4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7671 • Strona 406 z 768
  • 2428 / 90 / 0
mefedron dostał bana w US i A ? czy mi sie wydaje ? %-D
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 634 / 4 / 0
Z tego co wiem to podpada on pod Analog Act, więc tak.

Mnie tam mef po czystym 1g i może 2g z 'soli' trochę zjechał nerki, muszę na jakieś badania się udać.. kiedyś.
Naprawdę cieszę się że nie mam do tego dostępu.
Uwaga! Użytkownik NeverRewarded nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 410 / 8 / 0
blablab pisze:
No nie przesadzajmy ze sie nie da skonczyc na 200mg. Ja na pierwszy raz wlasnie tyle wciagnalem i worek z 2,8g czekal sobie na impreze przez ponad 2 tygodnie. Da rade to jakos ogarniac, chociaz nie zawsze i nie kazdemu sie udaje.
200mg sniffem na poczatek, bez tolerki to duuzo. Testnij kreske 80mg i zobacz jak bedzie. Ja tam zreszta wole pakowac to dojapnie- troche lepiej dla serca, a dla mnie faza przyjemniejsza. Tu mozesz podejsc do 150 i jak nie bedzie problemow to mozez troche zwiekszyc dawke.
ja za pierwszymi razami też tak miałem, że jedna kreska i dalej pierdoliłem, dopiero później jakoś tak się zaczęło, że więcej
  • 2877 / 266 / 0
ja tylko raz brałem, mimo że miałem okazje na więcej (chciałem powtórzyć, ale nie było ludzi do zrzutki a samemu bym przecież nie ćpał). w każdym razie tak nakręcony, zupełnie bez żadnych zahamowań nie byłem po niczym (no, może trochę podobnie po metylonie, jednak mef dużo lepszy). nie brałem koksu, ale skoro mefedron zrobił ze mnie Boga to boję się pomyśleć co jest po koksie :D
  • 4 / / 0
Wczoraj mialam pierwszy raz. nasypal mi nacpany brat mojego chlopaka wiec byl chojny nos mialam poraniony wczesniej oczywiscie wyczyszczony. jak walnelam tak juz lezalam. mam 3 minuty wyjete z zycia. po prostu przestalam istniec. ocknelam sie bo moj chlopak zaczal krzyczec ze mam muzyke wylaczyc (soulfly II) wtedy wrocilam. zdaje mi sie ze gdyby tego nie zrobil to bym umarla. raczej cos takiego sie czuje. poczulam goracy palacy wrecz pot, czulam jak pala mnie wszystkie zyly i dretwieja mi konczyny az po czubki palcow. jego brat lezal i pytal jak jest. powiedzialam ze sie boje. moj chlopak nie bral powiedzialam mu ze nie chce tego. usiadlam i z tego co mowil to bylam przerazona tak jakbym miala kostuche za plecami. ogarnelam sie po 6ciu minutach i powiedzialam zebysmy wyjebali towar co łączy sie z zabraniem go jego bratu. tak zrobilismy. potem rozmwialismy z nim 2 godziny a on tylko wykrecal oczy. nie wiem jakim cudem sie ogarnelam ale w 6 minut to zrobilam. jednak wczoraj czulam tylko lek a juz dzis tylko po jednej kresce podnieca mnie mysl ze chce kolejny raz. mef nie jest dla slabych... jego brat wali 3 lata ale nie dzien w dzien. znacznie rzadziej.
  • 49 / / 0
rudahelga brzmi to jak jakaś propaganda, mef może poprostu nie jest dla Ciebie, pozatym jak możesz chcieć kolejny raz skoro myślałaś ze zaraz umrzesz ? dziwne..Poza tym jak chłopak, który nie bierze mógłby się zgodzić, żeby jego panna zaczeła kirać, też to opiera się o absurd. To, że ty miałaś chujowy stan odrazu musisz wyrzucać torbe innym ? nie to że mówię, że źle zrobiłaś bo może i dobrze, ale daj komuś innemu samemu zdecydować.
Uwaga! Użytkownik shinowski nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 189 / / 0
mefedron nie ma startu do dobrego koksu:) Taka prawda, to jedynie imitacja, miła ale jednak tylko podróbka. Nie życzę nikomu kto miał problemy z uzależnieniem od meffa żeby kiedykolwiek spotkał się z dobrej jakości Królową lub tym bardziej Crackiem. Wjebanie gwarantowane
Uwaga! Użytkownik white power jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 19 / / 0
Chyba nie bez powodu mefedron jest nazywany kokainą dla ubogich ? :blush:
  • 849 / 42 / 0
Wąchałem peruvian flakes, paliłem kryla i zdecydowanie wolę emsi. Tego mefa miałeś chyba z Kolekcjonerów. Jeśli już imitacja to MDMA, a nie koko.
  • 353 / 5 / 0
@rudahelga: Zwykłe przedawkowanie kogoś bez tolerancji, moj kumpel miał tak samo przez około 15 minut myślałem ,że umrze gadał od rzeczy, straci przytomnosc na kilka minut nawijał ze mu sie ciemno robi przed oczami i walczy ze śmiercią. U siebie zaobserwowałem takie coś tylko raz gdy średnio co 2 minuty mdlałem i odzyskiwałem przytomność nie wiem jak długo :-p(w sumie ciekawe co to mogło być...) . Chyba już doznałem każdy możliwo odlot na mefie przez euforie po halucynacje, schizmy (kto to kim oni sa czego chca itd.) i prawie zejście. Aż jak sobie przypominam zjazdy po długich ciągach i te depresje, męczące sumienie to odrzuca mnie od możliwości spróbowania ponownie po roku przerwy.
ODPOWIEDZ
Posty: 7671 • Strona 406 z 768
Artykuły
Newsy
[img]
Wysokie Mazowieckie: Matka znalazła narkotyki u 39-letniego syna i powiadomiła policję

67-letnia mieszkanka powiatu wysokomazowieckiego zawiadomiła policję o znalezieniu podejrzanych substancji w pokoju i ubraniach swojego 39-letniego syna. Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zabezpieczyli narkotyki i przedstawili mężczyźnie zarzuty.

[img]
CBŚP i ukraińska Służba Bezpieczeństwa rozbiły grupę przestępczą produkującą metamfetaminę

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Poznaniu, we współpracy z jednostką śledczą Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z obwodu zaporoskiego, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu oraz prokuratury ukraińskiej, przeprowadzili skoordynowaną operację wymierzoną w zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się nielegalnym wywozem z Polski do Ukrainy leków zawierających pseudoefedrynę, które następnie były wykorzystywane do produkcji metamfetaminy.

[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.