Więcej informacji: Buprenorfina w Narkopedii [H]yperreala
michcioms pisze:mam porównanie bupry rzutej, -słabo, w spirycie -mocniej, -w spirycie i rozcienczone pr - dużo mocniej tyle ode mnie pozdro.
Mam nadzieję, ze ktoś używal bunondolu, albo subutexu/suboxonu i jest w stanie porównać te leki do plastra. Przy rzekomej wydajnosci uwalniania bupry poprzez żucie wynoszącej 10% to bardziej opłaca sie nakleić taki plaster. Przy naklejeniu uzyskujemy taką wydajnosć jakbysmy uwalniali z żutej matrycy 33,6-56% (biodostępność podjęzykowo to 30-50%), czyli w zasadzie od tych 60% opłaca sie żuć plaster. Zastanawiam sie poważnie nad przyklejaniem sobie plastrów podczas odstawki, to wcale nie jest takie bezsensowne. Wchłonięcie dawki 6,72mg w ciągu 96h (naklejony największy plaster) to tak jak podjezykowe przyjęcie 13,44-23mg czystej buprenorfiny. Jesli zujac bysmy rzeczywiście uwaln iali tylko 10% to przyklejony plaster działałby nawet 5x lepiej od zutego. Aż nie chce mi sie wierzyc, uważam, ze to niemożliwe, ale czekam na konkretne, poparte doświadczeniem info.
Dziwne, ze pr lepiej dziala jak doustnie, to ciekawy temat badan w sumie, na jedna pracę magisterską wystarczy spokojnie :)
Teraz po tej wpadce jak jadłem 4dni bupre znowu od 5 dni na tramalu jestem i biore 700mg dzis juz 6ty dzien i budzę się bez skręta czyli zmniejszyłem tolerke i skręta tą zamianą . jest dobrze.teraz jesli 450kody zaleczy do rana to jestem w domu ;] chyba ze to zasługa dipherganu ,którego jem 25mg z tramalem hm.pozdro
* Zeskrobujesz część naskórka, skóra jest lekko podrażniona, a więc lepiej ukrwiona itp.
** http://chorujena.pl/Leki/Pokaz/1216
Co do ekstrakcji spirolem, wychodzi max 70%, konsultowalem się z ekspertem. Ten sam ekspert poinformowal mnie, ze chloroform, DCM, toluen wyciągają z matrycy do 90% (12h) i do podania p.o. wystarczy odparowac. Zostaje tez polimer. reekstrakcja do roztworu wodnego o pH=3,8 pozwala uzyskac 80% wydajności i tylko to nadaje sie do i.v., syf po odparowaniu fazy organicznej tylko do p.o. Info są naprawde wiarygodne, sam tego nie wymyśliłem :)
z drugiej strony przekonałem sie, ze to idealny lek na odstawkę, jeśli nie kręci mnie taka faza to prawdopodobieństwo, ze ograniczę sie do malutkich dawek na zbicie cisnienia wzrasta. Bo narkomanowi raczej trudno ograniczać ćpanie czgoś co dziala bardzo zadowalajaco, lepiej jak lek nie ma euforycznego dzialania. buprę oceniam bardzo dobrze, nie z powodu haju, bo kiepski jest, ale wlaśnie nie ma ciśnien na ćpanie innych opio.
Musiałem spróbować naćpać się buprą, ćpuńska natura. W sumie to dobrze wyszlo, że taka faza mi nie pasuje. po pierwsze odurzenie jest silne, przyjemnosć taka sobie, coś takiego jak tramal dla mnie. Nigdy nie lubiłem być mocno odurzony, zawsze wolalem lekką fazke, ale bardzo euforyczną.
Jak ktoś bierze teraz np. kodeinę to odradzam ćpanie bupry. koda dziala bardziej euforycznie, zdecydowanie. jak koda przestaje robic to bupra jest swietna na detoks, ale jak ktoś planuje się buprą naćpać, to moim zdaniem nie ma sensu. Chociaz raz z ciekawosci warto, pewnie i tak podzielicie moje zdanie, ale eksperyment ciekawy :)
W ogóle to chyba zaraz trochę sobie dopukam, musze sie odmulić, ale za to jutro już mniejsze dawki. czy ktos z was mial pirogena po użyciu brudnego sprzetu? tzn. o strzykawke mi chodzi, igły mam. wiele razy używalem ponownie zużytej srzykawki, nigdy mi nic nie bylo., pytam z ciekawości. tym razem na wszelki wypadek wyplukalem ją z krwi po użyciu, niekiedy nawet tego nie robiłem.
