TALK - Rozmowy [H]

[Pan Prezes]

to bedzie raczej jeden z pierwszyc stacjonarnych smartshopow w polandii. ktos slyszal o innych stacjonarnych sklepach tego typu?
wiec problem konkurencji odpada ;]

człowieku, a Ty wiesz kto to jest diler? wiesz co to grupa przestępcza handlująca narkotykami?!?! miałby konkuręcji w chuj, powiesz, że w sklepie będzie lepiej bo legalnie i bez żadnych przypałów kupować, ale sprzedawca nie miał by glównych artykułów które by chciała zakupić grupa ludzi któży lubią być na fazie! czyli mj, amfa czy MDMA, i co z tego, że będzie miał wielki asortyment, jak klijent który mógby od niego coś kupić, wolałby coś co lubi i coś sprawdzonegy (czyli naprzykład trawka) i wtedy zamiast se od niego kupić Spice czy coś podobnego to pójdzie do nielegalnej konkurencjii i tam se to kupi!

co nie zmienia faktu, że to fajny pomysł z tym sklepem!

[humite]

@babrus czemu ty nie kierujesz tego typu pytań do dopalaczy? To chyba oni powinni wszystko Ci wyjaśnić itd jeśli nawet tak podstawowych rzeczy nie robią to bym raczej odpuścił sobie z nimi współprace. Przecież to nie jest tak że tylko bierzesz od nich produkty i tyle, franczyza nie polega na tym.

[yam'teoretyk]

Niby nie polega, ale humite zważ na sektor w który dopalacze chcą uderzyć. Koszty współpracy moga podnieść w trakcie, jeśli biznes będzie opłacalny na tyle aby oferować jedynie produkty z ich magazynów. Najpierw trzeba zachęcić.
edit:
Własnie przeglądam sobie stronke dopalacze.com i widzę o wzmiance o sklepach partnerskich. Dużo w budowie. Babrus już ktoś w b-stoku cos kombinuje... chyba, że ty hehe

[ChoRy_NarKus]

otwórz budkę z jaraniem... tak jak są budki z hot dogami.... a jak sie rozkręci interes to zrobisz cały sklep:P

[marmar_86]

Myślę że nie musisz mieć dodatkowych koncesji. Po prostu załóż działalność gospodarczą i tyle. Zastanawiam się tylko jak to faktycznie funkcjonuje bo jak wiadomo na każdy produkt leczniczy trzeba mieć pozwolenie..ale to się tyczy tych tylko którzy je produkują. Te piguły produkowane są za granicą wiec nie wiem jak to wygląda. Nie wiem nawet czy takie diabełki można zakwalifikować jako produkt leczniczy. Supermarkety które sprzedają polopirynę chyba nie muszą mieć na to specjalnego pozwolenia. Wiesz co, na Twoim miejscu bym pogadał z właścicielem jakiegoś sklepu z odżywkami dla pakerów. Asortyment myśle że mozna zakwalifikować do jednej kategorii.

[zielony]

A ja bym chciał mieć koszulkę z liściem heroiny, o której pisał rysiekzklanu.

[Kazik]

Pytający o sklep z dopalaczami może się zainteresować:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 44241.html

[Pan Prezes]

wiedziałem, zę kiedyś pojawi sie taki artykuł ale nawed go nie przeczytałem, bo i tak wiem co tam może pisać.

[adhesive]

[quote="Kazik"]
Pytający o sklep z dopalaczami może się zainteresować]

No chuje no

[kuba9449]

Wie ktos kiedy ten sklep w bialym ma byc otwarty?