...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 302 • Strona 12 z 31
  • 802 / 28 / 0
Nieprzeczytany post autor: wisior »
hmm jazeli sie uda wyjsc z dragow to moim zdaniem zyciowe problemy sa latwiejsze do ogarniecia.nie mowie ze blahe ale mozna czerpac garsciami z doswiadczenia.
uʍoƿ-əƿɪsdn ƿəuɹnʇ uəəq sɐɥ ƿɿɹoʍ əɿoɥʍ ʎɯ əʞɪɿ ɿəəɟ ɪ
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006


http://www.feta.blog.onet.pl


-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
  • 1384 / 14 / 0
inna sprawa że nawroty są częstsze niż by się chciało.No i zawsze ta myśl"teraz nie popłynę"
no i tak się udaje przez dłuższy lub krótszy czas,az znowu marato,porysowany beret,skręty....
Smutne to że prawdziwe wyleczenia są rzadkie.
A problemy życiowe są takie same-tyle że ćpając "odklada sie je na potem"bez wyrzutów sumienia.
Niestety problemy te się nawarstwiają i w końcu wszystko się pierdoli...
  • 802 / 28 / 0
Nieprzeczytany post autor: wisior »
na poczatku sa czesto pozniej coraz zadziej .mozna dac rade naprawde.nie jest to az tak przytlaczajace jak sie wie jak sobie z nimi radzic.ot zwykly problem przez ktory trza przejsc.

jesli mowa o trzezwieniu nie mozna sobie pozwolic na jednorazowe wybryki bo po nich latwa droga do powortu do cpania.mnie latwo ratuje z opresji mysl ze wiem o tym ze jezli zacpam to juz bede cpac codziennie,to jest pewne jak cholera.
z drugiej strony zdaje sobie sprawe z tego ze kiedys moze mnie cos tak przytloczyc w zyciu(np.smierc bliskiej osoby,rozstanie itp) ze wtedy w dupie bede miala to ze sie stocze cpajac i nalog okaze sie silniejszy.
naszczescie nigdy nie jest tak zeby nie dalo rady wytrzymac bez cpania.cisnienie zawsze mija,zly humor mozna pooprawic na dobry-byle wytrzymac do tego momentu,a porblemy rozwiazywac regularnie by nci sie nie nawarstwialo.
uʍoƿ-əƿɪsdn ƿəuɹnʇ uəəq sɐɥ ƿɿɹoʍ əɿoɥʍ ʎɯ əʞɪɿ ɿəəɟ ɪ
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006


http://www.feta.blog.onet.pl


-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
  • 570 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: mac »
dodatkowo, kończąc terapie ma sie przejebane. Nie można się napierdolic, tak kurwa konkretnie jak kiedys, dawno temu. Myslalem, ze to problem z czasów przed osrodkiem- przy duzej tolerancji.
ponadto do momentu jak trzyma mysl, Nigdy Więcej Monar, to mozna sie wyjebac na balety lewa noga.

ps. narkomani to niedorozwoje, nieudacznicy, kurwy, hieny, pedaly, zlodzieje, itd :) :)

:) :) hahahahahahah
talk.macreal.info
Rozmowy acreal
  • 17 / / 0
Nieprzeczytany post autor: mysz »
Jeśli myślisz, że każdy narkoman to niedorozwój, nieudacznik, kurwa, hiena, pedał i złodziej, to pewnie sam nim jesteś! Zastanów się 10 razy zanim coś napiszesz, zamiast poniżać innych. Tak na dobrą sprawę nie znasz tych ludzi i nie tobie ich oceniać, a już na pewno tylko pod tym kątem, że ćpają. No i co z tego? Może są to oprócz tego wartościowi, inteligentni (mimo wszystko) ludzie? Wyobraź sobie, że twojemu dziecku/matce/żonie/mężowi przytrafia się zaćpać-czy z tego powodu nazwałbyś go kurwą, niedorozwojem? Nie wszyscy ludzie są tacy sami i tacy, jakimi ty ich nazwiesz.
  • 570 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: mac »
"każdy narkoman to niedorozwój, nieudacznik, kurwa, hiena, pedał i złodziej"
proste, jak najdalej od ćpania. To moja motywacja :)
kazdy ma swoja :)

Czesław, grzeczniej bobek, jak cie szacunku ulica nie nauczyla to moze pederasci z nocnych lawek zbierajacy na towar podolaja zadaniu i milosci cie naucza.

