Dział służący omawianiu marszy, petycji i innych form aktywności obywatelskiej.
ODPOWIEDZ
Posty: 58 • Strona 2 z 6
  • 657 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: Akodeen »
mietaur pisze:
cywilizowanymi narodami
Meksyk
lol
Myślałem bardziej o Holandii, Belgii, Kanadzie, Argentynie, Indiach, Kalifornii, Niemczech czy choćby nawet Czechach i Rosji. W każdym tym państwie konopia i inne dragi jeśli nie są zalegalizowane to są przynajmniej zdekryminalizowane. Widocznie Meksyk równa do lepszych, a Polska jak zwykle równa do dna.
Uwaga! Użytkownik Akodeen jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 883 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: Elwis »
Akodeen: Dokładnie. Co to jest 50µg kwasu? To chyba trzeba jebnąć w kabel, żeby mieć w miarę fajny efekt. 50 mg helenki to też AFAIK nie jest dużo dla osoby z odpowiednim stażem .
Zdecydowanie odradzam Ci ćpanie.
x = x
  • 1530 / 9 / 0
Władza pewnie nie pytała userów o to ile i jka po tym jest tylko zasugerowała się opiniami mądrych głów, którzy tyle o tym wiedzą co sie naczytali z książek, ale pewnie opierali sięna czystym materiale i nie zakładali, że ktos jest wjebany. Swoją drogą o ciekawe jak zmierzą czy na kartonie jest to 50µg, wagą? Pewnie będize przyzwolenie na jeden kartnik.
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
  • 282 / 1 / 0
Akodeen pisze:
(...) Polska również to zrobi bo po prostu będzie musiała się dostosować by stanąć na równi z innymi cywilizowanymi narodami.
Jak mnie wkurwiają takie opinie wytrawnych polityków ;]...

Nie, nie zrobi. Nie będzie musiała. Ameryka Północna i Europa to dwa autonomiczne Babilony.
I wybijcie sobie z głowy, że "dekryminalizacja blisko" etc. Nie jest.
Jeżeli prawo w jakimś kraju Ci nie odpowiada - wybierasz sobie inny, a nie czekasz na zmianę prawa.
Uwaga! Użytkownik PolitykEkstazy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1530 / 9 / 0
w cywilizowanym państwie gdzie jest rozwinieta dmokracja mozesz takze robiccoś by zmienic to prawo, w cywilizowanm państwie...
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
  • 282 / 1 / 0
John Stuart Mill pisze:
w cywilizowanym państwie gdzie jest rozwinieta dmokracja
W cywilizowanych państwa demokracja się nie rozwija.
Być może masz na myśli "państwo nowoczesne".
John Stuart Mill pisze:
mozesz takze robiccoś by zmienic to prawo
Ja? Ja się na tym nie znam. Ja chcę robić, co mi się podoba nie wyrządzając nikomu szkody. NIE CHCĘ STANOWIĆ PRAWA!, i nie muszę stanowić prawa żeby było zdatne do życia. Od tego jest kilku dużo zarabiających ludzi, którzy poświęcają swój czas. Ja nie znam się na polityce.
Tak jest w cywilizowanym państwie. Państwo, którym rządzą wszyscy jego obywatele, jest jebnięte.
Uwaga! Użytkownik PolitykEkstazy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1530 / 9 / 0
cywilizowne to taki żarcik. a chodziło mi raczje o państwa z rozwiniętą tradycja demokrtayczną i polityczną świadomścią społeczeństwa.

Jak zmieniać prawo - bodajze konstytucja daje prawo do wnoszenia projektów ustaw przez obywateli oraz wnoszenia o przeprowadzenie referendum. odpowienio potrzeba 100 000 i 500 000 podpisów do obu inicjatyw. Wszystko jest fajnie na papierze napisane, ale w praktyce to te projekty i tak są chowane do szuflady. można także pisać do posłów, bo to w końcu nasi przedstawiciele, ale oni to też raczje w dupie mają, bo większy elektorat to poddane propagandize i niewiedzy społeczeństwo.

Była taka akcja w Holandii, że koncern shell chciał gdzieś na morzu zatopić stację wiertniczą. automatycznie bez żądnego porozumienia obywatele holandii zaczeli omijać stacje shela. koncer nie zatopił stacji. to w sumie nie jest stanowienie prawa, ale przykład, że w kupie siła i, że można cos razem zdziałać. Dla kontrastu to w Polsce gdy pracownicy biedronki byli gnojeni przez koncer to nikt podobnej akcji nie zorganizował. Za dużo podziałów w społeczeństwie i jakoś tak tu chujowo pod tym względem ;)

Piszesz o dużo zarabiających ludziach - posłowie? Oni są dla nas, ale czasem trzeba im powiedizeć czego chcemy, choć z ich słuchaniem to juz różniebywa. Jednak jak by przeprowadzić na własną rękę, a nie tak jak to robi państwo na zachodize, kampanie informujaco o tym czym naprawdę są narkotyki, uświadomić społęczeństwo, to moze można by zebrać jakieś poparcie społeczne i byłby tak duży elektorat by ktoś z góry się tym zainteresował.
Przeprowadznie zmian jest teoretycznie możliwe. Potrzeba ludiz, chęci i czasu. Ale jak napisałem, to tylko teoria, bo były chyba organizowane akcje w celu zebrania tych podpisów i dupa blada. Jest zapewne pewna grupa polityków, którzy otrzymują łapówki po to by nakotyki były nielegalne i tak karane. Druga grupa nie mo o tym pojęcia i kieruje się tylko tym czego chce ciemny lud i boji się wykruszyć by stracić swoje poparcie.