Edit:
Dopukalem sobie troche bupry, odmulilo mnie i lepiej się poczułem. W ogóle taki komfort, przygotowalem szprycę, poszedlem do kibla, zeby domownicy mnie nie zauważyli, usiadlem sobie, puknąłem, przycisnąłem watką i kiedy czułem jak bupra wchodzi powoli, bardzo dobrze sie wysrałem. 2 w 1, to dopiero ergonomiczne zachowanie :) jak skończyłem srać bupra sie rozkręcila i jeszcze z 5 minut siedzialem na kiblu, dobrze sie czułem. Smród przeciez nie przeszkadza jak sami sramy, a nie chcialo mi się ruszać. Co ciekawe w pełni zatysfakcjonujacą dawką do iv było dal mnie 3,2mg na matrycy, przy 60% wydajnosci przyjmuję niecałe 2mg. Większe dawki dają raczej większe zmulenie, poprawa samopoczucia jest taka sama. Zdecydowanie wolę malo zamulasta fazkę, najlepiej euforyczna, ale bupra tez moze być. Chyba się rozećpam tą buprą, oby nie. To dopiero pierwszy dzień, razem z tym co mam na rano do pukniecia, wyszedł mi cały plaster 20mg. W ogóle nie wiem jak wy, ale ja wolę puknać np. 3 razy odrobinke niż raz a porzadnie. bupra i tak dziala na mnie krótko, dziwna sprawa bo okres póltrwania jest dlugi. po kazdym puknieciu mam króciutką fazke. dzis tylko zeszło mi po 5h, kiedys było to 15 minut, moze troche wiecej, pól godziny po puknieciu nie czułem nic.
bokor pisze:Czasem sie tutaj doczytuje ze ludzie biorą bupre do celów REKREACYJNYCH a nie zeby odstawic inne opio,naprawdę działa na was bupra jako upierdalacz?Bo mi tylko likwiduje skręta a jak zjem dużo to wręcz zle się czuje,jak to jest w koncu?Da sie tym zgrzac typowo OPIATOWO?
Myśle, ze moje obserwacje będą dla Ciebie przydatne, bo tak samo reagowalem na buprę jak Ty. otóz u mnie bupra żuta nie daje haju, jak zjem napawde dużo, to dziala na mnie jak zajebisty antydepresant, jak mam cos do zrobienia, to najlepiej w takim stanie, czuję poprawę nastroju i zajebistą motrywacje do działania.
Z kolei i.v. bupra dziala na początku przyjemnie, może nie euforycznie, ale jest milo. Tylko nie przesadź z dawką, większe dawki zamulaja, chce sie spac, a poprawa nastroju jest taka sama jak przy niższych dawkach. Jak robilem detoks od duzych dawek opio i uzywalem i.v. 3,2-6mg bupry na matrycy, czułem lekkie dzialanie przez 15 minut, póxniej to tak troche czulem, troche nie, w każdym razie po 30 minutach juz tego dzialania nie odczuwalem. To pewnie kwestia wysokiej tolerki, bupra ma w chuj długi okres póltrwania, powinno dzialać dluzej.
Dzialanie ne przypomina mi typowego dzialania opiatowego, jest inaczej, choć oczywiście czuć komponentę opiatową. Bupra raczej przypomina jakąś benzodiazepine, mozna też porównać do tramalu, chociaż tramal nie dawał mi przyjemnosci, a bupra jednak miła jest. chodzi mi, ze stosunek odurzenia do odczuwanej przyjemnosci jest wysoki a przy duzych dawkach pojawia sie odmóżdżenie podobne do tego po benzo. Zauważam tu podobieństwo do alkoholu, nie w sensie, ze profil dzialania jest podobny, ale przy alko też przyjemnosć jest taka sobie, nawet jak jestesmy upici w trupa. Do ćpania nie polecam, lepiej dzialają czysci agoniści, chyba, ze nie masz tolerki na opio, wtedy po podaniu i.v. powinna sie euforia pojawić.
Ostatnio spadla mi tolerka i czuję mocniej buprę, ale nie czuję większej przyjemnosci. po prostu muszę brać mniejsze dawki, zeby zamulonym nie byc i tyle. Przy nizszej tolerce też bupra dłuzej dziala, kiedyś to bylo 15 minut, a po 12h pojawial się chujowy nastrój, a teraz jak trochę zajebalem wieczorem to dzis jeszcze czuję lekko tą buprę i nie muszę dokladac. za dużo wczoraj zażyłem, poczekam aż zejdzie i bede bral po 2mg na matrycy raz albo 2 razy dziennie. A wniosek dla Ciebie z tego taki, ze jeśli przy spadku tolerki bupra dziala silniej, ale wcale nie przyjemniej, pewnie nie poczujesz dzialania euforycznego jeśli brałeś juz inne opio.
Co do komponenty opiatowej, u mnie to te same sny, wieksza przyjemnosć z palenia papierosów i przy wiekszej dawce te same halucynacje sluchowe jak przy czystaych agonistach. Chodzi o to, ze jak sie budzę to słyszę glosy, muzykę, ktos do mnie mówi, albo mnie wola. Nie sposób tego odróznic od rzeczywistych dxwięków, brzmią i docierają do uszu tak samo jak rzeczywiste.