Twoche szacunku dla kolegi co z nalogu wyszedl, wyladuj zle emocje na najblizszych-to wersja lajt, albo gdzies na silowni, basenie, bieżni, równiku czy mijajac klony ksiezyca alfa- to wersja niestety trudniejsza. Ja cie nie obrazam misiek, nie cpaj tylko i bedzie git. :)
talk.macreal.info
Rozmowy acreal
  • 17 / / 0
Nieprzeczytany post autor: mysz »
W sumie to jego sprawa, czy ćpa, czy nie ćpa-a nie twoja. On ma problem, a nie ty, skoro jesteś czysty. Prawda? Więc ciesz się ze swojej trzeźwości i wolności umysłu, zamiast wyzywać. Przeszkadza ci, że ktoś ćpa? No to nie wchodź tu. Zdążyłeś już chyba zauważyć, że niedorozwoje, nieudacznicy, kurwy, hieny, pedały i złodzieje też się tu wypowiadają. Nikt tu nikogo na siłę nie trzyma-nie podoba się, to po co się meczysz? Dla ciebie to motywacja, no i dobrze-nie chcesz już więcej być takim, jak oni, ale dla innych to obraza; mimo, że twierdzisz że nikogo nie obrażasz. Chcesz pokazać swoją wyższość, bo nie ćpasz/już nie ćpasz? Szacunek i podziw dla ludzi, którzy wyszli z nałogu jak najbardziej się należy, ale dla tych, którzy jeszcze się z nim nie uporali również, bo to też ludzie.
  • 989 / 35 / 0
Wyszedłeś z nałogi Mac? To na chuj wchodzisz na to forum?
Nie pokonasz kobiety w kłótni, to niemożliwe. Nie wygracie, bo jeśli chodzi o kłótnię, to my mamy pod górkę. Bo my musimy mówić z sensem.

xzx
  • 570 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: mac »
moje stwierdzenie, że narkomani to chÓje czy kurwy, ma forme bezosobowa.
narkoman to pochodna ćpamia- rzeczy tak naprawde. To przykre, ale wiem czym jest uzaleznienie i, musisz to zrozumiec, bo sie nie dogadamy, nigdy w zyciu nikogo nie potepialem i nie potepiam za wybory-w domysle za wybor cpania- bez wzgledu ile w tym bylo chemi, a ile swiadomego wyboru.

Poza tym ublizasz mi, piszac, ze sie chwale czy wywyzszam, ładujac w wasza strone swierdzenie, ze wyszedlem z nalogu. Podejmujac jakiekolwiek próby przekonasz sie ze narkoman ma kurewsko spierdolony mózg, że prowadzi jakas niewidzialna wojne ze swoim nalogiem. Jebany narkus walczy i sie pierdolony meczy, a dla otoczenia taki czlowiek najzwyczajniej stoi. Czasami śpi, czasami pracuje.
Czasami natręt nawet kopuluje, przedluza gatunek. Kurwa, mówienie o sobie "jestem wyleczony" to warunek niewylecznia!

Warszawski ćpunie, to wlasnie narkomania jest. Wchodze, bo jestescie mi potrzebi bardziej niz ja wam.
Tak dziala grupa. Wiem, ze to dziwnee,
daj siebie innym :) :)
Ostatnio zmieniony 28 grudnia 2009 przez mac, łącznie zmieniany 1 raz.
talk.macreal.info
Rozmowy acreal
  • 17 / / 0
Nieprzeczytany post autor: mysz »
"Daj siebie innym"-czyżby monarowskie hasło?
ODPOWIEDZ
Posty: 302 • Strona 12 z 31
Newsy
[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Zatrzymano oficera żandarmerii który kierował gangiem handlującym heroiną!

Policja w Portugalii zarekwirowała 1,5 tony kokainy od międzynarodowej grupy przestępczej, którą kierował kapitan żandarmerii z Porto.