Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 762 • Strona 2 z 77
  • 9 / / 0
Nieprzeczytany post autor: avik01 »
"Zazwyczaj arkusz opatrywany jest wzorem graficznym. Niektóre z nich stały się bardzo znane i doczekały kilkukrotnych wznowień. Zaletą takiej formy przyjmowania LSD jest to, że zaledwie kilka innych substancji psychoaktywnych działa w tak małych dawkach, że mogłyby znaleźć się na znaczkach, zatem zmniejsza to ryzyko, że można zamiast LSD przyjąć jakąś groźną dla zdrowia lub życia substancję."

Źródło wikipedia
Uwaga! Użytkownik avik01 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 26 / / 0
Nieprzeczytany post autor: _robek_ »
"DOB - Bromo-DMA - halucynogenna pochodna fenyloetylaminy. DOB został pierwszy raz otrzymany przez Alexandra Shulgina w roku 1967. Jest to niebywale aktywna substancja, średnia dawka to 2-3 mg. Dzięki temu możliwe jest rozprowadzanie DOB w formie papierków nasączonych jego roztworem (tak jak LSD, co często powoduje, że papierek mający rzekomo być nasączony LSD, okazuje się w rzeczywistości być nasączony DOB)."

źródło:wikipedia

nie wspominając o kilku innych substancjach, sorki, ale akurat "źródło:wikipedia" niewiele tu wniesie :/
  • 269 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: delirka »
Dob ma lekko gorzkawy posmak czego absolutnie nie ma w papierkach LSD.
Uwaga! Użytkownik delirka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 55 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Mandark »
Co do:
"Zazwyczaj arkusz opatrywany jest wzorem graficznym. Niektóre z nich stały się bardzo znane i doczekały kilkukrotnych wznowień. Zaletą takiej formy przyjmowania LSD jest to, że zaledwie kilka innych substancji psychoaktywnych działa w tak małych dawkach, że mogłyby znaleźć się na znaczkach, zatem zmniejsza to ryzyko, że można zamiast LSD przyjąć jakąś groźną dla zdrowia lub życia substancję."

to jestem autorem tego trzeciego zdania w Wikipedii i jest to prawda, co nie oznacza, że inne substancje na blotterze nie mogą się znajdować. Moje wiadomości na ten temat pochodzą z Erowida i wszystkim polecam zapoznanie się z tamtejszymi informacjami.

http://www.erowid.org/chemicals/lsd/lsd_info2.shtml - metoda testowania blotterów na obecność LSD, problemem jest jednak (przynajmniej dla mnie) zdobycie potrzebnych do tego substancji.

Edit:
Znalazłem coś takiego:
http://www.testclear.com/LSD-Identifica ... 39C10.aspx
Cena nie jest wygórowana, a może być przydatne.
Ostatnio zmieniony 14 czerwca 2007 przez Mandark, łącznie zmieniany 3 razy.
http://www.narkopolityka.pl/
  • 2244 / 23 / 0
Charakterystyczny smak w ustach,przez wielu określany jako metaliczny a jest zwyczajnie kwasowy.Nie da się go do niczego porównać i niezależnie od tego co jest na obrazku zawsze jest taki sam.Utrzymuje się przez cały czas działania.
Czasami,nie za często powraca na chwilę.Samopoczucie wtedy ulega zmianie i otoczenie jest jakby inne.Trwa to jednak tylko chwilę.
Uwaga! Użytkownik borrasca jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 227 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: molasar »
To chociaż ktoś może wie, ile kosztuje ten DOB - bromo-DMA, jakie ma efekty?
Chodzi mi o to czy opłaca się producentowi lać go na blotter? a czas trwania?
Mnie pół hofmana na rowerze trzymało do 6 godzin w sumie, natomiast jeden cały, zawierający kawałek puszki zupy pomidorowej campbell, od zjedzenia do końca około 9 godzin - zdecydowanie mocniej niż pół tamtego. co do fizycznych efektów LSD, zgodziliśmy się z kumplem i nazwaliśmy to "fazą niewygodnego stania", tak jakby ktoś pociął nasze ciała w plastry co 2 cm, po czym solidnie nasmarował lubrykantem pomiędzy każdym plastrem: w efekcie dosłownie "rozjeżdżaliśmy" się na wszystkie strony - dość śmieszne ale tak jak pisał Gofel, powodowało, że przyjmowaliśmy kuriozalne pozy i zachowywaliśmy się co najmniej jak z akademii dziwnych kroków monty pythona ;)

Nie mam natomiast p-ktu odniesienia co do różnic i podobieństw w działaniu do DOB lub innych rzeczy, które potencjalnie zmieszczą się na papierze.

niegdyś nikt za bardzo się nie bawił w zapodawanie czego innego, bo trudniej było dostać, a jak już to drogo itp. w rezultacie LSD w ofercie było lub nie i koniec. [przynajmniej jeśli chodzi i moje kontakty]

chciałem spytać czy teraz jest inaczej ? może z 5 lat temu ostatni raz miałem kontakt z LSD.
  • 504 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: antraxkelso »
obecnie br dragonfly, rarytasem DOx, niezwykłą rzadkością LSD. Przynajmniej w Krakowie tak to wygląda :cheesy:
[b]mushroom therapy.[/b]
  • 164 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: amorescu9 »
ja z kolei poznałbym po wejściu jeżeli na wejściu jest jakby zejście -lekka grypa-to kwas a jeśli na wejściu -jest euforia albo chociazby pobudzenie niekwas
  • 1294 / 230 / 0
Ja bym powiedział tak - nienaturalne pobudzenie, euforia, trzeźwe myślenie i bezproblemowe mówienie - br-dfly. Sałatka z myśli, wirujące myśli, zapętlone myśli i niemożliwość sklecenia jednego sensownego zdania - LSD.
Jesteś ćpunem? Znasz polski? Umiesz pisać? Napisz raport dla neurogroove!
Spoiler:
  • 835 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: greenz »
niemożliwość sklecenia jednego sensownego zdania - LSD.
:nuts: :nuts: :nuts:
Uwaga! Użytkownik greenz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 762 • Strona 2 z 77
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
[img]
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.

[img]
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru

Newsy
[img]
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.

[img]
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?

Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.

[img]
Nastolatki z województwa łódzkiego najrzadziej w Polsce sięgają po używki

Nastolatki z województwa łódzkiego rzadziej, niż ich rówieśnicy w innych częściach Polski, sięgają po alkohol i narkotyki. Wynika to z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wyniki zaprezentowano w Międzynarodowym Dniu Zapobiegania Narkomanii.