TALK - Rozmowy [H]

[Ciapciak]

Sniffnąłem sobie <1mg 2ce i przyjemne to nie było, nie wyobrażam sobie sniffać 40mg czegoś podobnie 'ostrego'
A jaki miałeś odstęp od poprzedniej dawki przy 60 oralnie?

Nie pamietam dokladnie jakos jak zaczynalo juz schodzic, moze cos kolo 3 albo 4 godzin.
Dla mnie rowniez nie bylo to przyjemne, jednak calkiem do przezycia ;-)
Rozni ludzie roznie to znosza. Jeden kumpel zespawal sie odrazu po snifie :kotz: i myslal ze wyzarlo mu dziure w nosie. Drugi nie poczul praktycznie nic (Pewnie dlatego ze od jakichs 2 lat malo kiedy rozstaje sie z innym bialym proszkiem zwanym potoczne amfetamina )

[erioth]

No jak na zejściu żarłeś to 60 oralnie to się wcale nie dziwie, że chujowo działało ;/

[Ciapciak]

Zle zrozumiales bo tez troche nizrozumiale napisalem :-p Najpierw zezarlem 60mg a potem, jak efekty zaczynaly slabnac a mi zrobilo sie smutno, ze ten piekny stan ma sie skonczyc, wiec niewiele myslac przyjebalem jakies 25 w nos ) a niezbyt przyjemne bylo wciaganie bo zadzialac nie zadzialalo wcale chujowo.. :-D

[Syviwef]

Spróbowałem 3 razy tej fenyletylaminy i co mogę powiedzieć za pierwszym razem 50 mg i sporo palenia- nie spodziewałem się tego, jak ktoś mówił wcześniej działanie miało być empatyczne i pluszowe, w praniu wyszedł psychodeliczny rozpierdol, dość mocne oevy, trudność w dogadaniu się z ludźmi. Następnym razem po tygodniu spróbowałem 80 mg. Było trochę mocniej, ale też i krócej, ciekawe oevy, cevy też do pewnego czasu, po ok. 1,5h zanikły. Soundtrack z Akiry zajebiście brzmiał, co rusz przenosił mnie w nowe miejsca:). Ostatnią próbą było 120 mg zażyte po raz kolejny po tygodniu i tu popełniłem ogromny błąd, nie będąc świadomym aż takiego wpływu tolerancji na przebieg doświadczenia. Trwało to ok. 3,5h, moc działania niewiele większa od 80 mg. Co było świetne po tej dawce to gra na gitarze, czułeś dosłownie każdy rozbrzmiewający dźwięk, towarzyszyła temu ogromna euforia. Co do bodyloadu to przy dawce 120 mg nie było to nic przyjemnego, nie wiedziałem co ze sobą zrobić, wymioty przez chwile, ale do przeżycia. Świetnym mixem jest łączenie tego z mj, po wypuszczeniu chmury natychmiast obserwowało się wzmożone zmiany wizualne.:) Ogólnie to myślę ze przeprowadzę jeszcze jakiś test z tą substancją, czuję że ma potencjał, ale nie wykorzystałem go do końca.

[Wiosna]

Witam.
Nie mam praktycznie zadnego doświadczenia z psychodelikami a zamówiłam sobie 100 mg 2 C-D.
Ile mi radzicie na pierwszy raz ? ( próbowałam jedynie 4-AcO-DMT co skonczylo sie dla mnie tygodniową zwiechą i odrealnieniem)

[opak]

100 to chujowa ilosci ani to nie ma jak rozlozyc ani nic , moze 40 mg i 60 mg? albo od razu cala 100 :)

[Wiosna]

Hm. Wiesz co ja miałam po 17,5 mg 4-aco ... ? Alzheimera i utrate ego, potem przez tydzien nie czulam skóry na ciele.
To 40 czy 60 ! byłoby niezłym hardkorem i nie skonczyłoby sie dla mnie zbyt dobrze. Naprawde moje doświadczenie jest zerowe :)

Niektórzy z Was maja naprawde ogromne doświadczenie w tej dziedzinie. Ale ze mnie jest naprawde świeżak , nawet mj nie probowalam, jedynie 4 -aco-DMT . Zastanawiam się nad 20 mg 2 C-D. Czy ktoś mógłby z Was porownac bodyload 4-aco i 2 CD ( lub innych fenylo?) Przy tym pierwszym mialam mysli typu "czemus to wziela" , lęk i przestalam odczuwac kończyny .

[p4g4y0zzz(X)]

Jak nie ma? ;) po 50mg i.v. i jest w miare ciekawie.

[opak]

Dziewczyna nie ma doswiadczenia z psychodelikami a ty tu z 50 mg IV wyskakujesz :D
No 40-60 bedize najlepszy rozwiazaniem zawsze mozesz sprobowac 20-30-50?

[chusajn]

Skoro tak zareagowałaś to daruj sobie psychodeliki, poważnie.

Poza tym chyba nie wiesz o czym piszesz, bo porównujesz dawkowanie 4-AcO-DMT z 2C-D. Jak można kupić substancję, o której sie nie ma podstawowych informacji? :'(