TALK - Rozmowy [H]

[DuchPL]

mówcie co chcecie - ale to jest tak zajebiste , że co dzień chcesz więcej i więcej...

efedron przy tym jest jak chcica na uzywaną cipkę, niby poruchasz ale to już nie to ...

meth do nauki... ja pierdolę. chyba ćpania...

[NeuronowyNeuron]

meta nie jest najlepsza do niczego jesli da sie sprobowac kilka razy naprawde dobrej meth i za jakis czas nie pomyslec sobie ale bylo fajnie moze cos,ale to jest mysl przechodzi szybko i jak jeszcze sie nie rozwinelo uzalezenienie to poprostu zwykla chetka byla, ale racjonalna czesc mnie podjela decyzje nie biore koneic tematu,wpierdalajac zauwazylem ze na poczatku bawilem sie wlasnie w male dawki,tolerka up i dawki tez potem czestotliowsc w gore i tak do teraz ze nie walac 3 dni mam sny o jebanym krysztale XD po 1,5 tyg mija,myslenie tez spokojniejsze ale nie daj bog,niestety znajduje sie w takim a nie innym rejonie i obracam sie w takim a nie innym srodowisku i niech ktos wyskoczy ze ma,wtedy juz nie ma pierwszej bariery rozsadku,lecz chec przyjemnosci
Imo wiadomo tez dawka jesli matex jest czysty(wiadomo do konca nigdy nie bedzie:P) ale bawilem sie tez w dawki 25-50 mg,25 w moim przypadku lekko podniesiona koncentracja 50 juz cos czulem ze to to :p co mam na mysli ze nie warto sie bawic w male dawki jesli juz sie uzywa stimow pilnowac wody zarcia higiena i nie przeginac z dawkami .
meta ma to do siebie ze mowie to co zaobserwowalem,dopiero od pewnej dawki pokazuje swoje "piekno" choc jest to tylko pierdolone zlodzenie,jako substancja dla mnie nie ma lepszego stima jesli chodzi o czas dzialania i nooo meta ma ten swoj profil dzialania dlatego ci ktorzy sa bardziej podatni i im sie to spodoba moga sobie bardzo popsuc pewien okres zycia a nawet cale zycie,z fartem mordeczki i wszystko z glowa :)
moje zdanie na temat podejscia z glowa do mety jest takie ze niewarto

[spanboy]

To je piko? Działa chyba tak samo, ziomek mówił że to "Czech". Mam lekkie dreszcze, siłę i pobudzenie

DSC_0288.jpeg

[aziriah]

To może być czymkolwiek

[methuser]

meta nie jest najlepsza do niczego jesli da sie sprobowac kilka razy naprawde dobrej meth i za jakis czas nie pomyslec sobie ale bylo fajnie moze cos,ale to jest mysl przechodzi szybko i jak jeszcze sie nie rozwinelo uzalezenienie to poprostu zwykla chetka byla, ale racjonalna czesc mnie podjela decyzje nie biore koneic tematu,
(...)
meta ma to do siebie ze mowie to co zaobserwowalem,dopiero od pewnej dawki pokazuje swoje "piekno" choc jest to tylko pierdolone zlodzenie,jako substancja dla mnie nie ma lepszego stima jesli chodzi o czas dzialania i nooo meta ma ten swoj profil dzialania dlatego ci ktorzy sa bardziej podatni i im sie to spodoba moga sobie bardzo popsuc pewien okres zycia a nawet cale zycie,z fartem mordeczki i wszystko z glowa :)
moje zdanie na temat podejscia z glowa do mety jest takie ze niewarto

Dokładnie tak samo to czuję. Po spróbowaniu prawie 3 miesiące temu zawsze po dwóch tygodniach mam tę "chętkę", ale to jeszcze nie jest "craving" jak to określają w angielskojęzycznej literaturze o uzależnieniach. Ta chętka przechodzi i powracam do codziennych obowiązków. To tak jak z seksem albo masturbacją, jak się za czasów bycia dzieciakiem/nastolatkiem odkryło tę przyjemność to już się do niej powraca. Oczywiście nie porównuję tutaj ogromnej szkodliwości nadużywania mety do aktu masturbacji czy seksu. Choć oba podnoszą poziom dopaminy to jednak meta o wiele bardziej więc nasz mózg anatomicznie i biochemicznie nie jest przystosowany to takiego nienaturalnego napływu tego neuroprzekaźnika, więc z metą lepiej uważać.
U mnie po trzecim razie nauczyłem się kontrolować i być zrelaksowany podczas seksu pod wpływem mety. Wcześniej to miałem fazy na gadanie i nie mogłem sie skupić na doznaniach.

