TALK - Rozmowy [H]

[0202122]

Nie wiem, kto Ci sprzeda koko na imprezie, żeby zrobić dokładkę... Bez wyjebki - nierealne

[matika]

Po prostu wydaje mi sie ten mechanizm cenowy idealnie pasuje do realiow w naszym kraju. Dlatego wlasnie kokolino bylo sprzedawane w cwiarach, ewentualnie polowkach a nigdy w gramach. Wychodzi mniej wiecej na to samo a nikt mi chyba nie powie ze konsumenci mefedronu w formie kokolino to byla jakas pierdolona elita finansowa ;-) Niestety w przypadku kokainy wiazaloby sie to tez z wiekszym ryzykiem wysadu - jezeli kupujesz dokladke od przypadkowego typa na baletach oraz z wiekszym przypalem dla dila - zdecydowanie wiecej ustawek po minimalne zamowienie. No i wiadomo ze cwiara dla wyjadacza to nie zadna ilosc, ale trzeba tez pamietac ze zaden poczatkujacy cpun przeciez nie zaklada ze po jakims czasie cwiara bedzie tylko wkurwiajacym preludium.
Albo zaklada i ma na to wyjebane, albo nie ma juz innego wyjscia ;-)
I spoko by tez bylo gdyby chodzily cwiary jazzu na miescie
Kiedys w akademiku w moim miescie schodzily wiadra po 5 zlotych, to byly czasy :-D

[pillmann]

Nie ma plagi bo rynek na to nie pozwala. Za dobry koks trzeba zapłacić dajmy na to ok. 250zł, a poza tym jak już spotyka się bardzo dobry koks to przeważnie po 5g opychają. A nie każdy polaczyna ma 1000+ od ręki na białe zakupy

[0202122]

Nadal uważam, że kupno ćwiartek koksu mija się z celem, nawet dla kogoś kto nie ma żadnej tolerancji, ba! nawet jak bierze pierwszy raz to ćwiartka z pewnością będzie za mało np na imprezę, nawet jeśli materiał wypierdalał by z papci...


Plagi brak ze względu na cenę, jakość i dostępność...

[jadowita jajecznica]

no bo w Polszcze każdy musi zarobić , nawet Twój najlepszy kolo który diluje albo załatwia od kogoś innego dla Ciebie musi zarobić a jak nie zarobi to przyniesie Ci towar pomniejszony o kreseczkę którą wciągnął po drodze.. takie czasy, bo to Polska , niee eele-gancja Francja :-)

[pillmann]

dlatego lepiej kupować po 5tce od normalnych ludzi a nie od pseudodebilerów

[0202122]

Nie wiem jak trzeba być naiwnym, żeby myśleć że uda się kupić nieżeniony materiał na ulicy u jakiegoś gamonia za którego nikt by nie dał 5zł...

Tacy zazwyczaj sami są dymani na jakości a nawet ilości. Do tego sami odsypują żenią i myślą że zrobią interes życia. Że są na fali bo sprzedają koko a de facto są szczurami z którymi nikt się nie liczy a ich materiał to zwykłe bezwartościowe gówno.

[pillmann]

ale się nawyżywaliśmy :D

[9nexus6]

Nie ma plagi bo rynek na to nie pozwala. Za dobry koks trzeba zapłacić dajmy na to ok. 250zł, a poza tym jak już spotyka się bardzo dobry koks to przeważnie po 5g opychają. A nie każdy polaczyna ma 1000+ od ręki na białe zakupy

No z tego co widziałem to sredni zaup oddolca tych najbogatszych(polka) to srednio 50g i pare nicenzuralnych pieszczot z poodu paru minut sponienia. Ciezka robota niestety bo chop miał niewyrazna mine i zaraz sie wypeplał ze wzioł sobie toche bo nie daje rady tyle jezdzi
powiedział ze z 3 gramy gdziesto mu policzyl 8000 mniej za to co przywiózł. Ehh.. kurwa nie podobało to mi sie bardzo :#: ale dobrze bo to i tak ligcikowo go ;potraktowano; ..podobno

[Mastah]

No z tego co widziałem to sredni zaup oddolca tych najbogatszych(polka) to srednio 50g i pare nicenzuralnych pieszczot z poodu paru minut sponienia. Ciezka robota niestety bo chop miał niewyrazna mine i zaraz sie wypeplał ze wzioł sobie toche bo nie daje rady tyle jezdzi
powiedział ze z 3 gramy gdziesto mu policzyl 8000 mniej za to co przywiózł. Ehh.. kurwa nie podobało to mi sie bardzo :#: ale dobrze bo to i tak ligcikowo go ;potraktowano; ..podobno

Bardzo Cie przepraszam ale moglbys to jeszcze raz napisac, tak bardziej przejzyscie. Dzieki.