Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 111 • Strona 10 z 12
  • 845 / 12 / 0
A czy ja twierdze, ze to o czym on pisze nie dziala ? Przestan mi dorabiac cos, czego nie mowie. Napisalem tylko, ze prawdopodobnie Don Juan jest postacia fikcyjna, stworzona na potrzeba zaprezentowania przez Castanede pewnych nauk. I gdzie ja pisze, ze nia ma szamanow? Eh...

BTW fejdegej nie wpierdalaj sie i nie odpowiadaj na pytania nie kierowane do ciebie.
  • 381 / 12 / 0
Spokojnie, widac zle sie zrozumielismy i tyle. Byc moze byl postacia fikcyjna- chociaz fakt, ze jeszcze 2 inne kobiety pisaly o swojej przygodzie wlasnie z tym czlowiekiem (eh jak wyjde z pracy do znajde ich nazwy;p)
  • 61 / / 0
pan jozek pisze:
feydewey pisze:
IMO szamanizm psychedeliczny jest sto razy trudniejszy od szamanizmu "na trzeźwo", bo szaman musi się przeciskać przez mgłę fajerwerków by dotknąć w końcu czegoś, co nie jest tworem jego pofatygowanego umysłu.
Czego? Nogi Boga?
Nie swastyki z chuja.
Uwaga! Użytkownik leming nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1519 / 20 / 0
feydewey pisze:
Dupę lepiej pokaż.

Trochę ontop: IMO szamanizm psychedeliczny jest sto razy trudniejszy od szamanizmu "na trzeźwo", bo szaman musi się przeciskać przez mgłę fajerwerków.
Nie bardzo bo te halucynacje nie są dla niego halucynacjami, są czymś prawdziwym, i ma jakieś znaczenie.
I to właśnie szamanizm "na trzeźwo" jest raczej trudniejszy bo bez wspomagaczy. Własnie po to są te wspomagacze by ułatwić pewne rzeczy.

W sumie ten szamanizm "na trzeźwo" nazwałbym neoszamanizmem ponieważ w prawdziwym szamaniźmie gdzie jest zachowana linia przekazu psychodeliki są obecne, we wszystkich kulturach.
Żeby życie miało smaczek, raz grzybek a raz maczek...


Breslau jest niemieckie!
  • 589 / 1 / 0
To nie są halucynacje. Szaman wchodzi do innego świata, świata duchów, zwał jak zwał. Ma wizje i konkretne zadania do wykonania. Nie idzie tam, bo mu się nudzi, tylko jest nagląca potrzeba.
Szamanizm, jak to określiłeś "na trzeźwo" nie jest aż tak trudny. Problem polega na tym, że to droga życiowa, nie załapiesz tego na raz. :-)
Tam, gdzie są rośliny wspomagające trans, są używane, fakt, nie zapominaj tylko, że są jedynie wspomagaczem. Roślina - 1%, umysł - 99%. Nowicjuszom nie proponowałbym roślin, no ale ile o tym można gadać.
Uwaga! Użytkownik leamas jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 915 / 4 / 0
W sumie ten szamanizm "na trzeźwo" nazwałbym neoszamanizmem ponieważ w prawdziwym szamaniźmie gdzie jest zachowana linia przekazu psychodeliki są obecne, we wszystkich kulturach.

B Z D U R A a a a

[ external image ]
Ostatnio zmieniony 26 maja 2011 przez feydewey, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik feydewey nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1519 / 20 / 0
Ehe. Eliade sam pisał różne rzeczy o psychodelikach, np o tym ze szamani syberyjscy dopiero niedawno zaczęli spożywać muchomory ponieważ nie potrafią już osiągać transu bez tego. Po niezłej krytyce sam przyznał potem ze nie miał racji.
Żeby życie miało smaczek, raz grzybek a raz maczek...


Breslau jest niemieckie!
  • 915 / 4 / 0
we wszystkich kulturach.


także
[ external image ]
Ostatnio zmieniony 26 maja 2011 przez feydewey, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik feydewey nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 589 / 1 / 0
Eliade nie miał racji w wielu kwestiach, no ale w końcu kto z Was ją ma? ;-)
Uwaga! Użytkownik leamas jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 845 / 12 / 0
Boraska, jesteś szamanem ?
Uwaga! Użytkownik kato jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 111 • Strona 10 z 12
Artykuły
Newsy
[img]
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]

Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.

[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.

[img]
„Co potrzeba?” - zapytał 16-latek policjantów, których następnie próbował przekupić

„Co potrzeba?” - takimi słowami zwrócił się 16-latek do policjantów ze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mówi do nieumundurowanych policjantów. Okazało się, że miał przy sobie kilka porcji narkotyków.