TALK - Rozmowy [H]

[AlicjaWkrainieKwasu]

Nie jestem pewna czy to to samo, ale chyba zdarzyło mi się tak parę razy.
Siedzę zmęczona czując lekkie odrealnienie i wtedy taki nagły-pstryk- w głowie. Chwilowe oszołomienie i w tym samym czasie uczucie jakby przez sekundę zatrząsł się cały obraz. Dziwne, ale nie jakieś bardzo nieprzyjemne.

[Satif]

Dla potomnych dodam że taki trzask w ilości jednego ujawnił mi się po przerobieniu 2g mefedronu IV w 2-3h przy próbie zaśnięcia.

[Amplifa]

Tu chodzi o takie dziwne uczucie jak np chcemy zasnąc w jakimś miejscu w którym nie da rady i jest nagłe "pierdolnięcie" jakbyśmy spadli z czegoś i przywalili w glebę ? Bo jeżeli o tym mowa to uczucie jest kozackie nie wiem czemu tego by nie lubić, uczucie spadania kiedy się wchodzi w LD to też jedno z najlepszych uczuć jakie można doznać :D

[Satif]

@up A teraz wyobraź sobie że popierdalasz motorkiem/furmaną grubo ponad 200km/h (wiadomo ćpuneria lubi dreszczyk emocji) i nagle dostajesz 'zapsa' po którym oszołomienie trwa dajmy na to 1,5s, przy równych 200km/h przejedziesz ponad 70m, teraz nasunęła się refleksja?

[ponololo]

no na krótką metę, jako jakieś nietypowe uczucie to jest fajne ale jak napierdala ci to od paru dni co paręnaście minut to już przestaje być takie nietypowe i fajne i zaczyna wkurwiać.

[anonimowy_uzytkownik]

A jak czesto bierzesz DXM? Brain zaps = odstawka ssri. DXM = ssri. Przeszlo ci po wzieciu DXM. Wniosek...?

[chusajn]

DXM nie jest SSRI.

[hennessy]

DXM nie jest SSRI.

O, a to dlaczego?

Ciekawych rzeczy można się tu dowiedzieć. :cheesy:

[Psychopath]

DXM JEST SSRI. Do tematu: "Brain zaps" są charakterystyczne dla odstawiania SSRI, ja miałem je zarówno po sertralinie jak i wenlafaksynie, a także po 1,5 dnia niebrania paroksetyny. Po ciągach deksowych tego nie zauważyłem. Było to coś w stylu takiego "prądu" strzelającego w mózgu, i sflaczenia mięśni na jakieś 1/3 sekundy, że jak szedłem przez miasto to zamiast normalnie stanąć na nodze po prostu "klapałem" nią jak kaczka za każdym razem gdy to się pojawiło. Ma to zdecydowanie coś wspólnego z serotoniną, ale pierwszy raz czytam, że ktoś miał to po czymś innym niż antydepresanty. Na pewno przejdzie, myślę że małe dawki deksa (ok. 150mg) powinny pomóc, ale pewien nie jestem.

FASTEDIT: Zapomniałem dodać, że takie "zapsy" pojawiały się również w innych częściach ciała podczas odstawki SSRI/SNRI. Dziwne uczucie, ale niezbyt przeszkadzało mi w funkcjonowaniu.

[chusajn]

DXM jest SRI, nie SSRI.