Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
Podstawy przy zażywaniu gałki:
Tabletka lub 2 węgla lekarskiego. (jedna przed zażyciem druga przed snem). Zażywanie po jedzeniu przynajmniej 30 minut. Zabezpieczenie sporej ilości zapity. Jeśli ktoś ma silne dolegliwości związane z jelitami po zażyciu oprócz węgla polecam przed snem ze dwie łyżki błonnika. (Postarajcie się zawsze wysrać przed snem! ) Wszystko to powinno osłabić efekty zjazdu i efekty nieprzyjemne w trakcie trwania fazy.
Sposoby zażywania gałki.
Ja zażywam gałkę 2 sposobami.
(na szybko , całe orzechy) Całe orzechy dziele na kawałki takiej wielkości żeby bez problemu je przełknąć. 3 - 6 starczą, a mam niezwykle silny łeb do używek i masę ciała 100kg. Faza wchodzi trochę później niż przy zmielonej trwa dłużej i jest ogólnie bardziej znośna. ( brak tak silnego posmaku w trakcie trwania fazy)
( "tabletka fazowa" zwana przez mnie "Gałczanem Muszkattołu" ;] )
składniki.
2 op. gałki muszkatołowej. (30g /6 orzechów)
2 łyżki stołowe imbiru
2 łyżeczki cacao
3-4 łyżeczki cukru
"masło" (miks tłuszczów roślinnych i olejku śmietankowego. tanie masło z hipermarketów) zwykłe masło od biedy może być.
słoik , garnek, woda, kuchenka, lodówka
Przygotowanie.
2 opakowania gałki (bądź 6 pokrojonych w plastry orzechów) wsypujemy do słoika i zalewamy wrzącą wodą, dodajemy imbir i cukier. Słoik zakręcamy i wstawiamy do garnka (na dno wykładamy kawałki gazety) zalewamy wrzącą wodą tak by poziom wody w garnku był wyższy niż wody w słoiku). Gotujemy przez około 30 minut (im dłużej tym lepiej, należy jednak pilnować by woda z garnka nie odparowała do końca). Odkręcamy słoik i wrzucamy plaster masła (ok. 0,5 cm z kostki), słoik ponownie zakręcamy i gotujemy jeszcze przez około 2-5 minut). Słoik wyciągamy z wody i odstawiamy w chłodne miejsce (zimą parapet :D ) do ostygnięcia. Po tym przelewamy do miseczki, (jeśli przygotowujemy gałkę mieloną należy zadbać o to by woda sięgała na 1-2 cm ponad mułek, można dolać zimnej wody), i wstawiamy do zamrażalnika do zamarznięcia. Zeskrobujemy wierzch lodu + 2-3 milimetry wierzchniego lodu i odstawiamy do mniejszej miseczki. Reszty możemy się już pozbyć. miseczkę odstawiamy do roztopienia się zawartości i dosypujemy cacao tak by zmienić zawartość w gęstą pastę, formujemy na łyżeczce (lub jak się podoba, w tabsiki kostki etc.) i odstawiamy w suche ciepłe miejsce do wyschnięcia (ok 12-24 godz.) Uzyskujemy tabso czekoladki :D materiał gotowy do spożycia :).
Produkt staramy się połknąć w całości, choć smak tak przyrządzonych nie jest zły. faza wchodzi szybko, trwa krócej , nie powinniśmy mieć dolegliwości żołądkowo-kiszkowych, może zdarzyć się 1-2 beknięć z lekkim posmakiem gałki ale dużo lepszym ze względu na dodatki. Oczywiście mimo wszystko pamiętajmy o tabsiku węgla przed spożyciem.
Jest to mój własny przepis, sprawdzony przez 2 znajomych, działa na 100%. Życzę miłej zabawy i mimo tego że to gałka SMACZNEGO :)
PS: IMBIR jest wymagany, poprawia trawienie i osłabia/kasuje niepożądane efekty, nie jest to dodatek czysto smakowy!
PPS: ilość gałki która normalnie zapewnia nam fazę przy 30 minutowym gotowaniu mnożymy przez 2 (z tond 2 opakowania gałki w przepisie). Przy dłuższym gotowaniu nie uznawajcie tego przelicznika!
PPPS: http://www.staff.amu.edu.pl/~psorg/c_s1c.pdf tu link dla chemików którzy chcieli by wyciągnąć czystą chemię z gałki bądź modyfikując przepis uzyskać z niej metylenodioksyamfetaminy (MDA) lub 3-metoksy-4,5-
metylenodioksyamfetaminy (MMDA), uzyskując sztucznie procesy trawienne org. człowieka.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
idontknow pisze:sarkie, próbuj, ale dla wg mnie to i tak kiepsko wygląda dla żołądka. Lepiej się popieścić te 5 minut z proszkiem, da się przyzwyczaić i przemóc.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/jalowki.jpg)
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie
Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/prof._marcin_wojnar.png)
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia
Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/krysztalowycamping_0.jpg)
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu
Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.