yass pisze:Bralem najmniejsza dawka - 25mg.
Dziwi mnie tylko ,że jeszcze ten stary syf w ogóle jest w aptecznym użyciu i są lekarze którzy to wypisują.
edit: no tak, już widzę. Jak mieszałeś z alkoholem, mimo że nie można, to czego się spodziewasz? To jest lek, który ma pomagać, a nie pobijać fazę. Tak jak ktoś wcześniej napisał - po tym się idzie spać, natomiast jak sobie robicie mieszanki, to cierpcie. Nie zdziwię się jak kiedyś Ty, albo jaki Twój kolega wyląduje w szpitalu, czego życzę - może zmądrzejecie.
Po drugie ,nie jestem aż takim debilem i frustratokretynem,żeby podbijać jakąkolwiek fazę Tisercinem.
Po trzecie-nie mam nic przeciwko - jak Ci pomaga -to bierz sobie... i kolorowych snów 12-15 godzin dziennie przez siedem dni w tygodniu.
A po czwarte nie życz nikomu żle bo ,czego Ci nie życzę ,sam wylądujesz po swoich Tiserkach w szpitalu.
A na koniec mam do Ciebie pytanie, mówisz o Tisercinie ,że to lek ,który ma pomagać.OK> Powiedz mi tak szczerze w czym on Ci pomógł oprócz komponenty nasennej?Naprawdę jestem tego ciekawy.Pozdro.
Po pierwsze, parasyfu Tisercin nigdy osobiście nie mieszałem z alkoholem ,ani z innym narko-farko.
Po drugie ,nie jestem aż takim debilem i frustratokretynem,żeby podbijać jakąkolwiek fazę Tisercinem.
Po trzecie-nie mam nic przeciwko - jak Ci pomaga -to bierz sobie... i kolorowych snów 12-15 godzin dziennie przez siedem dni w tygodniu.
A po czwarte nie życz nikomu żle bo ,czego Ci nie życzę ,sam wylądujesz po swoich Tiserkach w szpitalu.
A na koniec mam do Ciebie pytanie, mówisz o Tisercinie ,że to lek ,który ma pomagać.OK> Powiedz mi tak szczerze w czym on Ci pomógł oprócz komponenty nasennej?
Fakt, to jest mocny lek i powinien być stosowany gdy inne nie pomagają - tak jak u mnie. Jak ktoś to daje na pierwszy rzut, to winny jest lekarz, a nie lek.
angor animi pisze: Nope, 50 mg solo mnie nie rusza, tzn. nie działa mocno nasennie. Dopiero z innymi lekami widać działanie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jelitko.jpg)
Częste używanie konopi ma związek ze zwiększoną śmiertelnością pacjentów z rakiem jelita grubego
Osoby z rakiem jelita grubego i udokumentowaną historią częstego używania konopi były ponad 20 razy bardziej narażone na śmierć w ciągu pięciu lat od diagnozy w porównaniu z osobami bez takiej historii - informuje pismo „Annals of Epidemiology”.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmjaustralia.jpg)
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów
Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.