jakoś zapobiegać?
Jest całkowicie odwracalne

Organizm ma zdolności regeneracyjne, spokojnie :ojeju: u mnie wystarczy przerwa od tabaki i wszystko wraca do normy po kilku, kilkunastu dniach

Lepiej zajechac śluzówkę nosa niż rozjebać cały organizm od fajek %-D substancje rakotwórcze rozchodzą się z krwią po całym organizmie i jak ktoś myśli, że rozjebie mu to tylko płuca to jest w błędzie. Trzustka cierpi nie mniej
Arsen, kadm i cała reszta ciekawostek, których w tabace szukać na próżno

Jak ktoś naprawdę daje rade zastąpić szlugi tabaka to jest to lepsze rozwiązanie w jakiś 99 procentach na oko


Problemem jest niestety natomiast to, że jeśli chodzi o mnie to przyjemność z tavaczenia po jakimś czasie mija z tego powodu, że przyzwyczajam się do danych zapachów czy smaków i potem czuje się jakbym wciagal już coś mentolopodobnego, w wypadku każdej Ozony tak mam. Po kilkunastu dniach tavaczenia nuty owocowej się tam nie wyczuje
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1917 / 312 / 0
Ja tak przeszedłem właśnie na tabakę ze szlugów. Kupiłem kiedyś tę 1 paczkę (po kilkuletniej przerwie) i się przeciągnęła aż do 1 paczki ale dziennie :/ Nie do pomyślenia było to rzucić CT, ale chciałem bardzo z tym skończyć bo świadomość szkód jakie sobie wyrządzam była bolesna. Już wystarczy że trawę jaram, tytoń by mnie wykończył. Palony, bo wciągany to co innego, a sam rytuał nawet bardziej wkręcający od palenia papierosów. Nigdy nic w sumie nosem w życiu nie przyjmowałem, więc moja śluzówka, można powiedzieć, że ma dziewiczy potencjał.

Wciągam sobie drugi dzień gawitha, czasem mixuje z redbullem. Wcześniej przez parę dni tylko redbull leciał, teraz zapachu gawitha prawie nie czuję, jakbym kurz wciągał. Nie wiem, czy redbull wypalił mi tak nos czy może po prostu trafiłem na jakieś zwietrzałe gówno.

Mam nawet specjalną szufladę, w której gromadzę wszystkie pudełka po tabakach.
konto od 2011 roku (ban kiedyś, totalnie nieważne)
  • 30 / 1 / 0
Osobiście polecam tabake od mistrza tabaki z kaszub gdzie odbywają się zawody co prawda ciężko się przyzwyczaić na początek bo jest parę razy mocniejsza od redbulla. Redbull przy tym to jest bez kitu kurz.

Ale gorąco polecam tylko nie wiem jak z zakupem tego bo ja dostałem to od znajomego który był na tych zawodach.
ODPOWIEDZ
Posty: 1730 • Strona 152 z 173
Newsy
[img]
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów

Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.

[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.

[img]
CBŚP z Łodzi zlikwidowało dwa laboratoria syntetycznych narkotyków

Zgarnęli klofedron o wartości ponad 25 mln PLN.