[Zielona24]

Znajoma ma dla mnie troche ale jak na razie nie wiem ile i w jakim stanie. Planuję zjarać z fajki ale słyszałam, że jak zbyt drobne nic z tego nie będzie. Jakieś rady w paleniu? Ile na pierwszy ras? Z góry info - jestem mega odporna na wszelkie substancje więc minimalne dawki na mnie nie działają, Więc nawet jeśli pierwszy raz to raczej nieco większa ilość będzie git. Jak to z tym popędem seksualnym jest? Serio nie da się tego opanować?(relacja znajomego). Polecacie coś zrobić na bani? Kolega mówił, że najlepiej walnąć pare krech i wbić pod prysznic, że uczucie wchodzenia nieziemskie. Ogólnie czego mam się spodziewać(okiem biorącego a nie naukowego)?

[AquaHollands]

Osobiście - Każda nocka uczy, każda faza uczy, każde zejście uczy...

W szczytowej formie kupowałem sobie 1g meth i siedziałem w domu przed kompem łapiąc "zawieche" grałem w gry, oglądałem filmy +18 coś tam rozkminiałem zapisywałem uczyłem się czegoś... Wiadmo zwała po 2 nocach i dniach skupienia 100% uzupełniając tylko płyny nie jest zbyt przyjemna jednak jak już nastaje ten czas że wraca apetyt zjem w końcu porządny posiłek i siły wracają... Następnie robie pare dni przerwy chociaż często sobie mówię że to już był ostatni raz...

Nie dajmy się zwariować i zawładnąć nad sobą substancji a będzie dobrze wiadomo zwracajmy uwagę na zdrowie bo organizmu nie da się oszukać...
Szczerze powiedziawszy ostatnio już myślałem że skończyłem z metą ponieważ poznałem dziewczynę byliśmy na paru randkach... Po 3 randce stwierdziłem stawiam wszystko na jedną kartę zapytam czy chce poważnego związku czy tylko zabawy....
Okazało się że ona sama nie wie czego chcę ale z tego co wywnioskowałem chciała tylko zabawy ale co ja jestem jakaś zabawka żeby się mną bawić?? - NIE !!!
Więc troszkę się załamałem i znów SRUUUUUU w 3 dniowy cuk metowy XD
Nie żałuję w sumie bo przez ten czas stwierdziłem że nie warto jednak zrywać z nią kontaktu do końca może z czasem ją przekonam do siebie bardziej i będzie się chciała zaangażować w coś więcej... A jeżeli nie zostaje mi zawsze faza bo po prostu faza potrafi też być twórcza jaka kolwiek by nie była... Tylko od nas zależy czy tą twórczość dostrzegamy... Każdy z osobna tworzy coś co jest warte uwagi!!!!!!!

POZDRAWIAM
Uważajcie na siebie!

[NeuronowyNeuron]

jestem juz jakis czas bez i pierwszy tydzien za mna bez jednak podczas snow meta wraca mam nadzieje ze to tylko poczatkowe,mial ktos podobnie ?

[Jason_osw]

Nie waliłem meth juz 2 lata ale im bliżej sylwestra tym kurwa ciśnienie na piko rośnie i rośnie. To tylko pokazuje jak meta zakorzenia się w psychice jako narkotyk nr. 1. Gdy sobie przypomnę jak na głowę włazi 70mg Czyściocha to po prostu ciężko to ogarnąć słowami. A jeżeli chodzi o gotowanie w butelkach to se dajcie siana szkoda życia i zdrowia. Tylko metoda niskociśnieniowa :)

[AquaHollands]

@NeuronowyNeuron

Sny z krechami po odstawieniu to normalka nie przejmuj się...
Jeżeli masz zamiar nie brać meth to po prostu musisz przetrwać ten stan...
Szczerze to nawet po roku bycia abstynentem często mnie nawiedzały takie sny...

Myślę że świadczy to o tym że meth to bardzo mocna substancja, która wywołuje bardziej niż inne rzeczy na świecie tą właśnie euforie...

Radzę też załatwić sobie LSD jeżeli chcesz się całkowicie pozbyć z życia meth ;)

Pozdrawiam.
Uważajcie na siebie!