Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
Potrzebuje wskazówki/rady... Jestem speedziarzem z ponad piętnastoletnim doświadczeniem (ok 5 lat spędziłem z feta, tyle samo z jej pochodnymi, koksem oraz RC i w sumie może mi się uzbierało 5 w miarę czystych lat, oczywiście nie pod rząd). W minionym roku popłynąłem ze środkiem niepowaznej nazwie ale kurewsko poważnym działaniu i potencjale uzależniającym, mianowicie - NEP. Przy 5g na dzień (zaznaczę że moje otoczenie nie jest świadome mojego hobby, mam mega pracę, rodzinę, dzieciaki itp) żyjąc sobie sielanką, moje źródło wyschło z dnia na dzień. Próba zastąpienia NEPa innymi dostępnymi pozwoliła przeżyć ale nie ukrywam - było chujowo.Po dwóch tygodniach (2 miesiące temu) trafił mi się zabieg wraz 3 dniowym turnusem w szpitalu co miałobyc swoistym detoxem. I było.. na dowidzenia doktor przepisał mi skudekse, która (zachęcony opiniami że opio pomaga w odstawieniu speedow) zjadłem w parę dni, zmontowałem druga, poprawiłem Doreta i po 3 tygodniach miałem na liczniku 40 sztuk skudy, 10 Dorotki oraz wyspanie się za wszystkie czasy. Wtedy jednak dowiedziałem się że te dwa specyfiki to chuj a nie prawdziwy trampek, a że w błędzie żyć długo nie mogę, skolowalem 40 sztuk Tramalu 50mg (w gratisie dostałem blister oxy) co starczyło na kolejne 2 tyg. Tym razem zauważyłem pobudzające właściwości tramadolu, co mnie oczywiście ucieszyło. Oraz skłoniło do ogarnięcia 50 sztuk Tramalu retard 200mg, który mi się po 3 tygodniach właśnie kończy. I tu pojawia się mój dylemat i pytanie. Jak bardzo jestem wjebany? trampek nie daje mi już tego co dawał chociażby 2 tyg temu. Obecnie wcinam 3-4x 200mg rozgryzionego retarda dziennie i starczy mi do wtorku. Skręta opiodowego nigdy nie miałem i raczej nie chce mieć. Powinienem się go spodziewać odstawiając calkowicie po 2 miesiącach codziennej relacji z trampkiem? Czy bezpieczniej jest skołować jeszcze opakowanie i schodzić stopniowo? Czy ewentualnego skręta da się zlimitowac speedami? Lub może moje dawki odpowiadają Lidze Myszki Miki i po prostu nic mi nie powinno być?:)
Dzięki za odpowiedź!
29 stycznia 2023Joemonster pisze: Cześć!
Potrzebuje wskazówki/rady... Jestem speedziarzem z ponad piętnastoletnim doświadczeniem (ok 5 lat spędziłem z feta, tyle samo z jej pochodnymi, koksem oraz RC i w sumie może mi się uzbierało 5 w miarę czystych lat, oczywiście nie pod rząd). W minionym roku popłynąłem ze środkiem niepowaznej nazwie ale kurewsko poważnym działaniu i potencjale uzależniającym, mianowicie - NEP. Przy 5g na dzień (zaznaczę że moje otoczenie nie jest świadome mojego hobby, mam mega pracę, rodzinę, dzieciaki itp) żyjąc sobie sielanką, moje źródło wyschło z dnia na dzień. Próba zastąpienia NEPa innymi dostępnymi pozwoliła przeżyć ale nie ukrywam - było chujowo.Po dwóch tygodniach (2 miesiące temu) trafił mi się zabieg wraz 3 dniowym turnusem w szpitalu co miałobyc swoistym detoxem. I było.. na dowidzenia doktor przepisał mi skudekse, która (zachęcony opiniami że opio pomaga w odstawieniu speedow) zjadłem w parę dni, zmontowałem druga, poprawiłem Doreta i po 3 tygodniach miałem na liczniku 40 sztuk skudy, 10 Dorotki oraz wyspanie się za wszystkie czasy. Wtedy jednak dowiedziałem się że te dwa specyfiki to chuj a nie prawdziwy trampek, a że w błędzie żyć długo nie mogę, skolowalem 40 sztuk Tramalu 50mg (w gratisie dostałem blister oxy) co starczyło na kolejne 2 tyg. Tym razem zauważyłem pobudzające właściwości tramadolu, co mnie oczywiście ucieszyło. Oraz skłoniło do ogarnięcia 50 sztuk Tramalu retard 200mg, który mi się po 3 tygodniach właśnie kończy. I tu pojawia się mój dylemat i pytanie. Jak bardzo jestem wjebany? trampek nie daje mi już tego co dawał chociażby 2 tyg temu. Obecnie wcinam 3-4x 200mg rozgryzionego retarda dziennie i starczy mi do wtorku. Skręta opiodowego nigdy nie miałem i raczej nie chce mieć. Powinienem się go spodziewać odstawiając calkowicie po 2 miesiącach codziennej relacji z trampkiem? Czy bezpieczniej jest skołować jeszcze opakowanie i schodzić stopniowo? Czy ewentualnego skręta da się zlimitowac speedami? Lub może moje dawki odpowiadają Lidze Myszki Miki i po prostu nic mi nie powinno być?:)
Dzięki za odpowiedź!
