Takiego tematu tu nie ma (raczej) więc jak to jest - pali tu ktoś fajke? :cheesy:. Ja papierosów nie pale ale ostatnio zauważyłem zalety fajki. Jedno dobre zaciągnięcie i juz jest fajnie :cheesy:. W tym temacie możecie mówić wszystko o fajce. Ze stron które przeszukiwałem zachęca sie do palenia fajki bez zaciągania, ale ja pale właśnie tylko po to więc czy może ktoś powiedzieć jaki to ma wpływ na zdrowie? Pale tylko raz w dniu.
Pozdrawiam ;-)
Czasami zapalę fajkę - jak dla mnie bardzo fajna czynność (właściwie to cały rytuał).
No i fajka mi smakuje.
Tak wogóle to przygode z fajką rozpoczołem niedawno i uwazam że jest to lepszy sposób palenia tytoniu niż papierosy, szczególnie jak sie pali nieczęsto (narazie - obym nie został nałogowym palaczem ;] ).
Nirvana pisze:Zaciąganie się fajką nie jest zbyt zdrowe,
W ogóle, nie ma rzeczy zdrowych, gdy są w nadmiarze.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
Breslau jest niemieckie!
Breslau jest niemieckie!
EdwardZnienacka pisze:No dla mnie palona melissa jest paskudna,ale mógłbym Ci polecić kocimiętke, damiane i tytoń indiański.
Breslau jest niemieckie!
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Gdańsk: Chciał sprzedać policjantom narkotyki w promocyjnej cenie
- Czego potrzebujecie? - usłyszeli policjanci w cywilu od 38-latka na jednym z gdańskich parkingów. A potem padła oferta zakupu w promocyjnej cenie marihuany i amfetaminy.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.
