TALK - Rozmowy [H]

[lufarulez]

Z tatarakiem nie ma żartów słyszałem o ziomkach któży żygali krwią 3 dni po tym.
A co myślicie o paleniu ekstraktu herbaty?? Mocna herbata działa na mnie euforyzująco, więc może w wiekszej iości??

[pindyjski]

Próbuj.

[voorman]

Mnie zainteresowała ostatnio roślina zwana ledum palustre. Używana za czasów nieherbacianych jako pobudzacz. Uznawana dzisiaj za trującą. Są jednak osoby które chwalą ją (Łuczaj wspomina że roślina ma zastosowanie w lecznictwie, jako roślina odurzająca, przeciwbólowa, przeciwgościowa, do przyrządzania herbaty itp.) i pare innych źródeł ją wymienia jako pobudzającą, dodającą energii.
Jest w kilku polskich etnoszopach. Próbował ktoś?

[borrasca]

Może i próbował. Był nawet o tym temat kiedyś chyba. Się topili, hehe.
Jest w sklepach, powiadasz? A to ciekawe, bo roślina jest objęta w Polsce ścisłą ochroną gatunkową.

[voorman]

Doprawdy? A wiesz że istnieje coś takiego jak import choćby z takich Niemiec gdzie nie jest pod ochroną?

[borrasca]

Cudze chwalicie, swego nie znacie.
Ma tam jakieś właściwości lecznicze. Jeśli ktoś się zna, to czemu nie, no chyba że jest to jakiś idiota biegający w radosnym szale i rwący, co tylko się da. Doprawdy, nie chciałbyś mieć uszkodzonych nerek.

[voorman]

Bagno zwyczajne jest jak najbardziej polską rośliną, nie ma więc tu zastosowania w/w powiedzenie.
Jest jak najbardziej nasze. Od biedy można hodować samemu, jeśli ktoś ma warunki .
Nie uszkadza nerek w rozsądnych ilościach.
Z resztą po co ja ci odpisuje. :-O Głupi jestem że odpowiadam na prowokację, ale co tam i tak mi się nudzi. :nuts:
Roślinka jest ciekawa. Stosowana dawniej, także u nas. Sądzisz że używając pospolitych używek jak np. tytoń nierozsądnie nie uszkodzisz sobie czegoś? Różański podaje dawkowanie.
Gdybyś był bardziej bystry wiedziałbyś że na rynku kupisz bagno zwyczajne bez problemu. Na mole. :finger:

[borrasca]

Nie mam moli.

[voorman]

Tak sądziłem. ;]

[alkem]

Mnie zainteresowała ostatnio roślina zwana ledum palustre. Używana za czasów nieherbacianych jako pobudzacz. Uznawana dzisiaj za trującą. Są jednak osoby które chwalą ją (Łuczaj wspomina że roślina ma zastosowanie w lecznictwie, jako roślina odurzająca, przeciwbólowa, przeciwgościowa, do przyrządzania herbaty itp.) i pare innych źródeł ją wymienia jako pobudzającą, dodającą energii.
Jest w kilku polskich etnoszopach. Próbował ktoś?

Roslina zawiera olejki eteryczne ok 2,5% ledol,palustrol,karwakrol,tymol,mikren,kwercetyne,hiperozyd,abrutyne,fraksyne,eskuline. Roslina byla od dawna znana ze swoich wlasciwosci odurzajacych.Wieksze dawki maja działanie toksyczne na układ pokarmowy i poronne , ledol ma działanie drażniace na błony sluzowe. Germani dodawali ja do swojego piwa obok lulka czarnego i bielunia, takie trunki mily niezla moc,wywolywaly szał i stany delirium. Podobno syberyjscy szamani stosowali ta rosline.Wdychano dym palonej rosliny i żuto korzen