po prostu przesadziles. mysle, ze w wiekszej czesci to byl wkret, po prostu wystraszyles sie i w takim stanie trudno jest ogarnac samonakrecanie sie, szczegolnie, ze paliles po raz pierwszy.
w gre wchodzi jeszcze to, ze mogles palic jakas maczanke, a nie zwykla (lub w ogole) trawe. a one nie sa tak lajtowe w przypadku przejarania sie, no ale tego juz nie sprawdzisz.
wiec na bok argumenty z ta szkodliwoscia trawy. no chyba, ze mowisz o przeginaniu paly, a nie rekreacyjnym popalaniu
@NaCoCzekasz Prawda, takich tematów się nie porusza, ani najlepiej w ogóle żadnych przykrych a już napewno nie jeśli chodzi o jazdy ze zdrowiem :D bo różni są zawodnicy i potrafią się poschizować ostro, bywały takie sytuacje
"Przed porodem matka się pytała ojca: “Co ja pocznę?” Penx
Cipki...
Miałem tak wczoraj.
Pobudka o 05:20 do pracy. Popołudnie z córką na mieście. 4 kanapki w pracy o 09:00, zapiekanka o 19:00. Mocno zmęczony wypijam od 21:00 kolejno 2 okocimy z biedronki i żubr. Przed 23-cią ściągam dwa konkretne bufy. Serce przyśpiesza jak oszalałe. Atak euforii. Cały organizm telepie, zimny pot, dreszcze Dwie łyżeczki cukru popite woda nie pomagają. Czuje, że mnie rozerwie. Nawet się do Boga zwracam o pomoc bo zaraz zejdę hehe. Nie wiem ile mineło czasu, straszny nie ogar ale położyłem się w końcu pod kołdre. Co dziwne jak żona o coś pytała, a ja musiałem odpowiedzieć to natychmiast przechodziło, ale jak zostałem sama na sam z myślami to znowu korba w ch**. Dupe urywa. Odpłynąłem.
Jestem dziś wymęczony jakbym przebiegł z 20km.
Witaminy i magnez zażywam, więc to nie to.
Obstawiam zmęczenie i za dużą dawkę na raz po alko.
Dodam, że mam do***ne serce przez fete. Kołatania itp.
Nie ma co się bać, trzeba przetrwać.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mississauga.png)
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych
Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/76-25649_g.jpg)
19-latek po narkotykach zadzwonił na policję. Wydawało mu się, że ktoś chce się włamać do jego domu
Rudzcy policjanci podczas interwencji w jednym z mieszkań w Wirku ujawnili marihuanę i metamfetaminę. 19-letni rudzianin został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i objęto go policyjnym dozorem.