Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 333 • Strona 11 z 34
  • 104 / 2 / 0
Ale psycholog nie może przepisywać lekarstw. Leki przepisuje psychiatra.

Znam (znałem, bo już nie żyją) takich zdesperowanych, co tak bardzo chcieli skończyć z piciem, że w opiaty wpadli.
alkohol to Twój wróg
I Twych najbliższych
  • 318 / 23 / 0
Akurat ja wolę klony i trampka niż alkohol.
Uwaga! Użytkownik psycholek1 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1893 / 182 / 0
https://youtu.be/blu_6JcPhcQ
Temat wyczerpany, proszę o zamknięcie wątku
  • 3459 / 731 / 9
Dużo pomagają zdania typu "Dżentelmeni nie piją przed dwunastą", "Napiję się dopiero wieczorem."
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 1545 / 1586 / 0
powiem z wlasnego doswiadczenia. jesli juz pojawia sie pytanie JAK WYHAMOWAC Z PICIEM, to znaczy, ze tu juz nie ma co hamowac, tu trzeba odstawic alko na wieki wiekow.
Uwaga! Użytkownik MaryJayDu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 318 / 23 / 0
Link do filmu dokumentalnego: "Żywot Michała" Najlepsze chwile od 6.48 do 9.28 https://www.youtube.com/watch?v=VvCvB34ltO8
Jak można skończyć. Samo życie.
Nie hamować, bo to już jest ostrzeżenie, tylko przestać. Chodziłem na AA, więc jestem trochę, dokładnie dwa miesiące w temacie. Zaliczyłem grupę psychoedukacyjną.
Uwaga! Użytkownik psycholek1 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1537 / 197 / 0
w3 sumei ciezko jest z piwami wyhamowac niby takie niwinne piwko ale klepie , a przestać cięzko .. hmmm, jednak wiem ze kiedys bede musial w koncu przestać chlac bo to juz zaszlo za daleko .. niestety narazie nie potrafie, a moze nie chce w sumiebo po co piwo klepie jak powinno a do alko to az grzech nie zajarać sqna , ewentualnie się nawicągać co an trzezwo nawet mi na mysl nie przejdzie no moze zapalic ale to nie szkodliwe :D więc alko to kurwa która towarzyszy mi codziennie
  • 139 / 24 / 0
18 maja 2014KapitanAizen pisze:
5 dni ciągu alkoholowego wystarczają żeby się dorobić delirium? 8-(
Tak, niestety są takie przypadki, gdzie już 2 doby ciągu powodują delirium, choć są bardzo rzadkie.

W szpitalach psychiatrycznych, do których najczęściej trafiają alkoholicy w stanie delirium, stanowią często więcej jak połowa pacjentów. Delirium jest w takim przypadku leczone farmakologicznie i stosuje się Relanium. Rzadziej inne leki.
Sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem;
Goniąc za żywiołkami drobniejszego płazu,
To się wzbija, to w głąb wali

Adam Mickiewicz- Oda do młodości.
  • 236 / 32 / 0
Wybrać się w sezonie w miejsce masowego ochlejstwa (festiwal/koncert/centrum miasta/nad rzeką) na kwasie. Motywacja do ograniczenia się poprzez silne zdegustowanie jest gwarantowana, gdy widzisz tylu najebanych cymbałów, którzy drą mordę, rzucają uprzednio opróżnionymi pojemnikami z napojem wyskokowym, upadają pyskiem na glebe i z kilometra pachną niebezpieczeństwem. Sprawdziłem, zostawiło rysę w pamięci dobitnie pokazując "piękno" alkoholibacji.
  • 5801 / 1193 / 43
O kumpel opowiadał mi to samo.
Trip na kwasie, na wiejskich dożynkach.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
ODPOWIEDZ
Posty: 333 • Strona 11 z 34
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Marihuana ukryta w grze planszowej. Paczkę przechwyciła Krajowa Administracja Skarbowa

Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu marihuany do Polski. Narkotyki ukryto w nietypowy sposób – wewnątrz popularnej gry planszowej. Do wykrycia trefnej przesyłki przyczynił się pies służbowy Kodi.

[img]
Przepisy miały ukrócić rekreacyjne stosowanie medycznych konopi. W sieci można je obejść

Jest drożej, niż przed wejściem w życie przepisów ograniczających nadużycia przy kupowaniu medycznej marihuany, ale wystawianie recept online, bez wizyty u lekarza wciąż jest możliwe. W sieci załatwienie "trawki" na "legalu" trwa kilka minut.

[img]
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!

Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?