Mam pomysły co zrobić, by wilk był syty i owca cała, ale to przy obecnym stanie świadomości społeczeństwa nie przejdzie.
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
  • 282 / 1 / 0
John Stuart Mill pisze:
Piszesz o dużo zarabiających ludziach - posłowie? Oni są dla nas, ale czasem trzeba im powiedizeć czego chcemy (...)
Jeśli czegoś chcemy to możemy sobie]WIĘKSZOŚĆ[/b] LEGALIZACJI NIE CHCE, gdyby chciała - wybrałaby partię, w której programie ujęto legalizację.
Uwaga! Użytkownik PolitykEkstazy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1530 / 9 / 0
Przeceiż to oczywiste, że nie chodzi o dobra materialne. Chodzi mi o zmiany systemu, a właściwie prawa. Rządzący są tylko i aż naszymi przedstawicielami, a nie taką władzą jak król. W tym ustroju mają reprezentować nas i wyrażać wolę większości. W przypadku dragów to większość chuja wie, ale myśle że jest nas chybatyle by też respektować nasze prawa - do palenia etc bez konsekwencj 3 lat więzienia. Głupi tusk zdobył poparcie młodych min tym, że przed wyborami przyznał że popalał gande. Myślę, że to taka akcja na podświadomosć i część olewaczy systemu i niezdecydowanych poszło tylko dla tego do urny. Co do stanowienia prawa to teoretycznie jet jakaś możliwość jak już wspomniałem. Widocznie jednak żaadna partia nie widzi w tym interesu politycznego, bo tylko tym się kierują nasi politycy, by zmienić coś w kwetji legalizacji.

Zreszta ten system działa tak im większe restrykcje tym wieksze ryzyko tym większa cena za dobrej jakości materiał, ewentualnie lepszą jakość, tym mniej pienizy mafia musi w ten biznes inwestować i więcej wycaga.
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
  • 282 / 1 / 0
John Stuart Mill pisze:
Chodzi mi o zmiany systemu, a właściwie prawa.
Nie, nie, nie i jeszcze raz nie!
Nie ma mowy o zmianie prawa. Mieszkaniec kraju ma prawa przestrzegać, a nie je zmieniać.
Ale!, co fhuj ważne]
W tym ustroju mają reprezentować nas i wyrażać wolę większości.
[/quote]
Wyrażają. Rządząc. Niczego poza tym większość nie może wymagać w ciągu czterech lat od wyborów, i większość wie o tym wybierając!
John Stuart Mill pisze:
W przypadku dragów to większość chuja wie (...)
Nie tylko w przypadku dragów. Dlatego nie powinna mieć nic do gadania.
John Stuart Mill pisze:
(...) ale myśle że jest nas chybatyle by też respektować nasze prawa (...)
Najwyraźniej jednak jest nas za mało. Gdyby było nas dość - rządziłaby partia, której "nasze prawa" leżą na sercu (zakładając, że taka startowała w wyborach, jeśli nie startowała, to nie jest nas nawet na tyle dużo, żeby ryzykować dla nas koszty kampanii).
John Stuart Mill pisze:
Głupi tusk zdobył poparcie młodych min tym, że przed wyborami przyznał że popalał gande. Myślę, że to taka akcja na podświadomosć i część olewaczy systemu i niezdecydowanych poszło tylko dla tego do urny.
Jednak PO nie obiecywała legalizacji. Po prostu poinformowano, że Tusk kiedyś palił.
Uwaga! Użytkownik PolitykEkstazy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 58 • Strona 2 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.

[img]
Palenie papierosów uszkadza cement. W zębach pozostają trwałe ślady po nałogu

Zęby składają się z trzech zasadniczych warstw: szkliwa, zębiny i cementu. Ten ostatni pokrywa korzeń i budową przypomina kość. Układa się on w charakterystyczne pierścienie, podobne do pierścieni drzew, które rosną z każdym rokiem. Naukowcy z Northumbria University chcieli sprawdzić, czy cement można wykorzystać w medycynie sądowej, na przykład do określania wieku ofiar przestępstw lub katastrof. I odkryli, że palenie papierosów pozostawia w cemencie trwałe ślady.

[img]
DNA w powietrzu. Wykrywają tak narkotyki i patogeny

Przełomowe badanie naukowców z Uniwersytetu Florydy wykazało, że środowiskowe DNA (eDNA) zasysane prosto z powietrza może dostarczyć szczegółowych informacji o otaczającym nas świecie. Od identyfikacji zagrożonych gatunków i śledzenia ludzkich patogenów, po wykrywanie alergenów i nielegalnych substancji.