To Twój pierwszy cug więc zalecam zacisnąć poślady i to wypocić i wypłakać a potem na terapię. Masz dla kogo żyć.
Ewentualnie potem wróć do stymulantów. Moim zdaniem cugi na nich są zdecydowanie mniej destrukcyjne.
Być może debilne pytanie ale... Czy stymulanty pomogą na skręta?
Napewno pomogą się podnieść z wyra i nie warzywić całymi dniami. Skoro masz rodzinę , dzieci to lipa chorować z niewiadomo jakiej przyczyny, kłamać ..
Tylko czy dasz radę ich w opór nie dorzucać i się jeszcze bardziej nie zajechać?
Śmiesznie to może zabrzmieć ale lepsza bd w tym przypadku słabsza feta, a najlepiej metylofenidat ( brany wg ulotki , bez snifa, i tylko o przedłużonym uwalnianiu). Masz doświadczenie w temacie , a więc myślę że wepchanie jakiegoś żarcia plus nawodnienie nie będzie problemem.
Aha- opierając się na Swoim przykładzie, dobrze będzie jeśli to pierwsze popłyniecie z tramadolem da Ci wycisk podczas odstawki. Serio - ja w 2016 popłynąłem tylko 8 dni, wcześniej ciąg 4 dniowy na fecie. Depresją jaka mnie dosięgła już dobę po ost tabletce skutecznie wbiła mi do polioksykomanskiego łba respekt przed tą substancja. W 2018 wróciłem do niej , do teraz biorę. Jednak maksymalnie 3 x na tydz, nie więcej jak 400 mg , i pilnuje żeby w tyg wykręcić te 3 dni ( jeden po drugim , nie EOD )bez. Czasem czuje się jak Frodo mający cały czas pierścień... ;) nie przeginam by nie zostać Gollumem. A że połowę tyg mam co najwyżej " na trójkę na szynach" to wiadomo.
https://www.youtube.com/watch?v=RlnorSxB-qQ
Poza tym napisałem maks 3x w tyg. Oznacza to że wpada też 2x tydz.
Serio... nawet jeśli się jebłem, myślę że masz ważniejsze sprawy blna głowie niż mój system na którym i tak się ba pewno wypierdolę. .;)
Olej ten lek. Zamieni Ciebie w gorszego człowieka. Moja metoda odkłada w czasie upadek , pozwala ukryć fakt brania przed ludźmi, ogranicza side'y. Tolerka jest na dopuszczalnym poziomie (powyzej jest groźnie a działanie wcale nie lepsze). Najważniejsze jednak że nie zapominam o tym jak smakuje trzeźwe życie. Po T czas szybko mi leci, mam luki w pamięci u skłonności do pewnych zachowań jakich na trzeźwo bym nie podjął . Po 3 tyg to bym był na odstawce jak urwany z choinki ... brrrr
https://www.youtube.com/watch?v=RlnorSxB-qQ
Nie, wcale nie wychodzi lepiej. Jedno i drugie niszczy człowieka. Życzę Ci aby to maks 1x per tydzień nie przerodziło sie w "min" .
Zdrowia :)
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/e/e17d0c7c-69af-44a8-a89a-4181bdd2f48a/received_317972450986544.jpeg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250624%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250624T040302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=68c5e2fdad436a61545f887d1de7192d390dd18864f93a6f29e85092af59a5d4)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mz_chce_zakazac_sprzedazy_e-papierosow.jpg)
Nowelizacja ustawy tytoniowej. MZ chce zakazać sprzedaży jednorazowych e-papierosów
Ministerstwo Zdrowia opublikowało projekt nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. Jednym z jego głównych założeń jest całkowity zakaz sprzedaży jednorazowych e-papierosów, zarówno tych z nikotyną, jak i bez niej.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/dopalamy.jpg)
Powracająca moda na dopalacze. RPD apeluje o sprawną interwencję
W sprawie edukacji dzieci i młodzieży na temat substancji psychoaktywnych zwróciła się Rzeczniczka Praw Dziecka do Ministry Edukacji. – Z rosnącym niepokojem odnotowuję kolejne doniesienia medialne alarmujące o powracającej wśród dzieci i młodzieży modzie na dopalacze. Prawdopodobnie szeroka dostępność tych nielegalnych substancji – sprzedawanych m.in. poprzez Internet – oraz ich relatywnie niska cena sprawiają, że środki zastępcze oraz nowe substancje psychoaktywne zyskują coraz większą popularność, także wśród młodych ludzi – wskazała Monika Horna-Cieślak w piśmie do MEN z 2 czerwca.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/zrzut_ekranu_z_2025-06-12_18-39-02.png)
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood
Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...