Wielokrotnie była o tym mowa, ale po prostu dla wielu lepiej/wygodniej/bezpieczniej jest nabyć pewną substancję przez internet niż bawić się w przypałowe transakcje i w efekcie uzyskać środek o do końca niewiadomym składzie, czystości i działaniu.
Z nowych rzeczy do kanonu klasyków można powoli zacząć zaliczać 2C-B, które stało się popularne jako substytut MDMA. Mnie samemu zdarzyło się spożyć extasy tylko po to, aby rozkoszować się lekko psychodelicznym stanem wywołanym przez tą lub podobną substancję.
Generalnie to czego spróbowałem z rynku RC nie daje tak głębokiego przeżycia jak niektóre klasyki. Albert Hoffman napisał bardzo ciekawą rzecz w swojej książce "LSD: moje trudne dziecko". Zauważył on, że np. meskalina była znana od lat i podobnie jak psylocybina, nie podbiła ona serc Amerykanów. Dopiero pojawienie się kwasa wywołało swoistą rewolucję.
Owszem, na plus za RC przemawia fakt że zamawiając takie cóś, wiesz co zamawiasz i praktycznie masz "tę" pewność.
Jednak nikt tak naprawdę nie wie jakie są dalekosiężne skutki brania Tego. W końcu to chemia, rak mózgu może się rozwijać już teraz, uwidocznić dopiero za 10 lat. Taki przykład tylko.
Niby owszem mówi się żyj krótko umrzyj młodo będziesz pięknym trupem, ale skąd wiecie że biorąc teraz środki RC, za 40 lat nie rozwinie się u kogoś jakiś nieznany nowotwór który spowoduje odpadnięcie pałki i zrośnięcie pośladków? Albo DNA komuś zmutuje i zmieni się w X-Mena?
Jeśli już mam coś brać, to wolę brać stare wypróbowane środki. Przynajmniej wiem co mnie czeka na starość.
A jak nie ma dostępu do starych wypróbowanych środków w zadowalającej jakości, to po prostu robię sobie d-tox.
Stara szkoła ćpania
Jak dla mnie, to mefedron jest nieporownywalnie lepszy od amfetaminy jesli chodzi o wywolywanie euforii, LSD jest przereklamowane, ma fajny profil dzialaniaa, ale nic w nim wyjatkowego, kokaina ma mnostwo potezniejszych analogow, tyle, ze nie sa one dostepne na rynku(i dobrze).
Jak dla mnie nic jeszcze nie pobiło seniorów, chociaż meskalina oraz LSA w mojej prywatnej ocenie stoją na równi z wymienionymi wcześniej. LSD samo w sobie ma ten chemiczny "posmak", którego niezbyt lubię.
Ja nie próbowałem i wiem że nie spróbuję RC z tego tylko powodu że jestem tradycjonalistą, nie dlatego że są gorsze. Poza tym jak zauważyłeś Hofmann odkrył LSD-25 kiedyś, do tej pory zostało przebadane pod tyloma względami że można śmiało powiedzieć o wszelkich zagrożeniach czy też pozytywnych aspektach jego zażywania (zarówno psychicznych jak i fizycznych)
A co my wiemy o 4-AcO-DMT? Co wiedzą na ten temat lekarze? Naukowcy? Jak mają reagować w wypadku ew. zatrucia?
To jest z mojego punktu widzenia główna obawa przeciwko tzw. RC.
Dopalacze niby też były legalne, niby bezpieczne a teraz sanepid pozamykał wszystko bo się okazało że jednak nie. A przecież każdy wie, że dopalacze opierały się właśnie na tych dragach nowej generacji.
Lekarze nie wiedzą co robić z taką osobą "zatrutą".
Koniec końców, nie mam nic przeciwko, jednak wypróbowywanie wszelkich nowych substancji chemicznych pozostawiam innym
Salax pisze:Hofmann odkrył LSD-25 kiedyś
pokolenie Ł.K. pisze:A mnie tak jakoś...rozpraszają.blueberry pisze:Mnie te RC-Psychodeliki za bardzo rozkurwiają generalnie.
U mnie tez lezy tego odlogiem i czesto zastanawiam sie czy nie spuscic w kibel. Zeby nie bylo oftopa, przyznam ze nie czuje czegos takiego jak kultowosc substancji, ale kazdy ma swoje preferencje.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/7/70233685-7e42-47ee-8f9a-a7d93479c526/SATIVA-INDICA.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250717%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250717T112303Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=8cd912c090d012c2955b7b0fe198b0824d997326bb335effb424d0dcd2090a98)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/amfoschron.jpg)
Budowali z kostki brukowej... schowek na amfetaminę. Policjanci zatrzymali 27-latka z narkotykami
W niedzielę, 13 lipca br., gostynińscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca powiatu gostynińskiego, który posiadał przy sobie amfetaminę. Narkotyki odnaleziono w prowizorycznej budowli z kostki brukowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.