Jeśli chodzi o zalety bupry, u mnie to całkowity brak zatwardzeń i nie widać tak po mnie, ze ćpałem (mówie o duzych dawkach, "rekreacyjnych"). Przy małych dawkach nie widać kompletnie nic, źrenice są duże, normalne. Co do tych zatwardzeń, po przepłuczce makowej nie mogłem sie wysrać dopuki czułem dzialanie morfiny. Niekiedy mogłem, ale to była męczarna, a wychodzilo tyle co nic. Na buprenorfinie podczas pierwszego detoksu od duzych dawek majki p.o. (przepłuczka), dostawalem sraczki zaraz po zażyciu i było tak przez pierwsze 2 dni. teraz siadam na kiblu, pukam buprę, przytrzymuje watkę i normalnie sobie sram, jak się wsram to juz moge wyrzucić watkę.
Dzialanie buprenorfiny podanej i.v. na początku zaczynalo sie u mnie po 7 minutach osiągając maksimum po 15, natomiast później zacząłem bupre czuc chwile po strzale, podaje bardzo wolno, wiec jak wyciągam szprycę to czekam na dzialanie ze 20s, a dzialanie maksymalne pojawia sie po 2-3 minutach. bardzo dziwne zjawisko, nie mam pojęcia dlaczego tak reaguje.
Aha, bupra dziala na mnie silniej przeciwbólowo niz morfina, zajebisty lek dla chorych cierpiacych na silne bóle. Nawet dotyk słabiej odczuwam po buprenorfinie.
jedyny plus tego miksa to że dobrze się wysypiam,nie wiem ile trzeba by było nie brać oiodów żeby poczuć jakiekolwiek działanie takie ja na początku z 3-6 mesiecy ,najdłuzej wytrzymałem tydzien
dziś rano wziolem na rozruch 1200 mg tramadolu (który kompletnie na mnie przestał działać) ponad 20 mg bupry ,kilka tabletek klonów i sączę teraz 3 browaca przed kompem,czuje się normalnie no może trochę che mi spać.
chyba najwyższa pora poszukać królowej narkotyków.\
jak coś to PM
W innym dziale pisałem tez ze moja dawka Tramalu dobowa wynosi około 500-600mg wiec jak na wiloletni ciąg naprawde nie wiele,i faze odczuwam, klepie mnie nawet nie najgorzej,więc wczoraj miałem pierwszy dzień detoksu od wielu lat, dzień wyglądał następująco:
-9:00-150mg kodeiny
-13:00-150mg kodeiny
21:00-550mg kodeiny
CAŁA NOC NIE PRZESPANA!!! Skręt masakryczny jak bym nic dosłownie nie brał,z resztą caly dzien tez mnie nogi bolały i zdychałem.I to nie zebym nie poczuł tej kody bo nawet 300mg czuje ale dosłownie jest to 60-90minut i potem nagle schodzi jak by mi ktos NALOKSON podał :-(
Dlatego szukam ratunku w buprze,kiedys miałem z nią stycznosc w leku bunondol,ale miałem tylko kilka tabletek i pamiętam ze nic po nich nie poczułem(wtedy jeszcze nie wiedziałem o jej własciwoscich podobnych do metadonu)
Więc jak ktos ma jakies pomysły to proszę o podpowiadanie :-) Dziękuje w szczególnosci PLAZMIE za obszerny post,który jeszcze bardziej mnie zachęcił do szukania nowej kolezanki w postaci bupry która nie będzie taka leniwa i wredna jak kolega Tramal :-).
P.s. Mocne opio brałem tylko kilka razy w zyciu.Nigdy w ciągu, nic po za tramsem.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/2/22804aa0-2268-45b9-8295-843ca73873fa/Bez%20tytu%C5%82u.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250525%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250525T075003Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=fb8cbd7d53fe9ce286c3a0f70ad9ad34e96aa3a0859b53bb802ec923241f7e17)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/1a12346x60.jpg)
W sieci znaleźli ogłoszenia, zatrzymali 22-latka. Po raz kolejny za narkotyki
Policjanci zatrzymali 22-latka podejrzanego o posiadanie i udzielanie znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna miał docierać do klientów w sieci i oferować im sprzedaż marihuany i 4CMC. W przeszłości był już zatrzymywany w związku z podobną sprawą.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/dagmara_j._rouse.jpg)
Aresztowano kobietę, która częstowała dzieci czekoladkami z marihuaną w parku w Wheeling
Aresztowano kobietę, która częstowała dzieci słodyczami z THC – psychoaktywnym składnikiem marihuany – w niedzielę po południu w parku w Wheeling na północno-zachodnich przedmieściach Chicago. Dzieci trafiły do szpitala.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eurorynekkonopny.png)
Mocny początek 2025 roku dla europejskiego rynku konopnego. Niemcy, Polska i UK na fali wzrostu
Początek 2025 roku przyniósł solidne otwarcie dla europejskiego rynku konopnego. Mimo trudności z poprzednich lat i sporych wyzwań regulacyjnych, wiodące firmy w sektorze notują rekordowe wyniki sprzedaży, a zainteresowanie rynkiem rośnie z każdym miesiącem.