TALK - Rozmowy [H]

[bdtoka]

Jak już to wolę jedno albo drugie.Do paru piwek nie zaszkodzi, ale ja nie umie tak parę piwek, jak piję alko to zwykle najebany jestem fest(dobrze że nie wpadłem na pomysł nigdy żeby dopić rozpuszczalnika bo mogło być nieciekawie), GBL ostatnio idealnie sprawdził się na poranku kacowym. Za to ma u mnie wielki plus.

[onaJegoMac]

Po kilku dniach ciagu 24/7 moglem wypic 3-4 piwa + 2ml giebla za godizne znow 2 ml giebla i nawet tracilem rachube jak polewalem giebla.Ale po tych kilku dniach ciagu giebl juz slabo dzialal bylo po nim bardziej pobudzenie i bezsennosc.A z alkoholem zajebsicie sie komponowac mozna sie bylo doslownie rozplywac.

Ja też traciłam jeszcze 24 h godziny temu rachube w swoich dawkach i czynach, to takie uczucie jakby sie cały czas lunatykowało. Ja tak czy inaczej w sytuacji gdy gbl działa za słabo radze dopalić blanta, gwarantuje że pozamiata ;]

[onaJegoMac]

Jednak zdecydowanie nie podczas zjazdu.

[NiezdrowyAntoś]

a co to znaczy gieblowy zjazd? bo pije ta substancje sporo czasu a nigdy nie odczulem :)

[onaJegoMac]

W takim razie ci zazdroszcze :-)
Miałam na myśli skutki odstawienia, np. wysokie ciśnienie, szybkie bicie serca i ogólna apatia.
A w jakich dawkach pijesz?

[NiezdrowyAntoś]

tankuje juz z 2 miesiace tak bez przerwy (ale nie pije wieczorami ani w nocy) teraz to mniej, kolo 12 dziennie, bylo i ponad 20 na dzien, nie odstawiam, bo ja musialbym giebla tankowac pewnie z rok 24/7 zeby odczuc jakis zjazd :)

ciesze sie ze nei mam tych skutkow odstawiennych, ale tak samo lajtowo reagowalem na wchodzenie i schodzenie z antydepresantow

Good luck ;)

[onaJegoMac]

A masz problemy z zasypianiem bez jakiś benzo ?

[NiezdrowyAntoś]

mam, miewam, do niedawna nei spalem 9 DOB z rzedu, ciurkiem, zajebali mi benzo na pogotowiu 3 piwa i juz bylo okej, ale to jest ten problem, jesli bierzesz zbyt pozno i zbyt duzo, mozesz miec problemy ze snem, dlatego radze najpozniej kolo 18 tankowac ostatnai dawke, jeasli czeka cie zwyczajny wieczor w ktorym siedzisz w domu i ogladasz tv/czytasz/siedzisz na necie to w sumie po co gieblic? taka mam rade od siebie

ucze sie ciagle na wlasnych bledach ;)

a ty jak sypiasz?

[onaJegoMac]

Podczas gieblenia 24/7 sen przychodził tylko po zapierdoleniu większej dawki, co uważam że jest bezsensu tak samo jak gieblowanie samemu przed komputerem/tv.,
No ale wcześniej nie wiedziałam że godzina o której wypijemy ten pyszny roztwór odgrywa jakąś role.
Na szczęście teraz jest benzo więc sie tylko w nocy po kilka razy przebudzam aby za chwile zasnąć, o od dwóch dni nie piłam GBL :-)
Nie napierdalało cie serce po minięciu depresyjnego działania GBL że mogłeś normalnie spać?

[NiezdrowyAntoś]

nie nie bolalo mnie serce ;) najwazniejsze to nieprzedawkowac tak zeby zlapac zgona, bo po takim czyms, budzimy sie w lozku (przepoceni i mozliwe ze osikani ;)) i cos w bani sie zmienia, czuc ze dopamina jest zblokowana na wysokim poziomie bo wiesz ze nie zasniesz i byc moze nie tylko tej nocy ale i kolejnej i kolejnej

gbla trzeba sie nauczyc brac, a to przychodzi po wielu upadkach hehe ;)