18 listopada 2018zxcvbnm9 pisze: Większe zapasy zawsze do środka pianina - otwieram klapę i kitram z boku
"Stroję pianino, mamo" %-D
1. Mam strych, który jest wyłożony gliną z drewnianym stropem. Od dawna znajduje się tam duży pojemnik z piachem, aby zgasić płomień w czasie w którym straż pożarna będzie do mnie jechać. To już dawno nie jest używane odkąd gaśnice stały się popularne. Wkładam do woreczka na śniadanie, to znów do kolejnego woreczka i zakopuje w piasku w powyższej skrzyni.
2. W piwnicy znajdują się różnego rodzaju węże do spuszczania wody z centralnego. Z centralnego już nie korzystamy ponieważ używamy gazu. Mimo to dalej te węże są ponieważ "mogą się kiedyś przydać". Wkładam do woreczka i do reklamówki.
3. Przy podłodze znajdują się listwy. Przestrzeń między piętrami jest wypełniona styropianowymi kuleczkami. Tam też do worka i pomiędzy styropian.
4. Reszta leży legalnie na widoku ze względu, że muszę niektóre leki zażywać. Idę do apteki, z całej paczki w domu wyjmuję blister i podmieniam w paczce stojącej na widoku z blistrem, który się już kończy. Wówczas rodzina kontrolująca ile tego biorę nie zauważa zbyt dużego ubytku.
5. Mam jeszcze ogródek, gdzie na gorsze czasy jest zakopane kilka pudełek. Co 1,5 roku wymieniam na nowe, chociaż terminy przydatności niektórych leków to nawet 4-lata.
To tyle. Ja bym się raczej martwił NFZ-em. Jeżeli sprawdzają ile czego bierze pacjent to ja tam z oxy oraz trampkiem świece im się na czerwono :)
Jak zwykle recepty realizuje w kilku aptekach, ale w niektórych już się na mnie dziwnie obsługa patrzy.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kidssmarthphoneaddiction.jpg)
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”
Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotestypolicja_0.jpg)
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?
Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.