TALK - Rozmowy [H]

[LiquidStranger]

EOEOEOEOEOEOEOEOEOEO

EEEEFYYYYYYYLOOOOOON

Z tego to pamietam to releaser serotoniny, ale glownie dominuje noradrenalina i dopa. Mocny stimek, nie ma po co miksowac a raczej nawet bym odradzal :-D

Bo będzie serduszko ałała

[PowerOfFlower]

Ja także odradzam sam efylon w dawce 100mg z rana zafundował mi całodniową miazgę w postaci kardio-fazo-zjazdu (nie wiem jak to inaczej określić) mimo małej dawki diclazepamu.

[Static]

100mg efylonu to trochę za dużo (tak mi się wydaję)

Skrajna nieodpowiedzialność wpierdalać tyle tak mocnej substancji.

[PowerOfFlower]

A ja myślałem, że branie narkotyków jest ogólnie nieodpowiedzialne, a co dopiero ich mixowanie. Odpowiedzialność jest nudna i przereklamowana.
Aczkolwiek racja 100mg to trochę za dużo.

[manciak13]

Myślicie ze ten brązowy kryształ moze degradować ? Jest wskazane trzymanie tego w lodówce ? :)

[oslonautka]

Trafił mi się bursztynowy/brązowy sort. Bardzo przyjemny. Mała kreska (nie.wiem dokładnie ile mogła mieć) trzyma około 50 min. Stymulacja w porządku, bez żadnej nachalności, tańczy sie po tym bardzo przyjemnie, muzykę odczuwa całym ciałem. Euforia delikatnie w górę, otwartość i.chęć rozmowy z innymi duża. Libido nie podskoczyło, wydaje mi się, że nawet trochę spadło. Po dwóch małych kreskach i jednej dosyc sporej zjazd prawie nie wyczuwalny. Czułam się po prostu mocno zmęczona, jak po bardzo intesywnym dniu. Ze snem nie było problemu, po około godzinnej drzemce czułam się jakbym nic nie wzięła. Na drugi dzień jest chyba nawet delikatnie podwyższony humor. Ogólnie polecam, dla niektórych może być za słabo, ale według mnie to.jest dobre, bo w jego działaniu nie ma niepotrzebnej nachalności.

[gramik1g]

Nie wiem ale jeszcze nigdy nie miałem 3cmc które by głównie spidowało.
Zawsze była fajna faza , prawie jak 4cmc + leciutkie pobudzenie.

Teraz mam sort brązowy czy kurwa bursztynowy. Działa fajnie bo niemal identycznie co euforyczne sorty 4cmc.

Nie mam pojęcia dlaczego trojke zaliczacie do pobudzaczy skoro ja głównie czuje faze a nie spid.
hm a może dla was spid to co innego ? - tez tak może byc.

pentedron ładnie napędzał więc jego zaliczam do spida . ale 3cmc ?

trojka dla mnie to nawet nie pół na pół. po prostu faza i chuj.

kurwa jak długo nie brałem żadnego typowego spida.... brakuje mi tego.
by sie fajnie i z checią polatało na dworze , w garażu , autem, gdzieś tam.

a po tych cmc to tylko czlowiek siedzi na dupie

[ledzeppelin2]

Trójka spiddje anle na pcozatku. Sprobuj fenidatow w wiekszej dawce. Noradrenalina nie na Ci usiedziec :D:D Z legali to jeszcze hexen i jednorazowo jakas alfa.
3cmc mi strasznie tolerka wzrosla teraz. juz nie wiem jak szczury walic.
zoladkowo slabo dziala bo bardziej jak klef a w dupe dobrze robi ale duzo zabawy.

Moze nie robi betonu w nosie, ale szybko wysusa sluzowke... przepluczki nie dja duzo plus kremy.

[Starblind75]

Nie mam pojęcia dlaczego trojke zaliczacie do pobudzaczy skoro ja głównie czuje faze a nie spid.
hm a może dla was spid to co innego ? - tez tak może byc.

Na mnie speedy nie działają, czuję jedynie taką charakterystyczną dopaminową euforie i nic więcej, jedynie spać nie mogę ale pobudzeniem tego nazwać nie mogę. Może na Ciebie działają tak samo ;)

[ledzeppelin2]

Dla mnie speed to pasja, wkreta w rzeczy, milion pomysłów na sekunde, chec działania, poznawania, chęć poznawania drugiego człowieka po prostu SPEED to dla mnie chec do zycia.

Speed taki do sprzatania tez spoko jak sie wkrece ale tutaj to akurat fenidaty dobrze dzialaja bo skupienie jest okej. To juz noradrenalinowy- ze musze cokolwiek robic.